reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

Ja też się cieszę i jaram każdym dniem.
Ale czemu te dzieci tak szybko rosną? Bym chciała taka malutka mieć długo długo.
Teraz jest cudowny czas. Chociaż każdy ma gorszy dzień i lubi ponarzekać. To wiem że teraz to jest raj.
Boję się już tego dnia, gdy będę musiała wrócić do pracy. Wtedy wymieniam się z mężem zmianami. On wraca do domu, a ja jadę do pracy.. do tego ogarnąć dom, dzieci. Nie ma czasu na nic. Jedynie weekendy. Ale to człowiek mrugnie i już poniedziałek. No niestety. Ciągle mam nadzieję że wygram w lotto albo stanie się jakiś cud i będę mogła być w domu z dziećmi dłużej. :)
Polish_20200919_091501144.jpg
Polish_20200919_091702796.jpg
 
reklama
Ja też jestem taka podjarana. 😍 To moje pierwsze dziecko, wymarzone. Pomimo trudności zdrowotnych i diagnozy ze dzieci mieć nie powinnam, udało się! Także tymbardziej jestem taka szczęśliwa. 🥰

Nasz Leo jest bardzo spokojny. Zaraz już 2 miesiace będzie miał. Z cycka piję 10-15min i mu wystarczy, ale za jakąś godzinkę dostaje mm. Musielismy je wdrożyć bo za mało przybierał, moje mleko mało wartościowe.
Coś mi się wydaje, że on po prostu chce sobie pocykać i się przytulić do mamusi niż faktycznie się napić. 😁 Więc co 3 godzinki się karmimy. Pomiędzy leży w bujaczku lub na macie, już się interesuje zabawkami. Nawet zaczyna sobie coś tam gadać po swojemu. Zdarzy mu się drzemka 30min-1godz. W ciągu dnia nie śpi za dużo, ale też nie trzeba go nosić. Sam potrafi sobie leżeć. Mam czas na wszystko. W przyszłym tygodniu zaczynam szkołę (tylko co drugą sobotę-ostatni rok mgr) także myślę że damy radę, w razie co jest tatuś albo babcie. 😊
A co do nocki to też nie narzekamy. Wie że noc to noc i trzeba spać. 😍 Kąpiemy około 20 i łóżka. Nie zawsze chce odrazu zasnąć, zdarza się że dopiero 21-22, ale za to śpi nam do około 4:30. 😀

Miłego weekendu wszystkim mamuśka. 🥳🥰

IMG_20200915_185337.jpg
IMG_20200915_141857.jpg
IMG_20200912_130302_01.jpg
 
Ostatnia edycja:
@Patrycja1995
To u nas podobnie ze spaniem i tym, że dzidzia lezy sobie bez płaczu itp. To mega ulatwienie dla nas :)
Ja mam kolejne "ułatwienie" bo mała polubiła smoczek. No i przed zaśnięciem się sprawdza.
Bo tak to co chwilę chciała butle mimo że była nadziejona i ulewala.

Dziś do nas mój tata wpadł i z mężem ocieplaja nam domek na jednej ścianie.
Później jadę z mała na zakupki i po moja mame. A następnie planujemy ognisko:).
U was w nocy też tak zimno ? :o
 
U nas Franek chyba więcej spał jako noworodek niż teraz 😉 w nocy jak w zegarku budzi się do 3 lub 4 godziny ale tak ogarnęliśmy system z mężem ze on go w nocy karmi a ja przez ten czas ściągam pokarm laktatorem na następną turę. Cycka daje raz albo 2 razy w dzień ale to jest walka bo się tą butla rozleniwił i się złości że słabo leci więc zajmuje nam cyckowanie ok. 40 minut 🤦‍♀️ Ale liczę że może się jeszcze przekona że bezpośrednio z centrali smaczniejsze bo już jestem tym laktatorem zmęczona.
Ale zaczyna już wodzić wzrokiem za zabawkami no i ogarnął ze ma język i ciągle go pokazuje 😂
 

Załączniki

  • IMG_20200915_211130.jpg
    IMG_20200915_211130.jpg
    2,5 MB · Wyświetleń: 106
My byliśmy jeszcze wczoraj u znajomych skorzystać z basenu. To znaczy ja niestety nie... jeszcze ciągle krwawienie nie pozwala 🤷🏼‍♀️ Ale z pewnością nie jest zimno! Codziennie ponad 30°C 😜
Jakie słodkie Wasze maluchy! Obrodziło nam tu sierpniowe forum w wyjątkowo dorodne bobasy 🤩

