reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

@Patrycja1995 nic się nie stresuj, napewno wszystko będzie dobrze , przecież będziesz w dobrych rękach 💚 To też pewnie hormony, ja tak się bardzo cieszę, że to już tak niedługo, a czasami dopada mnie stres i płacze, bo tak się boję żeby moja mała była zdrowa itd
@Mystic87 fajnie, że się odezwałaś😘 Trzymaj się, już tyle przeszłaś, jesteś taka silna , teraz już musi być tylko lepiej , bądź tej myśli!!!😚 Niedługo będziecie już razem 🤗

Mnie dzisiaj dopadła znowu obawa o ten koronawirus, żeby nie rozdmuchali drugiej fali, bo wszystko zmierza mu temu... Mogłoby już to wszystko wrócić do normalności...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja od jakiś 3dni kiepsko sypiam. 😔 Wczoraj już w łóżku dopadł mnie stres i płacz. Dziś też się zaczyna taki wewnętrzny niepokój.
Jutro już do szpitala na godz. 7.
Już tak blisko i zamiast się cieszyć to stres i płacz sam się pojawia. 😪 Nie wiem czy to emocje i hormony. Próbuję się wyciszyć ale jakoś kiepsko mi to idzie. 😔
Nie stresuj się tylko oddychamy i do przodu 😉 Ja już dochodzę do momentu kiedy zmęczenie wygrywa nad stresem i już był chciała tulić swojego synka ❤️ Poród poboli i przestanie więc nie ma co się nakręcać 😉
 
Ja od jakiś 3dni kiepsko sypiam. 😔 Wczoraj już w łóżku dopadł mnie stres i płacz. Dziś też się zaczyna taki wewnętrzny niepokój.
Jutro już do szpitala na godz. 7.
Już tak blisko i zamiast się cieszyć to stres i płacz sam się pojawia. 😪 Nie wiem czy to emocje i hormony. Próbuję się wyciszyć ale jakoś kiepsko mi to idzie. 😔
Mieszanka wybuchowa emocji i hormonów 😉 jutro masz cesarkę czy na wywołanie idziesz?
Hej dziewczyny!!
Wytrzymajcie jeszcze troche!!! 3mam za Was wszystkie mocno kciuki!!!
Pogoda ani stan ciążowy nie rozpiesczają ale juz bliżej niż dalej😉
Ja ciagle czekam na syna. Stan dobry, je sam, ale ciagle pilnują krew i obserwuja. Jak dobrze pojdzie to na weekend wyjdzie ale i to nie ma co zapeszac bo wystarczy mala bakteria i od nowa antybiotyk i szpital.
Psychicznie mnie to wykancza. Wiem ze jest ok ale tęsknota mnie pożera od srodka.
Ściągam pokarm. Mialam problem z nawałem ale juz opanowalam sytuacje. Teraz walcze z cewka moczowa bo oczywiscie po cewniku jak zwykle mam problem.
Zapisalam mlodego do przychodni. Ani sie tam dostac. Pozamykane jakby bomba atomowa walnela a oni jedyni tam utrzymywali sie przy życiu przed atakiem zombie🙄ani sie dostac ani dodzwonic. Paranoja. I tak sie wszyscy spotykamy w sklepie no ale cóż...
Przykre to jest bardzo, ze przez wirusa nie można mieć kontaktu z dzieciątkiem. Dobrze ze już bliżej Waszego spotkania niż dalej! Trzymam kciuki aby tydzień upłynął szybko i bez komplikacji 💕
 
Ja od jakiś 3dni kiepsko sypiam. 😔 Wczoraj już w łóżku dopadł mnie stres i płacz. Dziś też się zaczyna taki wewnętrzny niepokój.
Jutro już do szpitala na godz. 7.
Już tak blisko i zamiast się cieszyć to stres i płacz sam się pojawia. 😪 Nie wiem czy to emocje i hormony. Próbuję się wyciszyć ale jakoś kiepsko mi to idzie. 😔
hormony kochana, ja mam tak samo, 36 tydzień i płaczę bez powodu,
 
