reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ale taki rosołek na soli w sensie to nie żebym wiedziała dobrze, bo to moje pierwsze dziecko ale chyba niezbyt z jakimikolwiek przyprawami można dawać :pa sol to tez przyprawa i to chyba najgorsza w sensie o zdrowie jeśli chodzi. i tak wiadomo każdy robi jak chce, ale taki mały organizm to nerki później będą cierpieć ;(
Przeciez nie sole tony tego ;) ja nie lubie slonych zup ,a jalowych tymbardziej ;) wszystko z glowa..
 
reklama
Lactulose na wywołanie kupki to laktoza ? O widzisz. To nie wiedziałam. To u mojej mogę wykluczyć nietolerancję :)
Z tego co ja się dowiedziałam to właśnie laktuloza to jest przekształcenie laktozy pod wpływem gorąca [emoji14]
No i od razu nam lekarz mówił że jeżeli podejrzewamy nietolerancję to może być ciekawie.. i było [emoji23][emoji23] przynajmniej wiemy że to nietolerancja.. ale ona teraz się zmniejsza więc co mi teraz za różnica [emoji23]
 
Ja wodę odlewalam ale troszkę zostawialam w szklance bo jak znajdujesz i będzie za gęste to możesz dolać.
Ja będę dawać na początku słoiczki.
Po 1, na początku dajesz na próbę więc ten mały słoiczek na Ok 2 razy.
Po 2 to będzie zima więc nie będzie świeżych warzyw i owoców to ja wolę podać słoik. Marchewkę, ziemniaki i jabłka, jajka i drób mam swojskie od mojej babci więc na początek rozszerzania diety jak znalazł ale bardziej wymyślne dania to już że słoików.
Dziękuje :)
 
Jakimi sposobami ? Ja podkładam coś za główkę jak śpi. Tak się wkurza i budzi no ale trudno. Ona w prawo a ja znowu ja w lewo..
U mnie ćwiczyliśmy w taki sposób, że jak leżał na plecach albo na brzuszku to dawaliśmy książeczki kontrastowe i zabawki na tą "słabszą" stronę. Jeśli mimowolnie przekręcał, to na upartego główkę mu się dawało na tą właściwą stronę i tak milion razy. Na początku była tragedia. Teraz już robi to sam. W poniedziałek idziemy do lekarza, więc zobaczymy co powie..ćwiczyliśmy dwa tygodnie, dzień w dzień po kilka razy. Na przewijaku to samo robiliśmy [emoji4]
 
Czyli po skończeniu 4 miesięcy będziesz już rozszerzać dietę? Jak karmisz w większości piersią?

No tak na początku 5 miesiąc a nawet i w 5,5 miesiącu czyli połowa stycznia będę już próbowała powolutku rozszerzać dietę :) a do tego czasu zobaczymy jak będzie wyglądała przygoda z karmieniem piersią, bo tak za 10 dni jakby przyszła do nas położna to dowiemy się jak młoda przybrała od 20 września z tych 4220 g, jeśli prawidłowo to nadal sama pierś, bo butelkę ona zaczęła jakoś niechętnie jesc. Wczoraj zjadła z 30 ml i to długo i nie chciała a znowu przy cycu robi często dziwne akcje tzn się złości i płacze i zanim złapie to chwila mija.. i jak złapie to cycka często krótko i śpi albo pocycka i puszcza i nie wiem czy to chodzi o to ze mam może mało pokarmu i się nie najada czy co.. za to w nocy więcej teraz je co 2-3 h i ciumka dlluogo i najlepiej ssie i najmocniej na śpiocha prawie :O

Także będzie chwila prawdy za niecałe 2 tyg się dowiem jak z jej waga bo się boje, ze może nie przybiera prawidłowo itd..
 
Przeciez nie sole tony tego ;) ja nie lubie slonych zup ,a jalowych tymbardziej ;) wszystko z glowa..

Jasne :) mówię każdy robi jak uważa. Dla mnie nadal sól do przyprawa i dlatego stad moje pytania były :D wiadomo, że nie tona, ale zawsze jednak ta sól jest tam dodana a to jednsk małe organizmu, które nie trawią tak jak nasze i nerki tez tak dobrze nie filtrują :D
Ale to nie krytyka czy coś, po prostu każdy robi jak czuje i Ty przecież już masz doświadczenie :)
 
No tak na początku 5 miesiąc a nawet i w 5,5 miesiącu czyli połowa stycznia będę już próbowała powolutku rozszerzać dietę :) a do tego czasu zobaczymy jak będzie wyglądała przygoda z karmieniem piersią, bo tak za 10 dni jakby przyszła do nas położna to dowiemy się jak młoda przybrała od 20 września z tych 4220 g, jeśli prawidłowo to nadal sama pierś, bo butelkę ona zaczęła jakoś niechętnie jesc. Wczoraj zjadła z 30 ml i to długo i nie chciała a znowu przy cycu robi często dziwne akcje tzn się złości i płacze i zanim złapie to chwila mija.. i jak złapie to cycka często krótko i śpi albo pocycka i puszcza i nie wiem czy to chodzi o to ze mam może mało pokarmu i się nie najada czy co.. za to w nocy więcej teraz je co 2-3 h i ciumka dlluogo i najlepiej ssie i najmocniej na śpiocha prawie :O

Także będzie chwila prawdy za niecałe 2 tyg się dowiem jak z jej waga bo się boje, ze może nie przybiera prawidłowo itd..
Możesz ją zważyć sama. Stań najpierw sama na wadze, a później z małą na rękach. Nie jest to może idealnie dokładny pomiar, ale chociaż tak mniej więcej :)

A co do cycka, jest pewnie leniuszkiem i nie chce jej się ciągnąć. Mój też czasami taj robi :)
 
U mnie ćwiczyliśmy w taki sposób, że jak leżał na plecach albo na brzuszku to dawaliśmy książeczki kontrastowe i zabawki na tą "słabszą" stronę. Jeśli mimowolnie przekręcał, to na upartego główkę mu się dawało na tą właściwą stronę i tak milion razy. Na początku była tragedia. Teraz już robi to sam. W poniedziałek idziemy do lekarza, więc zobaczymy co powie..ćwiczyliśmy dwa tygodnie, dzień w dzień po kilka razy. Na przewijaku to samo robiliśmy [emoji4]
Też muszę bo widzę , że jest bardzo słabo ..
 
reklama
No właśnie ja tak tez czytałam gdzieś w gazecie i tez taki mam zamiar jak Ty. Tak samo jakiekolwiek mięsko gotowane bez przypraw to dopiero jak będzie miało 10-12 miesięcy?
Tak gdzieś tak wtedy zacznę gotować już tak zeby z nami jadła. Będę odlewać dla niej przed końcem gotowania, nasze sprawie normalnie a jej ziołami
 
Do góry