Dziewczyny duuuużo Was tu z tym karmienien łączonym! Słyszałam o tej metodzie ale nie sądziłam że jest tak popularna! 😉
A jeżeli chodzi o karmienie piersią to 40 minut to chyba całkiem normalne? 🤔 Wiadomo- raz dłużej, raz krócej. Ale 40 minut wydaje się być ok. Jak wracamy około 13:00 po spacerze to Malizna zajada zawsze tak do 14:00 🤷🏼‍♀️

Kąpiel to u nas strefa relaksu 😁 spa dla malucha 😁 Malizna uwielbia się kąpać! Ma świetny wyraz twarzy 😂 taki rozanielony 😂
 
U nas w dzień to ładnie, słoneczko. Ale w nocy brrrr. Ostatnio moja "stylistka rzęs " 😀 mówiła że rano skrobała szyby!
My wczoraj ognicho.
Dziś jedziemy na urodziny do prababci 🙃.

Ja szczerze mówiąc nigdy nie lubiłam tematu karmienia. :D
Gdzie dla większości kp jest czymś niesamowitym i pięknym dla mnie już niekoniecznie. Wiem jakie to niesie korzyści i jakie to dobre dla dziecka jednak nie chce robić czegoś wbrew sobie i chodzić wiecznie wkurzona. Z pierwszym dzieckiem jak już całkowicie odłożyłam te ściąganie mleka i przeszłam na mm to aż mąż zauważył że inna kobitka ze mnie. W końcu wyluzowana. Widać to nie dla mnie.. Z mała wcale nie chciałam karmić piersią. Ale wiadomo jak to w szpitalach. Nie wyobrażam sobie tam powiedzieć że nie chce.. chyba położne by mnie zjadly
 
Ja ostatnimi czasy mam załamanie... mały przybiera na wadze ale wolniej i już lekarz kazał wprowadzić dodatkowo mm. Nie mam nic przeciwko temu ale mój Leoś nie cierpi mm.. jak tylko podaje mu butle to się krzywi i nie chce jeść, a jak już zje to potem to ulewa. Po piersi nie mam tego problemu... czuje się z tym wszystkim złe. Ze może to moja wina, ze dziecko nie przybiera na wadze tak jak mówią to wytyczne.. ze może to ja jestem jakaś lewa i nie daje mu tego co powinnam :( już mam straszne momenty załamania, siedzę i płaczę.. mąż próbuje mnie pocieszać i wybijać z głowy takie myśli, ale mnie to meczy i dołuje.. już nie wiem co mam robić. Położna mówiła, że nie trzeba dokarmiać, że tylko moja pierś wystarczy bo przybiera, a ze mało to taka jego uroda bo duży się urodził, a znowu lekarka karze dokarmiać bo podobno dziecko nie dojada :( ja już nic nie wiem :(
 
@Suzie_suzanna nie ma co się dolowac.. parę razy dasz butle to się nauczy. Moja też od razu nie chciała zalapac O co chodzi. Wkladalam jej smoczek do buźki i wyciagalam aż zalapala. A teraz obojętnie jaka jej dam to akceptuje. A co do ulewania to może po prostu mleko nie pasuje. Jakie dałaś? Moja to ulewa obojętnie czy mm czy moje.
Dla dziecka najgorsze to smutna i zamartwiajaca się mama A nie jakie mleko dostanie. Ważne że będzie najedzone.

Dzwonili do was z przychodni czy same się umawiacie na wizytę z dzieckiem ? Bo ja jeszcze nie byłam z mała. 🤔🤔
 
reklama
@Lipka ja wiem, ale on już od szpitala tak wybrzydza i to każdą butle i ulewa po mm. W szpitalu mieliśmy Nan i bebilon dwa rodzaje. Żadne mu nie pasowało i po prostu już ręce załamuje 🤦🏻‍♀️ Teraz tez mamy Bebilon Prosyneo Ha i miało być delikatniejsze ale tez mu nie pasuje. Tylko na piersi zadowolony. A ja już nie wiem czy mam wystarczająco czy za mało i w kółko to samo w głowie 🤦🏻‍♀️
My się umówiliśmy i pediatra chciała nas zobaczyć bo młody ma krwiaczka na głowie po porodzie i trzeba było sprawdzić czy musimy iść do chirurga na odciągnięcie czy nie. Na całe szczęście się zmniejsza i tylko muszę obserwować.
 
Do góry