GorzkaPomarańcza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Styczeń 2018
- Postów
- 3 728
Mamy termin do neurologa na nfz- początek stycznia... muszę zapytać pediatry czy to nie za długi czas oczekiwania :/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
My gastrologa tez mamy na PILNE na 7 stycznia... wiec idziemy prywatnie ...te terminy to jakaś katastrofa, dla tak małego dziecka to wieki przecieżMamy termin do neurologa na nfz- początek stycznia... muszę zapytać pediatry czy to nie za długi czas oczekiwania :/
Echh nie wspominając o problemie, żeby sie dodzwonić do rejestrestracji. Przez kilka dni próbowałam- byłam szósta lub dziewiąta... Do drugiej poradni w ogóle nie szło się dodzwonić.My gastrologa tez mamy na PILNE na 7 stycznia... wiec idziemy prywatnie ...te terminy to jakaś katastrofa, dla tak małego dziecka to wieki przecież
Bez pilnie na maj Hahaha, No z tym dodzwonieniem się to dramat, największy problem miałam w ciąży do endokrynologa... nie odbiera, a siedzi przed tym okienkiem i nic nie robi...Echh nie wspominając o problemie, żeby sie dodzwonić do rejestrestracji. Przez kilka dni próbowałam- byłam szósta lub dziewiąta... Do drugiej poradni w ogóle nie szło się dodzwonić.
ciekawe co by było gdyby u Was nie było napisane "pilne". Jeśli pediatra zarządzi, że nie można tyle czekać to oczywiście też zapiszemy małego prywatnie. Po co te składki na ubezpieczenie:/
Moja jak jest na rękach w pozycji pionowej to ładnie trzyma główkę ale na leżąco nie lubi 2-3min i płacze.Moja się cofnęła. Z podnoszeniem główki, jak ja ładnie podnosiła tam teraz nie ma zamiaru ja do góry dźwignąć
Dziękuję, dobrzeOj tak
A jak Izunia się czuje ? Ale humorek ma jak bawi się na macie
Nie wiem czy to są uroki dużych miast czy tak wszędzie. Ja raczej wcześniej nie chodziłam po specjalistach więc nie wiedziałam, że jest tak źleBez pilnie na maj Hahaha, No z tym dodzwonieniem się to dramat, największy problem miałam w ciąży do endokrynologa... nie odbiera, a siedzi przed tym okienkiem i nic nie robi...
Jak tolerował nutramigen? Chciał pić? Bo słyszałam, że śmierdzące i niedobre w smaku?Aleks pił i bebilon pepti dha i Nutramigen później jak fabryka bebilonu spłonęła i nigdzie nie dało się bebilonu dostać.
Smierdzace i niedobre oba. Ale on zaczął pić w wieku 3 czy 4 tygodni. A takie dzieci jeszcze nie mają wyksztalconego smaku. Więc pił. Tym bardziej że po zjedzeniu tego mleka go nie męczyło. Jadł go 15 miesięcy.Jak tolerował nutramigen? Chciał pić? Bo słyszałam, że śmierdzące i niedobre w smaku?
Ja tez dopiero teraz nam zderzenie z NFZ...Nie wiem czy to są uroki dużych miast czy tak wszędzie. Ja raczej wcześniej nie chodziłam po specjalistach więc nie wiedziałam, że jest tak źle