reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2021

A ja mam pytanie do mam kierowców. Będziecie kupowały sobie adapter do pasów bezpieczeństwa ? Czy jednak jazda bez pasów? W poprzedniej ciąży nie miałam jeszcze prawa jazdy ale jako pasażer zapisałam się normalnie cała ciążę. Nie wiem doświadczenia w kierowaniu samochodem z większym brzuszkiem więc nie wiem czy pasy aż tak przeszkadzają?
nie jestem kierowca, ale jako pasażer jeździłam z adapterem. Moim zdaniem jest zdecydowanie bezpieczniej.
 
reklama
Dzien dobry, ja już na nogach od 6. :) dzisiaj mam zamiar troche poleniuchować i spędzić czas z mężem bo jutro wychodzi na dwa dni do pracy. W ogóle zauważyłam że w ciąży jakoś bardziej mi tęskno ze nie ma go ze mną, chociaż reszta domowników jest.
Pytanie do dziewczyn które mają starsze dzieci 2+, jakie macie łóżeczka? Nasze kupione w Agacie się rozwalilo, odpadły dwie nóżki i szukam czegoś fajnego [emoji3166]
Córka ma 4 lata. Łóżeczko fajne, bez nóżek z lekkim zabezpieczeniem żeby nie wypadła.
Prawie nówka🙈
Córka nie chce spać w swoim pokoju tylko z nami 😪
Próbowaliśmy czasem sie udawalo ale zazwyczaj to jest wojna .
Macie taki problem? Albo miałyście?
 
Dziewczyny napiszcie jeszcze raz proszę jaki detektor polecacie? Ja zastanawiam się nad kupnem za jakis tydzien bo jutro dopiero 9 tydzień zaczynam i wizytuje rano ale ja po dwóch poronieniach jestem w tak słabej kondycji że boję się a nawet jestem pewna że chodzilabym na USG najchętniej co tydzień wtedy nie potrzebowalabym detektora ale jak pomyśle że kolejna w połowie lutego. 3 tygodnie czekania to jest koszmar 😞 tak bardzo bym chciała żeby tym razem było dobrze.
Mam taki:

Detektor Tętna Płodu Sonoline C​

571D2114-CFF9-44B2-8C92-63021838BE30.png

W poprzedniej ciąży korzystałam z niego dosłownie kilka raz między 12 a 17tc, potem czułam już ruchy wiec nie był mi potrzebny. Na początku możesz nie wyłapać tętna, ale szybko dojdziesz do wprawy.
 
Dziewczyny napiszcie jeszcze raz proszę jaki detektor polecacie? Ja zastanawiam się nad kupnem za jakis tydzien bo jutro dopiero 9 tydzień zaczynam i wizytuje rano ale ja po dwóch poronieniach jestem w tak słabej kondycji że boję się a nawet jestem pewna że chodzilabym na USG najchętniej co tydzień wtedy nie potrzebowalabym detektora ale jak pomyśle że kolejna w połowie lutego. 3 tygodnie czekania to jest koszmar 😞 tak bardzo bym chciała żeby tym razem było dobrze.
Rozumiem Cię doskonale. Jestem po 4 poronieniach. Teraz 10t6d .
Ja kupiłam

JUMPER JPD100S6​

Nie ma bajerów ale tentno wyłapuje,u mnie od 10tygodnia.
 
Córka ma 4 lata. Łóżeczko fajne, bez nóżek z lekkim zabezpieczeniem żeby nie wypadła.
Prawie nówka🙈
Córka nie chce spać w swoim pokoju tylko z nami 😪
Próbowaliśmy czasem sie udawalo ale zazwyczaj to jest wojna .
Macie taki problem? Albo miałyście?
Mam 12latka i 9,5miesięczną córkę. Każde moje dziecko od początku śpi w swoim łóżku, ale ja nie uznaje spania z rodzicami (uważając na noworodka nie bylibyśmy w stanie się wyspać, a lubię mieć przestrzeń i swobodę ruchów), poza tym uważam, ze jest to bezpieczniejsze dla dziecka. W dzień się przytulamy i dajemy sobie dużo bliskości, ale spanie zdecydowanie osobno od pierwszych dni.
 
