M
madziejkaa359
Gość
U mnie dzisiaj nieodparta ochota na coś słodkiego spowodowała zjedzenie podwójnego snickersa, ale od jutra juz koniec ze slodkim [emoji23]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ojaaa, a mnie tak odrzuciło od słodkiego, a szafka pęka od słodyczy nigdy nie byłam zwolenniczką, a teraz tym bardziej, jak mam ochotę to zjem jednego cukierka i już czuję, że to za dużoU mnie dzisiaj nieodparta ochota na coś słodkiego spowodowała zjedzenie podwójnego snickersa, ale od jutra juz koniec ze slodkim [emoji23]
Ja też blastka 5 dniowa transfer miałam 7 grudnia ... ja biorę estrofem teraz juz 2x1 ,duphaston,ultrogestan,heparyna w zastrzykach,acard , wit b, d i c plus metylowane foliany i femhion [emoji33]Ja jestem po crio 5 dniowej blastki. Transfer miałam 20 listopada czyli teraz wychodzi mi ponad 10 tygodni. Ja biorę luteinę i brałam estrofem. Przyjmuje tez takie zastrzyki żeby organizm nie odrzucił ciąży, ale praktycznie tez już kończę ich branie bo to tak do 11 tygodnia kazał mi brać.
Ja w pierwszej ciąży byłam na pogrzebie, córka urodziła się zdrowaOjaaa, a mnie tak odrzuciło od słodkiego, a szafka pęka od słodyczy nigdy nie byłam zwolenniczką, a teraz tym bardziej, jak mam ochotę to zjem jednego cukierka i już czuję, że to za dużo
Słuchajcie dziewczyny, potrzebuję rady! Jutro mamy pogrzeb w rodzinie, ale z męża strony, więc ja niekoniecznie bym musiała być bo to też dalsza rodzina, ale pierwsze co to pomyślałam, że jak będę się dobrze czuła to pójdę z nim. ALE moja teściowa rzuciła zabobonem, że kobieta w ciąży nie może chodzić na pogrzeby bo może poronić albo dziecko urodzi się martwe wiadomo, że jestem zdroworozsądkowa i nie wierzę w takie zabobony, ale... Mam nutkę wątpliwości jednak bo cały czas i tak się wszystkim przejmuję. Co o tym myślicie? Wierzycie w takie rzeczy?
Nie wierzę w zabobonyOjaaa, a mnie tak odrzuciło od słodkiego, a szafka pęka od słodyczy nigdy nie byłam zwolenniczką, a teraz tym bardziej, jak mam ochotę to zjem jednego cukierka i już czuję, że to za dużo
Słuchajcie dziewczyny, potrzebuję rady! Jutro mamy pogrzeb w rodzinie, ale z męża strony, więc ja niekoniecznie bym musiała być bo to też dalsza rodzina, ale pierwsze co to pomyślałam, że jak będę się dobrze czuła to pójdę z nim. ALE moja teściowa rzuciła zabobonem, że kobieta w ciąży nie może chodzić na pogrzeby bo może poronić albo dziecko urodzi się martwe wiadomo, że jestem zdroworozsądkowa i nie wierzę w takie zabobony, ale... Mam nutkę wątpliwości jednak bo cały czas i tak się wszystkim przejmuję. Co o tym myślicie? Wierzycie w takie rzeczy?
Ja nie wierzę ,jeżeli czujesz się na siłach to idź,jak nie masz ochoty odpuść i zapamiętaj tą osobę taką jaka byłaOjaaa, a mnie tak odrzuciło od słodkiego, a szafka pęka od słodyczy [emoji85] nigdy nie byłam zwolenniczką, a teraz tym bardziej, jak mam ochotę to zjem jednego cukierka i już czuję, że to za dużo [emoji28]
Słuchajcie dziewczyny, potrzebuję rady! Jutro mamy pogrzeb w rodzinie, ale z męża strony, więc ja niekoniecznie bym musiała być bo to też dalsza rodzina, ale pierwsze co to pomyślałam, że jak będę się dobrze czuła to pójdę z nim. ALE moja teściowa rzuciła zabobonem, że kobieta w ciąży nie może chodzić na pogrzeby bo może poronić albo dziecko urodzi się martwe [emoji1751] wiadomo, że jestem zdroworozsądkowa i nie wierzę w takie zabobony, ale... Mam nutkę wątpliwości jednak bo cały czas i tak się wszystkim przejmuję. Co o tym myślicie? Wierzycie w takie rzeczy?
Ja też z Łodzi
Jak sama napisałaś to zabobon. W poprzedniej ciąży byłam dwa razy na pogrzebie.Ojaaa, a mnie tak odrzuciło od słodkiego, a szafka pęka od słodyczy nigdy nie byłam zwolenniczką, a teraz tym bardziej, jak mam ochotę to zjem jednego cukierka i już czuję, że to za dużo
Słuchajcie dziewczyny, potrzebuję rady! Jutro mamy pogrzeb w rodzinie, ale z męża strony, więc ja niekoniecznie bym musiała być bo to też dalsza rodzina, ale pierwsze co to pomyślałam, że jak będę się dobrze czuła to pójdę z nim. ALE moja teściowa rzuciła zabobonem, że kobieta w ciąży nie może chodzić na pogrzeby bo może poronić albo dziecko urodzi się martwe wiadomo, że jestem zdroworozsądkowa i nie wierzę w takie zabobony, ale... Mam nutkę wątpliwości jednak bo cały czas i tak się wszystkim przejmuję. Co o tym myślicie? Wierzycie w takie rzeczy?
Zazdroszcze, mnie odrzuciło na początku a teraz już mi przeszłoOjaaa, a mnie tak odrzuciło od słodkiego, a szafka pęka od słodyczy [emoji85] nigdy nie byłam zwolenniczką, a teraz tym bardziej, jak mam ochotę to zjem jednego cukierka i już czuję, że to za dużo [emoji28]
Słuchajcie dziewczyny, potrzebuję rady! Jutro mamy pogrzeb w rodzinie, ale z męża strony, więc ja niekoniecznie bym musiała być bo to też dalsza rodzina, ale pierwsze co to pomyślałam, że jak będę się dobrze czuła to pójdę z nim. ALE moja teściowa rzuciła zabobonem, że kobieta w ciąży nie może chodzić na pogrzeby bo może poronić albo dziecko urodzi się martwe [emoji1751] wiadomo, że jestem zdroworozsądkowa i nie wierzę w takie zabobony, ale... Mam nutkę wątpliwości jednak bo cały czas i tak się wszystkim przejmuję. Co o tym myślicie? Wierzycie w takie rzeczy?