reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
My do pepuszka nie używaliśmy niczego, tutak tak położne polecają, po tygodniu odpadł.

Jakich smoczków używacie? Moja nie weźmie smoczka do buzi.
Lovi. I tak jak syn, tak Maja tylko taki kształt (chociaż on smoka non stop w buzi miał, a Maja to chwilę pociumka i wypluwa, ale ona nie ma takiego mocnego odruchu ssania jak miał syn).
IMG_20180812_180432.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180812_180432.jpg
    IMG_20180812_180432.jpg
    86,3 KB · Wyświetleń: 378
Położna kazała wytrzymać do 3/4 tygodnia i powinno się unormować. Mam nadzieję. Bo czasem już po prostu płakać mi się chce. Dzisiaj po całej nocy gdyby nie mama to bym się już załamała. Nakarmilam, mała usypia. Słyszę.. kupa.. przebieram, budzi się. Znowu krzyk i głodna. Karmię , odkładam, kupa.
No masakra.. jeszcze jak by się najadala , spała chociaż z dwie godziny ..
Teraz śpi pół godziny , ciekawe kiedy się obudzi. Zjadła z obu piersi X2 plus 100ml mojego w butelce. Może słaby pokarm mam.. chociaż Kasia pisała kiedyś , że nie ma czegoś takiego jak nie wartościowy pokarm. :hmm:
A to z kupą to u mnie to samo. Nie martw się. Po kąpaniu cyc ładnie zaśnie, po 20 min kupa i się wybudzi przy zmianie pieluchy. Znów cycuś ale chwilę żeby tylko się ululał. Pośpi godz i kupa. Daje cyca i odkładam do łóżeczka. Zazwyczaj w łóżeczku przy smoczku zasypia. Dopiero kolejne karmienia tak koło 1 i 4 już szybciej idą. Poje i od razu zasypia.
 
No właśnie też mnie to zastanawia. Nie mogły mi się sączyć , bo w domu ciekło po nogach, w szpitalu podczas ktg już byłam zalana po kostki, na USG kolejny raz ..
To skoro już Ci odchodziły wody to pęcherz już był pęknięty to jak Ci go jeszcze przebili? Mi z córką zaczęło się od odejścia wód i też ciekło po nogach cały czas. A teraz pod koniec jak położna badała rozwarcie to chlusnęło ze mnie dopiero.
 
Może się tak najada że nadmiarem ulewa :)
Dokładnie. Ja też widzę właśnie , że jak mój mały zje z obu piersi naraz to ulewa. A jak z jednej tylko to spokój☺ często jeszcze jak uleje to dostaje czkawki i się denerwuje i znów muszę dać cyca ale wtedy to tylko trochę pociągnie żeby mu ta czkawka minęła bo brzuszek już pełny.
 
Jak zwykle co lekarz to opinia a ty się glowkój co zrobić .. jak wstanie to zrobię zdjęcie jak to wyglada. Bo krew się zbiera nie w dziorce pępka jak u Majeczki Kasi, tylko jak odchyle pepuszek to tam w środku ..
Mieliśmy tak samo jak odpadł jeszcze przez tydzień była krew ale poza tym reszta ok , tylko z wierzchu oczyszczałam octeniseptem żeby nie moczyć tego i wkoncu się ładnie zagoilo.
 
reklama
Do góry