princess_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Wrzesień 2019
- Postów
- 940
3 mam kciukiSiedzę juz pod gabinetem, poprzednia wizyta totalnie się przeciaga, miałam wejść o 12 [emoji20] czuje się, jakbym czekała na egzekucję...
![Folded hands: light skin tone :pray_tone1: 🙏🏻](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f64f-1f3fb.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
3 mam kciukiSiedzę juz pod gabinetem, poprzednia wizyta totalnie się przeciaga, miałam wejść o 12 [emoji20] czuje się, jakbym czekała na egzekucję...
Siedzę juz pod gabinetem, poprzednia wizyta totalnie się przeciaga, miałam wejść o 12 [emoji20] czuje się, jakbym czekała na egzekucję...
U mnie w laboratorium jak badają krew to całościowo i zawsze mam podany magnez, wapń, żelazo, sód, potas itd., a lekarz mi kazał zrobić wit. D i tylko tutaj mi wyszedł niedobór.Dziewczyny czy ktoras z Was robiła sobie jakieś dodatkowe badania? Bo ja sobie zrobiłam parę badan ponad te wszystkie podstawy i wyszło mi między innymi magnez mocznik i kreatynina na dolnej granicy normy, to samo sód i potas No i mimo tego że biorę pragnę, leci mi żelazo... przyznam że trochę się zaniepokoiłam, będę to konsultować dzisiaj z lekarzem.
Za to glukoza 83, więc może jednak ominie mnie ta cukrzyca ciążowa
Lekarze tak tylko pocieszają i motywują o tych wymiotach itd., ale to tylko gadanie, zdrowa ciąża od tego nie zależy na szczęścieHej dziewczynyNadrobiłam wszystkie wiadomości, ostatnio się nie odzywałam, bo trochę gorzej się czułam i czekałam już tylko na wizytę (wczorajszą)
U nas wszystko dobrze, wczoraj wg usg 8 tydzień, wg miesiączki 10, ale u mnie one zawsze były w cały świat i wiedzialam, że nie mogę się tym sugerować jej datą. Miałam podejrzenie nawet pcos i cykli bezowulacyjnych.. Kolejna wizytę mam za 3 tyg, dostałam pakiet badań do wykonania i piękne zdjęcie bejbika w 3d
Lekarz mnie też pocieszył, że jeżeli ciąża przebiega intensywnie pod względem mdłości i wymiotów tzn, że obejdzie się bez jakiś komplikacji ciążowych. Także tym się pocieszam, bo u mnie mdłości i wymioty to nieodłączny element dnia i nocy.. Muszę też pilnować wagi, bo mało jem i trochę schudłam... Ostatnio na nic kompletnie nie mam apetytu. Ale mam nadzieję, że za parę tyg już ustąpią, kolo tego 11 tyg czy 12 i będzie już tylko lepiej
Miłego dnia dla Was i dużo spokoju
![]()
Widziałam takie opaski w rossmannie. Oby z tymi chłopczykami się u mnie sprawdziło^^Dziewczyny walczace z mdlosciami i wymiotami, poszukajcie opasek uciskowych na nadgarstki. Maja wszyty taki jakby guziczek, który dodatkowo uciska nadgarstki i przynosi ulgę w mdlosciach. Mi bardzo pomagają! Nie jestem pewna czy są dostępne w Europie, ale chyba tak...
No i mówią ze panie, które doświadczają bardzo silnych mdłości spodziewają się córki a przy chłopcach mdłości prawie nie ma lub są łagodne. U mnie z chłopakami się sprawdziło, teraz jest znacznie gorzej ale jak czytam co niektóre opisy to chyba jednak wciąż mam względny spokój![]()
Przykro mi, u mnie po podaniu tabletek w nocy się zaczęło, ale u ciebie może być inaczej bo masz pusty pęcherzyk. Ja mialam juz zarodek i bylam na etapie 8+3..Hej. U mnie niestety bez zmian. Pęcherzyk 32 mm. W dodatku krwiak koło szyjki macicy. Już leże w szpitalu. Dostalam tabletki.
Drugi raz odebrano mi szansę na bycie mamą.
Lisa_ a było serduszko?Przykro mi, u mnie po podaniu tabletek w nocy się zaczęło, ale u ciebie może być inaczej bo masz pusty pęcherzyk. Ja mialam juz zarodek i bylam na etapie 8+3..
Jak byś miała jakieś pytania to pisz nawet na priv..
Bardzo Ci współczujęHej. U mnie niestety bez zmian. Pęcherzyk 32 mm. W dodatku krwiak koło szyjki macicy. Już leże w szpitalu. Dostalam tabletki.
Drugi raz odebrano mi szansę na bycie mamą.