reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
My gastrologa tez mamy na PILNE na 7 stycznia... wiec idziemy prywatnie ...te terminy to jakaś katastrofa, dla tak małego dziecka to wieki przecież
Echh nie wspominając o problemie, żeby sie dodzwonić do rejestrestracji. Przez kilka dni próbowałam- byłam szósta lub dziewiąta... Do drugiej poradni w ogóle nie szło się dodzwonić.
ciekawe co by było gdyby u Was nie było napisane "pilne". Jeśli pediatra zarządzi, że nie można tyle czekać to oczywiście też zapiszemy małego prywatnie. Po co te składki na ubezpieczenie:/
 
Echh nie wspominając o problemie, żeby sie dodzwonić do rejestrestracji. Przez kilka dni próbowałam- byłam szósta lub dziewiąta... Do drugiej poradni w ogóle nie szło się dodzwonić.
ciekawe co by było gdyby u Was nie było napisane "pilne". Jeśli pediatra zarządzi, że nie można tyle czekać to oczywiście też zapiszemy małego prywatnie. Po co te składki na ubezpieczenie:/
Bez pilnie na maj Hahaha, No z tym dodzwonieniem się to dramat, największy problem miałam w ciąży do endokrynologa... nie odbiera, a siedzi przed tym okienkiem i nic nie robi...
 
Jak tolerował nutramigen? Chciał pić? Bo słyszałam, że śmierdzące i niedobre w smaku?
Smierdzace i niedobre oba. Ale on zaczął pić w wieku 3 czy 4 tygodni. A takie dzieci jeszcze nie mają wyksztalconego smaku. Więc pił. Tym bardziej że po zjedzeniu tego mleka go nie męczyło. Jadł go 15 miesięcy.
A i przy nim sobie mega smierdzace bąki... Jak to moja mama mówiła 'jak u starego'. I zielone kupska :) przez duża zawartość żelaza :)
 
reklama
Do góry