Będzie dobrze. Musi byc!Dziś zadzwonili do mnie z badań prenatalnych....moje ryzyko na zespół Downa wzrosło z 1:12000 na 1:57.......czeka mnie aminopunkcja....strasznie się boje

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Będzie dobrze. Musi byc!Dziś zadzwonili do mnie z badań prenatalnych....moje ryzyko na zespół Downa wzrosło z 1:12000 na 1:57.......czeka mnie aminopunkcja....strasznie się boje
Cześć, dołączam do sierpniowek 2020. Dzisiaj mamy 8 +5
Dzieki, niby wiem że mam duże szanse że to nic to i tak czuje się dziś jakby mnie ktoś znokautowałWiem że to straszny stres, niejedna z nas przez to przechodziła. Teraz po czasie łatwo powiedzieć ale jeżeli to po Pappa tak wzrosło to serio jeszcze o niczym nie przesądza[emoji8]
Tak na usg wzorcowo, nos, serce, przeziarnistos...po samym badaniu usg trisomia była 1: chyba 12000 ( z nerwów nie pamiętam wartości ale kosmicznie duza)Oj, biochemia potrafi nieźle namieszać w wynikach. W USG wyszło dobrze? Życzę Ci aby wszystko było w porządku i żeby badanie wyszło w jak najlepszym porządku.
No straszna ciszaAle cichutko
Witaj Wisienka1991
Z odieluchowaniem nie pomogę, bo u nas jeszcze nie ten etap, ale słyszałam dobre opinie o kursie Magdy Komsty, może na jej blogu wymagające coś pomocnego znajdziesz?Hej dziewczyny. Daaawno mnie nie było. Dziś kończę 12 to, lecz zamiast poprawiać mi się samopoczucie to niestety ciągle się pogarsza. W zeszłym tygodniu doszły wymioty. :-( ciągle mam też metaliczny posmak w ustach i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Nie było mnie bo mam "mały problem" z odpieluchowaniem córki. Ma 2,5 roku. Od 1,5 miesiąca korzysta z nocnika ale tylko na siusiu, każda kupa w majteczkach. Nie mam siły, w ciąży jestem jeszcze bardziej nerwowa więc mnie to już dobija :-( w poniedziałek mam usg pierwszego trymestru i już powoli się stresuje czy wszystko ok.
Ja mam 9+0 (nie mam pojęcia, jak te datę porodu moja lekarka obliczyła [emoji23])No straszna ciszaWidzę że idziemy łeb w łeb
u mnie też dziś 9+1
![]()