reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Pierwsze słyszę o takim wymogu. W Niemczech nie jest określone data kiedy trzeba wymienić na opony zimowe :)

Może w każdym regionie inaczej, nie wiem. Tutaj w Gorlitz tak podobno jest, zreszta dla bezpieczeństwa już i tak wolimy do końca tygodnia zmienić na zimowe. Pogoda już będzie coraz gorsza pewnie po weekendzie, częsty deszcz, mokro, ślisko to i lepiej już mieć to z głowy, tym bardziej jeśli teraz z dzieckiem jeździmy [emoji5]
 
W moim przypadku to samo, jak to teściowa mówi: "rozpieszczona - ja 4 dzieci wychowałam co z tego że wcześniak i malutka to wy do tego doprowadziliście dając sobą manipulować" :mad::p na spacerze wszyscy patrzą na mnie jak na wyrodną matkę bo tak płacze, już słyszałam pod blokiem porady że pewnie głodna i nawet jedną że urok rzucony i jajko trzeba przelać ;)
Ojej ja też się już tyle nasluchalam, że głowa mała. Głównie słucham "tak go nauczyliscie to teraz macie", " moje dzieci takie nie były", "niemożliwe, że tak mało śpi w dzień"...
 
Są priorytety kochana :) [emoji5]
Ja ostatnio przyłapałam sie na tym, że czesciej przewijak malutka na łóżku, bo tu najwiecej czasu sspedzsmy i przy drugim dziecku chyba przewijaka nie będę kupowała [emoji16][emoji16] jak to człowiek później uczy się wszystkiego w praktyce [emoji39]
Z drugiej strony będziesz miała inne warunki mieszkaniowe i drugie dziecko więc nie sądzę żebyś już tyle czasu na łóżku spędzała:) dla mnie przewijak i przy córce i teraz to konieczność.
Ale zobaczysz bo to prawda że przy drugim już się wie mniej więcej co się przyda a co bezsensu kupować.
 
reklama
Znam ten ból. U nas ewidentnie młoda nie chce butelki. Są cwane te nasze dzieciaczki i czuja, że to nie ukochany cycuś tylko guma i oszukać je chcemy [emoji3] tez pewnie lubią tą bliskość przy jedzeniu. Ja w sumie z jednej strony ubolewam, bo nawet nie możemy jej zostawić na pare godzin u teściowej a chciałoby się kiedyś pójść do kina, na kolacje romantyczna czy coś. A z drugiej strony narazie nie myśle o tych sytuacjach tylko staram się cieszyc tymi chwilami, bo później nagle będzie miała roczek i ja się będę zastanawiała kiedy to minęło i jak to fajnie było karmić [emoji28][emoji5]
Ja w sumie jak go nakarmię to on potrafi ostatnio i 3.5-4 h wytrzymać bez jedzenia także na randkę w sam raz :) zresztą ja wyluzowana matka jestem to bym zostawiła mleko mojej mamie i wiem że by sobie poradziła.

Teraz mam dylemat jak wprowadzać pokarmy bo karmić piersią będę tylko 6 miesięcy i nie wiem czy zmiana mleka plus wprowadzanie to nie za dużo na raz. Muszę podpytać pediatrę jak ugryźć ten temat.
 
Do góry