reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2020

Jak tam u Was dziewczyny objawy?
Mnie dziś ciągnie w lewej pachwinie. Nie mialam tego wcześniej. Teraz nie wiem czy czas się niepokoić. Wizytę mamy w poniedziałek.
Czy któraś z Was miała podobny objaw?
Tym razem może mi się uda Cię uspokoić 😊 mnie też ciągnie, raz w jednej raz w drugiej, mówiłam lekarzowi mówił,że to normalne 🙂 szczególnie,że jestem świeżo po USG wszystko jest w porządku 😁 który tydzień?
 
reklama
Strach chyba będzie z nami do końca ciąży :( Moja siostra ma 5 dziecii jedno pochowała to zupełnie inaczej podchodzi do pewnych kwestii a ja się trzęsę nad byle czym. Nawet kota boję się podnieść a on lubi być noszony i przytulany :)
 
Jak tam u Was dziewczyny objawy?
Mnie dziś ciągnie w lewej pachwinie. Nie mialam tego wcześniej. Teraz nie wiem czy czas się niepokoić. Wizytę mamy w poniedziałek.
Czy któraś z Was miała podobny objaw?
Mnie co rusz coś ciągnie, gniecie.. Parę dni spokoju i znów wraca :) myślę że ciągnięciami nie powinnaś się przejmować :)
 
Jak tam u Was dziewczyny objawy?
Mnie dziś ciągnie w lewej pachwinie. Nie mialam tego wcześniej. Teraz nie wiem czy czas się niepokoić. Wizytę mamy w poniedziałek.
Czy któraś z Was miała podobny objaw?
Mnie ciągnie w prawej, w lewej...ale to takie chwilowe, hmm jakby to nazwać...naciagniecie, po chwili puszcza..
 
U mnie dziś 14+1...W sumie na usg wyszło że możliwy termin to 30.07...ale ja się trzymam tego 2.08😀 nie będę i w lipcowych i w sierpniowych grupach, bo to bez sensu😀 tu już się rozgoscilam😁
 
reklama
Ja też się boję kichac, jakby coś mnie wtedy rozrywało. A z objawów to mdłości bez wymiotów, senność i częste sikanie. Mdłości miałam od 7 tyg. dosyć intensywne ale teraz już coraz rzadziej, mam nadzieję że już się kończą.
 
Do góry