Madziołek.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Wrzesień 2016
- Postów
- 525
Też mam torbiel na jajniku, na ostatniej wizycie moja gin. zauważyłaU mnie dziś 10+5 z dzidzia wszystko ok ale mam torbiel na jajniku:/zawsze coś ,ściskam Was
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Też mam torbiel na jajniku, na ostatniej wizycie moja gin. zauważyłaU mnie dziś 10+5 z dzidzia wszystko ok ale mam torbiel na jajniku:/zawsze coś ,ściskam Was
Bardzo przykra wiadomość Trzymaj się Moc uściskówDziewczyny, żegnam się z wami. Na wczorajszym USG nie było już akcji serca... Wg aplikacji to był 8+3, wg USG wiek był ten sam, więc serduszko musiało przestać bić dopiero co... Nie miałam żadnych plamień ani niepokojących objawów, więc tym bardziej szok. Czekam teraz na krwawienie, a jeżeli do przyszłego tygodnia nic się nie zacznie, idę na zabieg.
Ściskam was mocno i mam nadzieję, że już nie będzie takich smutnych wiadomości wśród was.
przykro mi ściskam Cię mocnoDziewczyny, żegnam się z wami. Na wczorajszym USG nie było już akcji serca... Wg aplikacji to był 8+3, wg USG wiek był ten sam, więc serduszko musiało przestać bić dopiero co... Nie miałam żadnych plamień ani niepokojących objawów, więc tym bardziej szok. Czekam teraz na krwawienie, a jeżeli do przyszłego tygodnia nic się nie zacznie, idę na zabieg.
Ściskam was mocno i mam nadzieję, że już nie będzie takich smutnych wiadomości wśród was.
Dziewczyny, żegnam się z wami. Na wczorajszym USG nie było już akcji serca... Wg aplikacji to był 8+3, wg USG wiek był ten sam, więc serduszko musiało przestać bić dopiero co... Nie miałam żadnych plamień ani niepokojących objawów, więc tym bardziej szok. Czekam teraz na krwawienie, a jeżeli do przyszłego tygodnia nic się nie zacznie, idę na zabieg.
Ściskam was mocno i mam nadzieję, że już nie będzie takich smutnych wiadomości wśród was.
Nie, od 3 lat się staraliśmy, także żadnej antykoncepcji nie brałam, ani też leków stymulujących nie brałam jeszcze bo dopiero się zapisaliśmy do poradni leczenia niepłodności xD mąż zdążył tylko seminogram zrobić od 2013 r. miałam zdiagnozowane PCOS i insulinooporność więc nie panikowalismy przez te 3 lata bo wiadomo że owulacja raz jest a 10x nie ma... Także w pełni naturalnie i to bez historii bliźniaków w rodzinie nigdzie!Ale super [emoji3590] Gratuluję [emoji323] A to ciąża naturalna? [emoji16] Czy jakoś się wspomagałas? Brałaś tabletki anty przed?
Taaaak! Dokładnie to! Takie uczucie jakbym nie mogła wziąć głębokiego oddechu. Czasem próbuje ziewać ale nie mogę. Nie ma tragedii, nie dusze się ale jest taki dyskomfort, ze nie oddycham pełna piersią. Mam nadzieje ze nam to minie i nie będzie z nami do porodu. Mi pomaga nieco magnez i wapń do picia. Zmniejsza obrzęk błon śluzowych i nieco łatwiej się oddycha, ale nie tak jak przed ciąża.Ja mam od owulacji stałą temperaturę 37,1. I raz mi jest zimno szczególnie gdy siedze(mam wrażenie jakby krew nie docierała do kończyn tylko skumulowała się w brzuchu) a raz jest mi duszno i gorąco i jak wyjdę na dwór to jest mi bardzo przyjemnie
@princess_88 ja mam czasami duszności bez kaszlu co prawda ale czuję jakby ciężko było mi nabrać powietrza więcej w płuca. Rozmawiałam o tym z moją doktorka ale jakoś nie skomentowała tego nadzwyczajnie. Mam też napuchnięte małżowiny nosowe i przez krzywa przegrodę czasem mam lekko utrudnione oddychanie
Chłop jak dzwon! Z tego córeczki nie będzie ja tez bardzo szybko poznałam płeć w poprzedniej ciąży i tez nie było wątpliwości. Czasem te wyrostki wyglądają podobnie ale tu jest czarno na białym. Gratulacje
Ja także zaliczam kolejną bezsenną noc... U mnie o tej porze (od jakiś dwóch tygodni) średnio do 4tej rano apogeum mdłości.Czy tylko ja nie mogę spać? w sumie obudziło mnie szczekanie psa, ale na pewno teraz kilka godzin nie zasne... [emoji57]