Sierpniowe mamy 2020

[WiolaWo]

Dzień dobry
W ten szary bury deszczowy poranek
Noc straszna, chlop chrapiacy, pies przez sen chrapiacy, kot latający... Plus że starszak u ojca bo nie wiem co by do listy doszło

 

[Otoona]

Dzień dobry [emoji8]
W ten szary bury deszczowy poranek
Noc straszna, chlop chrapiacy, pies przez sen chrapiacy, kot latający... Plus że starszak u ojca bo nie wiem co by do listy doszło [emoji2368]

Ciężka noc ale może nastepna będzie lepsza. Mąż mówi że ja strasznie chrapie i musi mnie dugac ale ja nic nie pamiętam. O dziwo moje gagadki dziś spały dobrze w nocy ale zdarzają się ciężkie noce. Jeszcze ta pogoda... ciekawe czy to prawda że jutro ma padać śnieg.

 

[Breath_less]

Nie mialam, bo lekarz twierdził że on pęknie lada chwila i będę to czuła... Mierzylam tampke i dlatego wydaje mi się że to było 16 - 17 dc.
Dziewczyny, z innej beczki. Kiedy zaczynałam się leczyć (długie cykle, podejrzenie pcos) w czerwcu zrobiłam badania, na których wyszło mi że mam testosteron 80 (górna norma) lekarz nic mi na to nie przepisał, tylko zaczęliśmy stymulować. Oprócz stymulacji stosowałam na własną rękę zdrowa dietę (zero cukru, mąki pszennej, kawy, alko itd) pęcherzyki pięknie rosły, same pękały, endometrium super, sluzowka piękna itd. Ale teraz zastanawiam się jak z tym testosteronem... A może dalej jest tak wysoko i zagraża prawidłowemu rozwojowi ciąży? Nigdzie w necie nie mogę znaleźć nic na temat - wysokiego testosteronu w ciąży... Słyszała może któraś coś o tym?

Ja tez chodziłam na monitoringi bo również miałam podejrzenie nie występowania owulacji i raz miałam sprawdzane cZy pęcherzyk pękł bo miałam taki ból owulacyjny jak nigdy i ku mojemu zaskoczeniu w tym cyklu urósł wielki i pękł dopiero po 72h.
Testosteron miałam badany i również miałam podwyższony pytałam lekarza czy on jakoś może wpływać znacząco na rozwój ciąży powiedział mi ze nie jedynie mógł się przyczyniać do nie zajścia w nią [emoji6]
Nie masz się czym martwić [emoji110][emoji6]

 

[Katusiaa]

Mi z chińskiego dziewczynka i fajnie by było ale w sumie to chłopiec też fajnie, zdrowe ma być i już

Jak wy sprawdzacie z tego chińskiego kalendarza?

 

[Wielka Mi :)]

Jak wy sprawdzacie z tego chińskiego kalendarza?

Ja sprawdzalam tutaj:

Chiński kalendarz płci. Wylicz płeć dziecka

Sprawdź chiński kalendarz płci od Mamotoja.pl i dowiedz się, kiedy jest najlepszy czas na poczęcie chłopca, a kiedy dziewczynki! Czy to działa? Sprawdź!

mamotoja.pl

 

[Otoona]

Ja sprawdzalam tutaj:

Chiński kalendarz płci. Wylicz płeć dziecka

Sprawdź chiński kalendarz płci od Mamotoja.pl i dowiedz się, kiedy jest najlepszy czas na poczęcie chłopca, a kiedy dziewczynki! Czy to działa? Sprawdź!

mamotoja.pl

Mnie się kompletnie nie sprawdza ten kalendarz. Wg niego powinnam mieć dwie dziewczynki A mam dwóch chłopców [emoji14][emoji14]

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Kochane, jestem po USG, wszystko dobrze, serduszko bije w tempie 174 uderzenia na minutę. Jedyne co jest trochę nie bardzo to że pęcherzyk ciążowy jest odrobinę za mały i pani doktor powiedziała że mam za mało płynu. Kazała dużo pić i skonsultować się z lekarzem prowadzącym ciążę. Oczywiście jestem w stanie niepokoju i dobrze że mam wizytę już w poniedziałek

 

