Dziewczynki, jestem po wizycie, a w zasadzie po dwóch...
Niestety moje małe serduszko przestało bić
Jeszcze 2 tygodnie temu było wszystko dobrze, dzisiaj lekarka nie znalazła tętna. Kazała mi czekać jeszcze tydzień, ale to nie ma sensu... Skoro zarodek urósł tylko 3 mm to dla mnie jest wszystko jasne... Od razu pojechałam prywatnie do innej lekarki i ubłagałam by mnie przyjęła. Potwierdziła, że serduszko już nie bije, dostałam skierowanie do szpitala... Dzisiaj wg OM zaczął się 10 tydzień. Bardzo chciałam żeby tym razem było dobrze... Czuję się tak dziwnie, że nawet nie płaczę, czuję tylko pustkę...