Sierpniowe Mamy 2018

[KatiNails]

Gratuluje coreczki
My też od wczoraj w domku rana trochę ciągnie ale dziś zaczęły boleć mnie plecy jakas masakra czuje się jakby mnie ktoś skopal poczekam do poniedziałku może przejdzie bo noc przed wyjściem karmilam co chwile bo pokarmu jeszcze było mało i może nadwyrezylam sobie kręgosłup??na lezaco nie karmilam bo ciągną szwy okropnie więc na super nie wygodnym fotelu usiadłam może od tego ???
Co do porodu ja bardzo chciałam SN ale jak dowiedziałam się że mała waży ponad 4250g to zaczęłam się bać że będzie większa i dlatego nie zgodziłem się na 3 oksy teraz ból po cc przeżyję a najważniejsze że z Iga wszystko ok .

Kręgosłup Kochana po znieczuleniu moze boleć. Po synu mnie nie bolał. A teraz czuję niestety. Nie jest to jskis duży ból ale dyskomfort jest

 

[KatiNails]

Klaudia przede wszystkim dziecko z butelki więcej i rzadziej je bo się tak nie męczy.
Na cycu je mniej bo się męczy szybciej, przez co też może wołać cyca częściej . Moja to różnie się budzi od 1,5 w porywach do 3h ale wtedy ja wybudzam i karmie.

 

[Gienio]

Jak Wam tam w ogóle? :* myślałam właśnie dzisiaj o Tobie :* Astrid w domu już?
Ale Astrid koniec końców chyba więcej ważyła :* ale fakt Maja wczesniak to i najmniejsza

Moja spadła w szpitalu z wagi 2740 do 2540 w 2 dobie , wiec teraz nadrabiamy cały czas straty . Juz dzis zaczela jeść po 80 ml mleczka a zaczynaliśmy od 15 ml , wiec postęp jest . Maja juz na pewno przekroczyła te 3 kilo ?

 

[KatiNails]

Moja spadła w szpitalu z wagi 2740 do 2540 w 2 dobie , wiec teraz nadrabiamy cały czas straty . Juz dzis zaczela jeść po 80 ml mleczka a zaczynaliśmy od 15 ml , wiec postęp jest . Maja juz na pewno przekroczyła te 3 kilo ?

Chyba nie [emoji14] tzn nie wiem położna ma urlop i będzie dopiero w czwartek u mnie. Tydzień temu w piątek ważyła już 2600.
Urodzeniowa 2450, a wypisowa 2280.
To dużo je. Maja ja raz to tak 50 ml. 60 ml to jadła jak dłuższa przerwa między kamieniami była. A teraz nawet nie wiem ile dokładnie je bo udało się przejść na samego cyca. Ale jak po cycu śpi 2h spokojnie to myślę że się najada bo jak z butli czasem zjadła 20 ml na zasadzie że w upały się jej bardziej pić chciało niż jeść to po pół godziny był alarm że Pan Głód już do żołądka zajrzał.

 

[KatiNails]

Chyba nie [emoji14] tzn nie wiem położna ma urlop i będzie dopiero w czwartek u mnie. Tydzień temu w piątek ważyła już 2600.
Urodzeniowa 2450, a wypisowa 2280.
To dużo je. Maja ja raz to tak 50 ml. 60 ml to jadła jak dłuższa przerwa między kamieniami była. A teraz nawet nie wiem ile dokładnie je bo udało się przejść na samego cyca. Ale jak po cycu śpi 2h spokojnie to myślę że się najada bo jak z butli czasem zjadła 20 ml na zasadzie że w upały się jej bardziej pić chciało niż jeść to po pół godziny był alarm że Pan Głód już do żołądka zajrzał.

A ciuszki 44 są na idealnie, a 50 z lekkim zapasem 56 nadal o dużo za duże. I pampersy też nadal 0.

 

[Maljan]

Witajcie , nie uda mi sie tylu stron nadrobić niestety , ale wszystkim nowo narodzonym dzidziusiom i mamom serdecznie gratuluje a tym co jeszcze sie męczą w 2 pąku zycze , zeby wytrwały i dostały nagrodę w lekkim porodzie .

@MalinaMalina piekny synuś , dochodz szybko do siebie !

