reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

@Mystic87 masz racje ! Ale człowiek to chyba chciałby tak latać do końca, jakby w ciąży nie był 😂
Z reszta ja mam problem z tym, ze lubię robić wiele rzeczy po swojemu i czasem to nie mogę patrzyć jak mąż coś zrobi inaczej niż bym chciała🤭 czy wy tez tak macie ? 😅
 
reklama
Już po wizycie 😅
Dużo dziś ciężarnych było.
Łożysko sie podniosło, przepływy ok. Mięśniak tez wysoko. Młody ułożony główkowo, plecami do mojego kręgosłupa. Klusek wazy 2800g a to dopiero 34+3, także zapowiada się 4,5kg chłop 🙈 lekarka zaproponowała indukcję w 39tc. Za 4 tygodnie ostatni skan zeby sprawdzić wagę. Ni chu chu nie wypchane takiego klocka 😭
 
@Suzie_suzanna Jasne🙈 , mój mąż chociaż się stara , to i tak mnie złości, bo nic nie zrobi tak jak ja i później muszę wszystko poprawiać 😄 ostatnio zaproponował że poprasuje ubranka dla małej, to szybko wszystko sama zrobiłam, żeby on mi tylko nie ruszał, bo by poskładał inaczej i nie zgadzało by się już z moimi poskładanymi, mam fioła na tym punkcie 🤣😅
@Joanulka to na prawdę duży chłopak 😎
Ja właśnie czekam na wizytę😬
A powiedzcie mi , jak sprawdzają przepływy, podczas normalnego usg? Mój lekarz mówi, że łożysko pracuje ok, ale o przeplywach od niego nie słyszałam...🤔
 
Ostatnia edycja:
@Suzie_suzanna Jasne🙈 , mój mąż chociaż się stara , to i tak mnie złości, bo nic nie zrobi tak jak ja i później muszę wszystko poprawiać 😄 ostatnio zaproponował że poprasuje ubranka dla małej, to szybko wszystko sama zrobiłam, żeby on mi tylko nie ruszał, bo by poskładał inaczej i nie zgadzało by się już z moimi poskładanymi, mam fioła na tym punkcie 🤣😅
@Joanulka to na prawdę duży chłopak 😎
Ja właśnie czekam na wizytę😬
A powiedzcie mi , jak sprawdzają przepływy, podczas normalnego usg? Mój lekarz mówi, że łożysko pracuje ok, ale o przeplywach od niego nie słyszałam...🤔
Na usg się sprawdza przepływy w pępowinie głównie chyba ze masz prenatalne to tez w sercu i mózgu
 
@misiaaa95 coz to chyba właśnie o to chodzi :) jak łożysko pompuje krew do dzieciątka 😊
Dawaj znać jak po wizycie !

@Joanulka to widzę, że obydwie będziemy musiały klocki wypychać 🙀
Ja mam możliwość cesarki na żądanie wiec chyba skorzystam. Scenariusz końcowy mojego porodu mnie przeraża- pompka, kleszcze a po kilku godzinach cc jeszcze ... oj nie. Nie w moim wieku
 
Dziewczyny nie szalejcie tak!!! Wiadomo ze samo sie nie zrobi ale wszystko ostrożnie i pomalutku!!!
To prawda. Ale wiesz, ja wstaje rano pełna sil i z przyzwyczajenia zawsze jakieś sprzątanie itp A dopiero później dociera, że jednak coś boli i trzeba odpuścić.
Mam już wyniki z krwi. Wszystko w normie. Uf w końcu :D.
I teraz wystarczy czekać na sobotnią wizytę. :)
 
Joanulka od dawna już byłaś raczej nastawiona na CC. I wydaje mi się że twój komfort psychiczny w tej sytuacji jest co najmniej równie ważny jak wskazania! A i tych nie brakuje 💚 masz prawo wyboru i skorzystaj z tego 😉💚

Lipka super że dobre wyniki! Czekamy na relację z wizytowania. 🤗 Fajnie jest poczytać co u Was w tej przerwie między terminami 😆

Dziewczyny Mistic ma rację- chyba trzeba kiedyś wrzucić na luz 😆 Więc ja się dopytuję: kiedy jak nie teraz? 😂 Całe szczęście nie mam takich autodestrukcyjnych skłonności i chętnie rozdzielam pracę domowe 😂🙈😂 nie zrobią tak jak ja bym zrobiła...fakt. Ale zrobią. Ja zrobię kiedy indziej po swojemu. "Na co dzień" wystarczy 🤷🏼‍♀️😂🤷🏼‍♀️ Chociaż składania prania... rzeczywiście nie oddaję 🙈😂🙈 dostają poskładane do włożenia do szaf 🙈
 
Patrycja? A jak sytuacja u Was? Daj jakieś znaki, machnij łapką czy coś 🤔 bo ja już nie wiem czy to po prostu milczenie czy to AŻ MILCZENIE bo nie ma czasu na nic 🤔

👋👋👋
Dzięki, że się martwicie. Jestem jeszcze na oddziale. 😞 Powiem Wam że ja się czuję rewelacyjnie. Jednak nadal na KTG te skurcze się piszą. Ja ich oczywiście nie odczuwam, czasami tylko spięcie macicy i zaraz puszcza, ale to nie jest bolesne. Codziennie mam badanie ginekologiczne i od tygodnia nic się nie zmienia. Szyjka miękka, długa, zamknięta. Tam wszystko idealnie. Mały kopie jak szalony, także i tętno jest super na każdym KTG. Także te skurcze się okazuje, że są to te tzw. przepowiadające.

Plan jest ze jutro idę do domu. 😁 Ale już mi lekarz powiedział, że jak się nie uspokoją skurcze do jutra to mnie nie puszczą. Mimo, że dla mnie wszystko jest ok, on uważa że papier to papier i nie może na moje słowo mnie puścić. Musi być pewny, że jak pójdę do domu to nic się nie stanie ze mną i małym. Gdyby był to już 37 tydzień to by mnie wysłali na to planowane cięcie, a że dopiero mamy 36+3 to jest to ciąża jako niedonoszona i nie będą maluszka wyciągać jak nie ma rozwarcia. Niech sobie posiedzi jak najdłużej, tak będzie dla niego lepiej. 😊
 
reklama
👋👋👋
Dzięki, że się martwicie. Jestem jeszcze na oddziale. 😞 Powiem Wam że ja się czuję rewelacyjnie. Jednak nadal na KTG te skurcze się piszą. Ja ich oczywiście nie odczuwam, czasami tylko spięcie macicy i zaraz puszcza, ale to nie jest bolesne. Codziennie mam badanie ginekologiczne i od tygodnia nic się nie zmienia. Szyjka miękka, długa, zamknięta. Tam wszystko idealnie. Mały kopie jak szalony, także i tętno jest super na każdym KTG. Także te skurcze się okazuje, że są to te tzw. przepowiadające.

Plan jest ze jutro idę do domu. 😁 Ale już mi lekarz powiedział, że jak się nie uspokoją skurcze do jutra to mnie nie puszczą. Mimo, że dla mnie wszystko jest ok, on uważa że papier to papier i nie może na moje słowo mnie puścić. Musi być pewny, że jak pójdę do domu to nic się nie stanie ze mną i małym. Gdyby był to już 37 tydzień to by mnie wysłali na to planowane cięcie, a że dopiero mamy 36+3 to jest to ciąża jako niedonoszona i nie będą maluszka wyciągać jak nie ma rozwarcia. Niech sobie posiedzi jak najdłużej, tak będzie dla niego lepiej. 😊
 
Do góry