Córka ma 4 lata. Łóżeczko fajne, bez nóżek z lekkim zabezpieczeniem żeby nie wypadła.
Prawie nówka[emoji85]
Córka nie chce spać w swoim pokoju tylko z nami [emoji25]
Próbowaliśmy czasem sie udawalo ale zazwyczaj to jest wojna .
Macie taki problem? Albo miałyście?
My mamy w ogóle lozeczko dostawione do naszego łóżka i nawet jak zaśnie u siebie to w nocy glowa musi być położna obok mamy albo taty na naszym łóżku, a reszta leży w łóżeczku:D
Ja z mama spalam do 6 roku życia ponoc i opowiadała mi że też nie mogła się mnie pozbyc:D
 
Mam 12latka i 9,5miesięczną córkę. Każde moje dziecko od początku śpi w swoim łóżku, ale ja nie uznaje spania z rodzicami (uważając na noworodka nie bylibyśmy w stanie się wyspać, a lubię mieć przestrzeń i swobodę ruchów), poza tym uważam, ze jest to bezpieczniejsze dla dziecka. W dzień się przytulamy i dajemy sobie dużo bliskości, ale spanie zdecydowanie osobno od pierwszych dni.
Niestety u nas trochę to sytuacja
wymusila . Pierwszy rok życia córki w kawalerce.
Miała swoje łóżeczko i spala w nim ale zawsze blisko nas była.
Kolejne 8 miesięcy za granicą w pokoju my i ona razem, kladlismy ją w jej łóżeczku ale I tak przychodziła do nas no i cały czas blisko nas .
Później powrót do Polski do nowego mieszkania brak łóżeczka dla niej jeszcze i spala z nami .
Później już jak łóżeczko było spala w nim trochę ale zaczęła przychodzić do mnie. Na koniec tatuś wrócił z za granicy na stałe i corka chciała się nim na cieszyć. I niestety od tego czasu ciężko jest ją u spać w jej pokoju.
Ciągle chce być bardzo blisko nas, na tyle że jak mąż usiądzie blisko mnie to ona w płacz i siada między nami 🙈
A nie brakuje jej czułości bo też bardzo dużo się przytulamy i okazujemy sobie miłość 😊
Mam nadzieje ,że przyjdzie ten czas nie długo i zacznie spać u siebie.
Bo z wielki brzuchem będę potrzebowała znacznie wiecej miejsca w łóżku 😂
 
My mamy w ogóle lozeczko dostawione do naszego łóżka i nawet jak zaśnie u siebie to w nocy glowa musi być położna obok mamy albo taty na naszym łóżku, a reszta leży w łóżeczku:D
Ja z mama spalam do 6 roku życia ponoc i opowiadała mi że też nie mogła się mnie pozbyc:D
Hehe 😁
My w pewnym momencie jej łóżko przenieśliśmy do naszej sypialni i spala w swoim łóżku.
Ale jakis czas temu stwierdziliśmy , że czas najwyższy z powrotem je do niej zanieść i niestety śpi z nami.
 
Słyszałam, że trzeba się trzymać terminu z pierwszego usg, u mnie np. jest taki sam jak z OM.
U nas wiążący jest termin z prenatalnych.
A ja mam pytanie do mam kierowców. Będziecie kupowały sobie adapter do pasów bezpieczeństwa ? Czy jednak jazda bez pasów? W poprzedniej ciąży nie miałam jeszcze prawa jazdy ale jako pasażer zapisałam się normalnie cała ciążę. Nie wiem doświadczenia w kierowaniu samochodem z większym brzuszkiem więc nie wiem czy pasy aż tak przeszkadzają?
W 1 ciąży jeździłam z adapterem. W tej też zamierzam. Bez pasów jest niebezpiecznie, a z pasami w razie wypadku może być niebezpiecznie dla brzuszka.


Syn spał z nami tak do 2lat i 4-5 msc. Na ok 2 lata zrobiliśmy mu jego pokój, ale nie chciał tam spać. Później sam nagle powiedział, że chce spać ze swoimi zabawkami. Niestety co noc budzi się w okolicach północy i do nas przybiega. Dobrze że mamy duże łóżko to we 4 też się pomieścimy.


My już w samochodzie w góry, mamy rakiety i sanki. Będziemy maszerować:-).

Miłego dnia!
 
reklama
A ja mam pytanie do mam kierowców. Będziecie kupowały sobie adapter do pasów bezpieczeństwa ? Czy jednak jazda bez pasów? W poprzedniej ciąży nie miałam jeszcze prawa jazdy ale jako pasażer zapisałam się normalnie cała ciążę. Nie wiem doświadczenia w kierowaniu samochodem z większym brzuszkiem więc nie wiem czy pasy aż tak przeszkadzają?
Ja dostałam w poprzedniej ciąży. Używałam do końca. Za dużo filmików na YT się naoogladalam. I za dużo rodziny w szpitalu pracuje . Się nasłuchałam że mam zapinać , a najlepiej adapter kupić. Bo ja lub mąż możemy sobie jeździć najostrożniej na świecie , ale ktoś inny już nie:/ ale fakt ja ogolnie dużo jeżdżę, załatwiam. Może jakbym tylko w weekend gdzieś tam jechała to bym sobie tym głowy nie zawracała. Ale trasy po 300-400 km w jedną stronę też mi zdazały wtedy...
 
Do góry