- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2021
- Postów
- 10
Hej można dołączyć?
Robiłam test przed świętami i wychodzi mi termin na 19 sierpnia
Robiłam test przed świętami i wychodzi mi termin na 19 sierpnia
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kochana rodzinny albo przez platformę ikp organizuj wizytę bo to masz duże a ono może powodować poronienia. Ja mam 2.12 i jestem na obserwacji.Nie mam możliwości przyspieszenia wizyty, to i tak jest jeden z szybkich terminów, jest koniec roku wszyscy są na urlopach
Jutro zadzwonię do innego który jest oddalony o 70 km od mojego miasta, tylko ze skierowanie już zostało w tamtej poradni, nie wiem czy na jedno skierowanie zarejestrują mnie w dwóch miejscachKochana rodzinny albo przez platformę ikp organizuj wizytę bo to masz duże a ono może powodować poronienia. Ja mam 2.12 i jestem na obserwacji.
Doskonale cię rozumiem... Ja też strasznie przeżyłam swoje pierwsze poronienie w 8tyg. Nie byłam w stanie normalnie funkcjonować, ryczalam noc i dzień, musiałam brać leki od psychiatry choć wydawało mi się że nie jestem tak słaba... Nie oznaczalismy żadnej płci bo nie było jak ale rozumiem każdą kobietę, każde zwolnienie lekarskieBardzo krzywdzący pogląd. Chciałabym być taką osobą - poronię, to ok, natura tak chciała, założę podpaskę i do pracy. Niestety, nie jestem i po pierwszym poronieniu długo dochodziłam do siebie fizycznie i psychicznie, a największą tragedią dla mnie było to, że moje mikrodziecko skończyło w kiblu.
Popłakałam się jakiś czas temu, jak kolega udostępnił na FB link do artykułu o "pogrzebie nienarodzonych dzieci" i zrobił wielkie heheszki "jak można pochować kogoś, kto się nigdy nie urodził".
Jak ktoś mówił mi "ojej, no dobrze że w 6 tygodniu a nie w 6 miesiącu", pytałam, czy powiedziałby matce martwego 6-latka "dobrze, że teraz, a nie jak miał 60 lat? Bo dla mnie żaden moment nie jest dobry".
Dobrze wiem, że jestem przewrażliwiona.
Ale prawdopodobnie nie jestem jedyna i dla wielu kobiet możliwość pochówku dziecka i przeżycie żałoby po utraconej ciąży mogłoby pomóc uporać się z tym zdarzeniem.
Naprawdę, dla mnie to chlupnięcie do kibla i brak jakiegokolwiek namacalnego świadectwa, że wzbudziło się we mnie życie i przez chwilę istniało - było straszną traumą.
Wiem jednak, że nie dla każdej z nas będzie to tyle znaczyć i jak najbardziej to szanuję. Do czego zmierzam? Dobrze, że jest możliwość pochówku tych wczesnych ciąż, że wystawiają świadectwo martwego urodzenia. Nie każda z nas będzie chciała z tego skorzystać, ale dla wielu z nas będzie to pomocne w uporaniu się z traumą.
Myślę, że nikt nie będzie przechodził przez badania genetyczne i pochówek, tylko po to, żeby wyłudzić macierzyński
Przecież to możesz spokojnie na teleporadzie załatwić, bez jeżdżeniaJutro zadzwonię do innego który jest oddalony o 70 km od mojego miasta, tylko ze skierowanie już zostało w tamtej poradni, nie wiem czy na jedno skierowanie zarejestrują mnie w dwóch miejscach
Ja mam astygmatyzm i wadę. W poprzedniej ciąży koło 3msca zaczęłam dziwnie widzieć i nie mogłam się nawet uczesać przed lustrem. Nie mogłam złapać ostrości, oczy mnie bolały, łzawiły. Okulista mi powiedział że organizm skupia się na czym innym teraz a nie na wzroku i szwankuje akomodacja. Mówił że może wrócić do stanu sprzed ciąży po około 4mcach po porodzie ale nie wróciło. Musiałam kupić okulary o -0.25 więcej w każdym okuA ja się będę musiała wybrać do okulisty.
Mam astygmatyzm ale taki delikatny 0.25 i mimo że jest tak delikatny to daje objawy w postaci dziwnych migren z objawami neurologicznymi typu drętwienie jednej strony twarzy lub jednej ręki ból w oczach i splątanie czasem nierozumienie mowy lub bełkot. Zaniedbałam noszenie okularów ale z dwoma maluchami jest to ciężkie. Nie wiem czy wada się nie pogorszyła bo miałam 2 ciężkie migreny w krótkim odstępie czasu. Wcześniej się zdarzało raz na jakieś 2 lata
zgadzam się z resztą tego co napisałaś bo nasza wrażliwość i potrzeby każdej kobiety (a nawet tej samej w innym momencie jej życia) po poronieniu są inne. Dla jednych traumą będzie krwotok do toalety a dla innej traumą byłby pochówek.Jak ktoś mówił mi "ojej, no dobrze że w 6 tygodniu a nie w 6 miesiącu", pytałam, czy powiedziałby matce martwego 6-latka "dobrze, że teraz, a nie jak miał 60 lat? Bo dla mnie żaden moment nie jest dobry".
Dobrze wiem, że jestem przewrażliwiona.
Zazdroszczę ci że już wszystko wiesz i gratuluję serdecznie! Ja mam wizytę 30.12 o 8:40 rano. Nie wiem na czym stoję po tym plamieniu, martwię się o bliznę po CC i już bym chciała być po wizycie i być spokojna że jest ok.Dziewczynki i już po wizycie
Z usg 6t4d serduszko pięknie bije
Mam to samo co ty. Takie same migreny. Modlę się żeby ni dopadło mnie to w okresie ciąży. To jest koszmar. Ale powiedz mi dlaczego zaniedbałas noszenie okularów??A ja się będę musiała wybrać do okulisty.
Mam astygmatyzm ale taki delikatny 0.25 i mimo że jest tak delikatny to daje objawy w postaci dziwnych migren z objawami neurologicznymi typu drętwienie jednej strony twarzy lub jednej ręki ból w oczach i splątanie czasem nierozumienie mowy lub bełkot. Zaniedbałam noszenie okularów ale z dwoma maluchami jest to ciężkie. Nie wiem czy wada się nie pogorszyła bo miałam 2 ciężkie migreny w krótkim odstępie czasu. Wcześniej się zdarzało raz na jakieś 2 lata
Mi lekarz powiedział że jeżeli ktoś ma niski poziom anty-Tpo to tsh może być do 3,5. Natomiast jeżeli poziom ANTY-TPO jest wysoki to norma do 2,5. (endokrynolog-ginekolog)To bardzo wysoki poziom. Powinni być poniżej 2.0-1.5