reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Widzę że bardzo duży ruch tutaj. Ja badań żadnych nie robiłam, bety badać nie będę. Co ma być to będzie. Do ginekologa wybieram się w przyszłym tygodniu, będzie to około 5+4. Nie wiem czy zrobi mi już usg czy zleci jakieś badania.
2 miesiące temu robiłam sobie taki dość szczegółowy panel i wszystko prócz hormonów było ok. Myślimy nad testem panorama
 
reklama
Jeju babeczki ale wy produkujecie. Nadrabiam:


Ja współpracuje że szpitalem. Codziennie widzę jak trafiają tam młodzi ludzie których po kilku dniach odbiera zakład pogrzebowy. Wirus jest i zbiera straszne żniwo. Nie chcesz się szczepić czy chronić to Twoja wola i Twoje prawo ale nie mów tak lekceważąco o tym, bo morze łez wielu ludzi przelało przy mnie. I to jest strasznie.

Słodziaki oba. Ja nie jestem ani wege ani nie wege. Ilość mięsa ograniczyłam do minimum że względu na jakość tego co kupujemy w sklepach. Aczkolwiek kiedyś na wsi babcia chciała dobrze i popisowe dań zrobiła gulasz z królika. Wszystko byłoby super gdybym dzień wcześniej nie bawiła się z tym królikiem. Od tamtego czasu nigdy nie wzięłam do ust i dzieciom też nie dawałam.

Z mojej skromnej listy wynika że nie ale mogę o czymś nie wiedzieć. 🙂

Ja jestem kawoszem. Bez kawy nie ma po co żyć. Ale teraz pije jedną słabą małą z ekspresu rano a potem oszukuje się inką. Na wizycie miałam ciśnienie 145/90 więc wolę dmuchać na zimne.

Ja byłam 6t1d i nie było serduszka ale lekarz powiedział, że to normalne.

Ja beta 22080 i nie było.

Ciśnienie zmierzyłaś?
nie ciśnienia nie mierzyłam bo został ciśnieniomierz w starym mieszkaniu, ale rozmawiałam z mamą i też mówiła że może ciśnienie mi podskoczyło do góry
 
Serduszko na początku bije bardzo wolno i z każdym dniem przyspiesza
Przy malutkim zarodku i początkach serduszka wolne tętno jest normalne
Poszukaj sobie norm FHR/CRL :)
normy dla tego tygodnia mają od 110 - 160 dość duża rozpiętość, poprzednio mojemu też bilo w normie ale na dolnej granicy a tydzień później się okazało, że po ok. 2-3 dniach przestało wg pomiarów. A jak się pytałam czemu tak mocno tańczy w brzuchu na USG jakbym zjadła kilo czekolady, to powiedziała że widocznie taki urok, a z perspektywy czasu chyba to jednak były oznaki odchodzenia.
Kurde jak to ciężko przechodzić przez kolejną ciąże po takich traumach. Zrozumie tylko ta co przez to przechodzila
 
Dzięki :)
Ja maturę pisałam z 3 miesięczniakiem. Na studiach co rok stypendium rektora (zaocznie) a w tyg praca na cały etat.
Teraz ciąża teoretycznie planowana ale miało się ponoć nie udawać przez moje problemy hormonalne ... Więc zaczęliśmy sporo wcześniej. Udało się za 1 razem i szok. Już myślę, jak połączyć wszystko ze sobą i już widzę siebie i malucha w chuście na uczelni! [emoji16] Bo chciałabym od razu zacząć drugi stopień. Zobaczymy jak wszystko się potoczy.
Mieszkamy z rodzicami, mamy 2 małe pokoje więc logistycznie będzie ciężko. Ale to przejściowo bo odkładamy pieniądze na swoje własne lokum :) i nie ukrywam, że rodzice bardzo nas wspierają w łączeniu wszystkich obowiązków
Jak masz tak wszystko w głowie poukładane to wszystko się uda.
 
Dzięki :)
Ja maturę pisałam z 3 miesięczniakiem. Na studiach co rok stypendium rektora (zaocznie) a w tyg praca na cały etat.
Teraz ciąża teoretycznie planowana ale miało się ponoć nie udawać przez moje problemy hormonalne ... Więc zaczęliśmy sporo wcześniej. Udało się za 1 razem i szok. Już myślę, jak połączyć wszystko ze sobą i już widzę siebie i malucha w chuście na uczelni! [emoji16] Bo chciałabym od razu zacząć drugi stopień. Zobaczymy jak wszystko się potoczy.
Mieszkamy z rodzicami, mamy 2 małe pokoje więc logistycznie będzie ciężko. Ale to przejściowo bo odkładamy pieniądze na swoje własne lokum :) i nie ukrywam, że rodzice bardzo nas wspierają w łączeniu wszystkich obowiązków
Wow! Bardzo wcześnie! Trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli. Ja swoje pierwsze urodziłam na studiach, akurat pod koniec wakacji i długo wahałam się czy wziąć dziekankę. Ostatecznie poszłam normalnym tokiem zostawiajac w domu 5tyg dziecko. To wymagało bardzo dobrej organizacji, dobrej woli wykładowców i oczywiście zaangażowania innych osób do pomocy. Dziś uważam, że to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć, bo po rocznej przerwie pewnie ciężko byłoby mi się zmotywować do kontynuacji studiów. Dzięki temu nie zasiedziałam się w domu tylko mogłam rozwijać się zawodowo, a dziś mogę się cieszyć odchowanym dzieckiem.
 
reklama
Do góry