reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2020

Nie dokonczylam myśli😊mieszkamy sami daleko od rodziców, co napewno jest wygodniejsze ale też ma minusy bo w sumie liczyć możemy tylko na siebie. A z dziećmi to już nie takie proste.
 
reklama
Nie dokonczylam myśli😊mieszkamy sami daleko od rodziców, co napewno jest wygodniejsze ale też ma minusy bo w sumie liczyć możemy tylko na siebie. A z dziećmi to już nie takie proste.
Lepsaa taka opcja niż to że ja mam dziadków na miejscu i liczyć mogę tylko na sobie i ewentualnie na niektórych zajomych.
Teściowi to bym nawet psa nie zostawiła a moja mama nie zostanie z wnuczka bo się boi że nie da rady
 
Kurde wizytę mam 13 lutego i sie stresuje czy wszystko ok z malestwem po ostatnich moich stresach uspokoję się dopiero jak będę czuć ruchy
 
24 lutego mam pierwsze prenatalne i jestem już przerażona.
To wyobraź sobie,że mi w ostatniej chwili odwołali prenatalne i to była połowa praktycznie 13 tygodnia, nigdzie indziej nie było już terminów więc nie zmieściłam się do 14 tygodnia 😥 mój lekarz który prowadzi moją ciążę niby pomierzył małego ale to nie to samo... A prenatalne połówkowe mam 17 marca 😱
 
To wyobraź sobie,że mi w ostatniej chwili odwołali prenatalne i to była połowa praktycznie 13 tygodnia, nigdzie indziej nie było już terminów więc nie zmieściłam się do 14 tygodnia 😥 mój lekarz który prowadzi moją ciążę niby pomierzył małego ale to nie to samo... A prenatalne połówkowe mam 17 marca 😱
Tak coś pamiętam, pisałaś o tym, już 17 marca? Szybko ale Ty masz też termin chyba na początek miesiąca?
 
reklama
Do góry