My wyszliśmy w środę ze szpitala , po naświetlaniach żółtaczka spadła . Wczoraj byłam na zdjeciu szwów ( bolało jak jasny gwint wrosły mi sie w skore ) i na pierwszej wizycie kontrolnej z malutka po porodzie , wszystko dobrze przybiera na wadze , choć nadal nie wazy jeszcze 3 kilo . Próbuje sie tu w domu przestawić na maluszka plus 2 turbo bliźniaków i nie jest łatwo . Dochodzi intensywny okres w Firmie i padam , nie mam siły i czasu nawet przejrzeć forum . Astrid jak na razie jest bardzo grzeczna i bezproblemowa- je i spi, słodki cukiereczek .Jedyny mały problem niestety z moim mlekiem - czuje sie po nim mała nienajedzona i ma kolki- pierdy idą i pręży sie biedactwo , po mm nic takiego sie nie dzieje . Ciekawe czemu tak jest , ze mleko matki jest gorzej tolerowane od tego z puszki powinno byc na odwrót .

A to moje dziewczyny : Laura i Astrid

Zobacz załącznik 889192

A jak bliźniaki zareagowały na Astrid?

 

[Maljan]

A ciuszki 44 są na idealnie, a 50 z lekkim zapasem 56 nadal o dużo za duże. I pampersy też nadal 0.

Ale maleństwo [emoji16] my używamy już pampersów 2 od tygodnia gdzieś, ubranka 56 zaczynają być małe, a z pepco to nawet 62 zaczynają być małe [emoji16][emoji16][emoji16]

 

[Paulana]

Witajcie , nie uda mi sie tylu stron nadrobić niestety , ale wszystkim nowo narodzonym dzidziusiom i mamom serdecznie gratuluje a tym co jeszcze sie męczą w 2 pąku zycze , zeby wytrwały i dostały nagrodę w lekkim porodzie .

@MalinaMalina piekny synuś , dochodz szybko do siebie !

My wyszliśmy w środę ze szpitala , po naświetlaniach żółtaczka spadła . Wczoraj byłam na zdjeciu szwów ( bolało jak jasny gwint wrosły mi sie w skore ) i na pierwszej wizycie kontrolnej z malutka po porodzie , wszystko dobrze przybiera na wadze , choć nadal nie wazy jeszcze 3 kilo . Próbuje sie tu w domu przestawić na maluszka plus 2 turbo bliźniaków i nie jest łatwo . Dochodzi intensywny okres w Firmie i padam , nie mam siły i czasu nawet przejrzeć forum . Astrid jak na razie jest bardzo grzeczna i bezproblemowa- je i spi, słodki cukiereczek .Jedyny mały problem niestety z moim mlekiem - czuje sie po nim mała nienajedzona i ma kolki- pierdy idą i pręży sie biedactwo , po mm nic takiego sie nie dzieje . Ciekawe czemu tak jest , ze mleko matki jest gorzej tolerowane od tego z puszki powinno byc na odwrót .

A to moje dziewczyny : Laura i Astrid

Zobacz załącznik 889192

Dzieki właśnie odpowiedziałaś na moje obawy zdejmowania szwów. Będzie bolało jak cholera. Ja już ryczę bo mi na zylaku zrobili szew.

 

[KatiNails]

Ale maleństwo [emoji16] my używamy już pampersów 2 od tygodnia gdzieś, ubranka 56 zaczynają być małe, a z pepco to nawet 62 zaczynają być małe [emoji16][emoji16][emoji16]

No pchelka, nawet w nosidle pływa, zsuwa się i ciężko ja dobrze ułożyć pasy na niej wiszą..

 

[Paulana]

No pchelka, nawet w nosidle pływa, zsuwa się i ciężko ja dobrze ułożyć pasy na niej wiszą.. Zobacz załącznik 889240

A jak ustawiacie nosidełko? Tyłem do jazdy czy przodem. Ja jadąc ze szpitala miałam wątpliwości czy tyłem to prawidłowo bo chłopak tak jakoś ustawił nosidło do fotela że mała jakby siedziała a nie leżała. Uparł się że dół nosidła musi dolegać do całego podłoża fotela ale jego konstrukcja ukośna pod spodem bardziej mi mówi że tak mozna zrobić ale przodem do jazdy.