[Wielka Mi :)]

My również w domu z dziećmi i psami. W sumie mamy zaproszenie do znajomych ale mąż stwierdził ze woli zostać w domu. Dla mnie to lepiej bo znając ekipę wyciągnęli by nas na miasto (po kilku drinkach) a ja biedna za kierowcę musiałabym robić [emoji28]
Mam tez coś w stylu piccolo - bo jak inaczej nazwać szampana bezalkoholowego [emoji23][emoji23] ale nie lubię takich wynalazków. Wole wypić lyczka prawdziwego i popijać wodę lub herbatę ziołowa. Jakiś ta chemia mi przez gardło nie chce przejść.

No i dobrze, moze troche spokoju w tym okresie nam sie przyda? jakie ziolka popijasz najczęściej? Szczerze to ja nawet nie pamietam jak smakuje ten Piccolo

Siostry, ja w Sylwka w domu, to będzie pierwszy Sylwek mojego piesława ze mną i nie chcę, żeby był sam, bo jest lękowy mocno. Koty sobie świetnie radzą, on niekoniecznie, dlatego idę dzisiaj z nim do pana doktora po coś uspokajającego, bo hydroksyzynę którą dostał na długie podróże mu zeżarłam u nas fajerwerki będą na bogato, zaczynają kilka dni przed i kończą kilka dni po Sylwestrze. A najbardziej lubię odpalanie w Nowy Rok rano, uważam, że jak się zachlało ryj i o 24 spało, to za karę trzeba czekać do następnego Sylwestra

Szalona, psu tabletki podbierasz? ale karmy mu mam nadzieje z michy nie podjadasz

Dzień dobry
W ten szary bury deszczowy poranek
Noc straszna, chlop chrapiacy, pies przez sen chrapiacy, kot latający... Plus że starszak u ojca bo nie wiem co by do listy doszło

Ale miałaś nockę.... nie moglas chlopa i psa wywalic z sypialni? Ja dzis spalam trzy godziny bo najpierw tak mnie kaszlalo, ze nie bylam w stanie sie polozyc, potem wybilam sie ze snu i czytałam ksiazke a pozniej balam sie zasnac, zeby nie zaspac dzis do pracy

Ciężka noc ale może nastepna będzie lepsza. Mąż mówi że ja strasznie chrapie i musi mnie dugac ale ja nic nie pamiętam. O dziwo moje gagadki dziś spały dobrze w nocy ale zdarzają się ciężkie noce. Jeszcze ta pogoda... ciekawe czy to prawda że jutro ma padać śnieg.

A gdzie ma jutro padac śnieg?

 

[Wielka Mi :)]

Kochane, jestem po USG, wszystko dobrze, serduszko bije w tempie 174 uderzenia na minutę. Jedyne co jest trochę nie bardzo to że pęcherzyk ciążowy jest odrobinę za mały i pani doktor powiedziała że mam za mało płynu. Kazała dużo pić i skonsultować się z lekarzem prowadzącym ciążę. Oczywiście jestem w stanie niepokoju i dobrze że mam wizytę już w poniedziałek

Gabi, czym sie stresujesz? Najwazniejsze, ze serduszko pięknie bije!! Wody bedziesz pic więcej - dasz radę. A pęcherzyk ma byc moze taki urok, ze jest piękny malutki? Mowila Ci cos wiecej o samym pecherzyku?

 

[Otoona]

No i dobrze, moze troche spokoju w tym okresie nam sie przyda? [emoji6] jakie ziolka popijasz najczęściej? Szczerze to ja nawet nie pamietam jak smakuje ten Piccolo [emoji39]



Szalona, psu tabletki podbierasz? [emoji1787] ale karmy mu mam nadzieje z michy nie podjadasz [emoji6]



Ale miałaś nockę.... nie moglas chlopa i psa wywalic z sypialni? [emoji39] Ja dzis spalam trzy godziny bo najpierw tak mnie kaszlalo, ze nie bylam w stanie sie polozyc, potem wybilam sie ze snu i czytałam ksiazke a pozniej balam sie zasnac, zeby nie zaspac dzis do pracy [emoji32]


A gdzie ma jutro padac śnieg?

Podobno na Śląsku zobaczymy.