@Joanulka
Cięcie będzie "na zimno". Jutro idę na oddział, a cesarska będzie najwcześniej w środę. Jutro jeszcze zrobią podstawowe badania (morfologia, KTG, USG, badanie ginekologiczne) i dopiero wtedy mnie wpiszą na konkretny dzień i godzinę.
Z tego co wiem to w tym szpitalu wpisują na bieżąco - dzień przed na plan dzienny cięć, bo zawsze może się coś wydarzyć i możesz już dawno być po. 😊
 
@Joanulka
Cięcie będzie "na zimno". Jutro idę na oddział, a cesarska będzie najwcześniej w środę. Jutro jeszcze zrobią podstawowe badania (morfologia, KTG, USG, badanie ginekologiczne) i dopiero wtedy mnie wpiszą na konkretny dzień i godzinę.
Z tego co wiem to w tym szpitalu wpisują na bieżąco - dzień przed na plan dzienny cięć, bo zawsze może się coś wydarzyć i możesz już dawno być po. 😊
Bajka!!! Już w środę przytulisz maleństwo 😍
 
Bajka!!! Już w środę przytulisz maleństwo 😍
Cudownie to brzmi.. A ja się ciągle muszę zastanawiać kiedy kiedy kiedy.
Polish_20200727_194840099.jpg
 
@Patrycja1995 trzymam kciuki ! Dawaj znać jak już będziesz po 😊 cudownie, że już jutro będziesz mogła przytulić maleństwo!
@Lipka wygladasz przepięknie ! Jaki masz zgrabny brzuszek ❤️😍 cierpliwości, pewnie się zacznie jak nawet nie będziesz podejrzewać 😅

Dzisiaj miałam okropną noc 🤦🏻‍♀️ Nie mogłam spać, dopiero koło 4 usnęłam. Z dnia na dzień człowiek coraz bardziej obolały 😅 i cały czas mam wrażenie, ze jeszcze czegoś mi brakuje🤔 doradźcie mi dziewczyny, czy dokupić czapeczki do szpitala bez sznureczków bo ostatnio jak prasowałam ciuszki to okazało się, że mam jedna czapeczkę normalna a pozostałe z wiązaniem pod brodą i teraz nie wiem czy takie są odpowiednie...
 
@Suzie_suzanna U mnie w szpitalu jest polityka bezczapeczkowa 😜 Położna powiedziala ze dziecko ma się dotykac i macać po główce i buzi więc żadnych czapeczek i niedrapek. Po wyjściu ze szpitala na jakiś spacer dopiero w czapie więc w sumie ja mam tylko dwie takie smerfetki😉
 
reklama
Dzień dobry ☀️

Patrycja już bliżej niż dalej 😉 jeszcze tylko chwileczka i będzie bobas do ogarnięcia 😍 daj znać jak u ciebie!

Lipka nie zazdroszczę... Pamiętam że w poprzedniej ciąży też już chodziłam po ścianach. I nie mogłam psychicznie znieść tego czekania 🙈 Niewiele to pomoże ale naprawdę w każdej chwili może ruszyć 😉

Mystic jeszcze więcej siły dla Was 💚🍀💚 już niedługo 💚🍀💚 mam nadzieję że szybciej niż się spodziewasz 😉😁😉

Suzie ja też z "nieczapeczkowych"... zwłaszcza w upalne dni. Nie planuję wkładać nawet na dworze jak Malizna będzie w gondoli czy w chuście. Jak będzie wiaterek to będę miała pod ręką w razie czego...

Miłego dnia wszystkim życzę 🌼🌺🌸🌼🌺🌸
My jedziemy dzisiaj tropić 🐺 wilki i niedźwiedzie 😍 Kto by pomyślał że mnie stać jeszcze na taką aktywność 😲 dobrze że wczoraj tylko basen... bo mnie bolał brzuch i ciągnął w dół 😵 ale dzisiaj znowu czuję się dobrze!
Nie zmienia to faktu że na czwartek planuję książkę, kanapę i ewentualnie basen bo ciepło ma być bardzo 😉
 
Do góry