Sierpniowe mamy 2020

[Justyśka87]

@kasiula34 ja Ciebie kojarze. Miałaś tak samo jak ja w sierpniu biochemiczną. Ja jeszcze miesiąc później miałam i wręcz byłam pewna ze teraz będzie to samo.
Jestem tez po pozamacicznej i poronieniu zatrzymanym wiec uparcie wypieram ta ciąże czekając aż się skończy nie potrafię inaczej myśleć. Boli mnie bardzo lewa strona czyli ta z której była owu i myśli ze znów ektopowa będzie. Skoro nie biochemiczna to pewnie w jajowodzie tylko tym razem lewym. Mam siebie dość.

Schizujemy, ale zrozumie nas ktoś kto przeszedł to samo. Ja mam też mieszane uczucia.. Na ostatnie usg jak pojechałam po tym jak beta nie przyrosła tak jak powinna podczas usg lekarz pokazał mi pęcherzyk a ja na to " no i co jednak pusty" a on, że coś tam jest i czemu tak myślę, to powiedziałam wprost, że wolę myśleć tak i się nie rozczarować, bo strasznie przeżyłam utratę drugiej ciąży i wolę za dużo nie oczekiwać.. Ale z moim ginem to jak łyse konie się znamy więc wie jak wszystko przeżywam

 

[użytkownik 192]

Schizujemy, ale zrozumie nas ktoś kto przeszedł to samo. Ja mam też mieszane uczucia.. Na ostatnie usg jak pojechałam po tym jak beta nie przyrosła tak jak powinna podczas usg lekarz pokazał mi pęcherzyk a ja na to " no i co jednak pusty" a on, że coś tam jest i czemu tak myślę, to powiedziałam wprost, że wolę myśleć tak i się nie rozczarować, bo strasznie przeżyłam utratę drugiej ciąży i wolę za dużo nie oczekiwać.. Ale z moim ginem to jak łyse konie się znamy więc wie jak wszystko przeżywam

Ja to nie dość, ze nerwus to teraz jakoś podwójnie się denerwuję.
Po prostu jestem przerażona jak to dalej będzie. Tysiąc myśli na minutę.

 

[budkaa]

Kochane dosc smutasow ! Będzie dobrze

 

[Oguśka]

@Mimi1987 @nata$za88 @Oguśka za Was dziś trzymam kciuki Dajcie znać po wizytach .

Dam znać wieczorkiem

Miałyśmy tu niedawno dyskusję na ten temat U mnie w poprzednich ciążach wg kalendarza chłopcy i faktycznie chłopcy są. Teraz wychodzi dziewczynka.. i zobaczymy

Miałam nie panikować, ale nie mogę. Tak mnie ciągnie po lewej stronie w dole brzucha.. trochę jak na owulkę, trochę jak przed okresem... miałyście tak? Ja pierwszy raz coś takiego czuję :/ Zjadłam 2 nospy i nic..

Mnie tak ciągnie od około tygodnia, rozmawiałam z rodzinną mówi że jeśli nie jest to ostry ból połączony z krwawieniem bądź nieprzyjemnie pachnącą wydzieliną z pochwy to nie ma powodów do strachu.
Zapytam dziś o to gina.

 

[kasiula34]

@kasiula34 ja Ciebie kojarze. Miałaś tak samo jak ja w sierpniu biochemiczną. Ja jeszcze miesiąc później miałam i wręcz byłam pewna ze teraz będzie to samo.
Jestem tez po pozamacicznej i poronieniu zatrzymanym wiec uparcie wypieram ta ciąże czekając aż się skończy nie potrafię inaczej myśleć. Boli mnie bardzo lewa strona czyli ta z której była owu i myśli ze znów ektopowa będzie. Skoro nie biochemiczna to pewnie w jajowodzie tylko tym razem lewym. Mam siebie dość.

A teraz to który tydzień masz ?
Ja boję się żeby nic się nie stało boli mnie kręgosłup i biodra nie jest to mocny ból ale jednak mam nadzieję że to od ciąży że się poprawnie rozwija wykoncza się do 23.12 wtedy mam lekarza

 

[Straciatella]

Dam znać wieczorkiem



Mnie tak ciągnie od około tygodnia, rozmawiałam z rodzinną mówi że jeśli nie jest to ostry ból połączony z krwawieniem bądź nieprzyjemnie pachnącą wydzieliną z pochwy to nie ma powodów do strachu.
Zapytam dziś o to gina.

Dobrze wiedzieć. Już się trochę uspokoiło, ale nie dało się o tym nie myśleć.

Jakie menu na dzisiaj dziewczyny?
U mnie dalej kwaśny barszcz... i słodkie naleśniki z serem

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Dam znać wieczorkiem



Mnie tak ciągnie od około tygodnia, rozmawiałam z rodzinną mówi że jeśli nie jest to ostry ból połączony z krwawieniem bądź nieprzyjemnie pachnącą wydzieliną z pochwy to nie ma powodów do strachu.
Zapytam dziś o to gina.

Kochane, mnie tak ciągnie od początku, a zaczęło dzień przed zrobieniem testu i byłam pewna że dostanę okres teraz już jakby mniej, ale na początku to było jakieś szaleństwo, kuło w prawym jajniku i praktycznie całe podbrzusze jak na okres. Rozmawiałam z ginką i powiedziała, że jeśli nie jest to ból utrudniający funkcjonowanie, nie jest ostry, tylko taki właśnie jak na okres bądź owulkę, to nic się nie dzieje i mam podchodzić do tego bez paniki, a jak czuję mocniej to mam nospę chapsnąć. Także Siostry, nie smutamy i nie stresujemy (chociaż tak tak, łatwo się mówi) i zdajemy super wieści z wizyt

 

[Breath_less]

Ja dokładnie tak samo [emoji16] jedynie sutki bardziej wrażliwe. A który masz tc?

A i mi wszystko przeszło, zero jakichkolwiek objawów [emoji4]

 

[Sanka97]

A i mi wszystko przeszło, zero jakichkolwiek objawów [emoji4]

To świetnie. Oby tak zostało jak najdłużej [emoji16]

 

[Sanka97]

Trochę mi ulżyło, że nie tylko ja się tak stresuję. Ostatnio aż mnie żołądek przez to bolał. Ale na szczęście dzisiaj już jest lepiej, bo miałam trochę dzień zajęty. Rodzice zajechali na kawę i kurier przywiózł choinkę i ją składałam [emoji16] aż z tego wszystkiego nie zrobiłam obiadu [emoji6]