Jeju babeczki ale wy produkujecie. Nadrabiam:
Ja współpracuje że szpitalem. Codziennie widzę jak trafiają tam młodzi ludzie których po kilku dniach odbiera zakład pogrzebowy. Wirus jest i zbiera straszne żniwo. Nie chcesz się szczepić czy chronić to Twoja wola i Twoje prawo ale nie mów tak lekceważąco o tym, bo morze łez wielu ludzi przelało przy mnie. I to jest strasznie.
Słodziaki oba. Ja nie jestem ani wege ani nie wege. Ilość mięsa ograniczyłam do minimum że względu na jakość tego co kupujemy w sklepach. Aczkolwiek kiedyś na wsi babcia chciała dobrze i popisowe dań zrobiła gulasz z królika. Wszystko byłoby super gdybym dzień wcześniej nie bawiła się z tym królikiem. Od tamtego czasu nigdy nie wzięłam do ust i dzieciom też nie dawałam.
Z mojej skromnej listy wynika że nie ale mogę o czymś nie wiedzieć.
Ja jestem kawoszem. Bez kawy nie ma po co żyć. Ale teraz pije jedną słabą małą z ekspresu rano a potem oszukuje się inką. Na wizycie miałam ciśnienie 145/90 więc wolę dmuchać na zimne.
Ja byłam 6t1d i nie było serduszka ale lekarz powiedział, że to normalne.
Ja beta 22080 i nie było.
Ciśnienie zmierzyłaś?