Mimi1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2019
- Postów
- 286
Hmmm... ja tak miałam jeden raz - po kłótni z mężemA ja mam wrażenie ze brzuch mi co chwile twardnieje. Uczucie jakbym miała kamień, jak dotykam to jest miękki.![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hmmm... ja tak miałam jeden raz - po kłótni z mężemA ja mam wrażenie ze brzuch mi co chwile twardnieje. Uczucie jakbym miała kamień, jak dotykam to jest miękki.![]()
Ja miałam plamienie ale tylko raz na papierze na bieliźnie nic nie byloCzęść dziewczyny! Jestem przerażona! Wizytę u ginekologa mam dopiero w poniedziałek, a dzisiaj wystąpiło u mnie niewielkie plamienie. Z obliczeń wychodzi mi 5 tydzień. To moja druga ciąża i w pierwszej tak nie miałam. Nic mnie nie boli tylko to plamienie nie daje mi spokoju. Czy któraś z Was też tak miała?
Hahaha!Też tak czasem mam. Biorę 3x1 magnez i jak boli to nospę
Witam wszystkie nowe KobitkiTrzymam kciuki za każdą.
Ja od rana wszędzie czuję kocie sikiMyślałam, że to mój kociak coś gdzieś narobił. Obwąchałam całe mieszkanie, centymetr po centymetrze! Klęczałam na podłodze i wąchałam podłogę w każdym pokoju i każdym miejscu
Ale nie! A mimo to, czuję wszędzie ten smród kocich sików. Moi oczywiście nic nie czują i mówią, że mam jakieś zwidy. Już się prawie z nimi pokłóciłam, że mnie wkręcają.. ale byłam w biedrze i poczułam ten sam smród kocich sików i zwątpiłam w swoje zmysły... nie wiem czy to wina ciąży czy nie, ale przyczynia się to do moich mdłości bo cały czas jest mi niedobrze.
Odnośnie jedzenia...wczoraj zjadłam trochę wędzonego łososia.. nie mogłam się oprzeć
miałam na niego taką ochotę, że po całym dniu otwierania lodówki w poszukiwaniu szczęscia i odwlekaniu tego momentu kiedy rzucę się na łososia.. nie wytrzymałam i zjadłam trochę.
Zielonej herbaty nie wolno pić? Ja piję kilka dziennie. Dlaczego nie wolno?Siostry, nie ma co wpadać w skrajnościja mam fazę na śledzie i żrę ich sporo, uważam że możemy większość rzeczy jeść w granicach rozsądku. Powszechnie wiadomo że nie wolno nam surowego mięsa i ryb, wątróbki, zielonej herbaty i jeszcze kilku innych rzeczy, ale wędzona szprota, śledź, cytrus czy tuńczyk (też uwaga, nie za dużo) nic nam nie zrobią (nam w sensie dwu lub wielopaku)
![]()
Zielona herbata blokuje wchłanianie kwasu foliowego. Tak mi powiedziała ginka i czytałam sporo o tym.Zielonej herbaty nie wolno pić? Ja pijak kilka dziennie. Dlaczego nie wolno?
Szkoda ze nie ma takich fajek, beznikotynowych, bez tego całego syfu, w ogóle nie szkodzących i mogłyby je palić ciężarnePowodzenia na wizytach laski!
Ja wlasnie pichce kapusniakchyba z rok nie jadlam a mam taka ochote ze na prwno jeszcze zjem na wieczor
Jeszcze przyjaciolka dala mi cynka ze w kauflandzie są grzance bezalkoholowe![]()
Hahaha kazdy ma jakis nałógSzkoda ze nie ma takich fajek, beznikotynowych, bez tego całego syfu, w ogóle nie szkodzących i mogłyby je palić ciężarne![]()
Alkoholu to ja nie nawidze w żadnej postaci.
To prawdaHahaha kazdy ma jakis nałóg![]()