reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Urodziłam! Weronika przyszła na świat o 2.35, 3720 g, 56 cm:-)
Przed 1 przyszedł Pan dr,że crp wzrosło do 50. Decyzja o przeniesieniu na porodowke. Koło 1.30 podłączył oksytocona,ale zaraz odlaczyli ,bo zaczęły się moje skurcze. :) rozwarcie z 3 cm w ciągu chyba 12-15 skurczy przeszło do pełnego rozwarcia. Położna w szoku że tak szybko. Partych z 7 i witaj! Dużo płakała i mam nadzieję,że niczym jej nie zarazilam. Teraz dopiero dłużej nie płacze i ciągnie cycaą. Później ogarnę zdjecie:* aha i nie nacinali mnie, 1 szew:)

Gratuluję :D super informacja.
 
reklama
Urodziłam! Weronika przyszła na świat o 2.35, 3720 g, 56 cm:-)
Przed 1 przyszedł Pan dr,że crp wzrosło do 50. Decyzja o przeniesieniu na porodowke. Koło 1.30 podłączył oksytocona,ale zaraz odlaczyli ,bo zaczęły się moje skurcze. :) rozwarcie z 3 cm w ciągu chyba 12-15 skurczy przeszło do pełnego rozwarcia. Położna w szoku że tak szybko. Partych z 7 i witaj! Dużo płakała i mam nadzieję,że niczym jej nie zarazilam. Teraz dopiero dłużej nie płacze i ciągnie cycaą. Później ogarnę zdjecie:* aha i nie nacinali mnie, 1 szew:)
Gratuluję [emoji7] Ale miałaś szybki poród i ekstra, że Cię nie nacieli. Tym bardziej, że Weronika duża dziewczynka [emoji16]
 
Jeszcze 4 lata temu pamietan jak dostałam opierdziel od alergologa syna że praktycznie nic nie jem. I że nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Jedyne co miałam ograniczać to nabiał ale to dlatego że syn był uczulony na białko mleka krowiego.
Wg najnowszych wytycznych tak jak mówicie nie ma diety matki karmiącej :) i ja się z tym zgadzam i jem wszystko.
Ale wiecie, że nadal spotyka się położne starej daty, które twierdzą inaczej? U nas w szpitalu jedna położna powiedziała do mnie, że nie jemy surowych owoców (bo miałam jeżyny i nektarynkę na stoliku) [emoji16]
 
Wg najnowszych wytycznych tak jak mówicie nie ma diety matki karmiącej :) i ja się z tym zgadzam i jem wszystko.
Ale wiecie, że nadal spotyka się położne starej daty, które twierdzą inaczej? U nas w szpitalu jedna położna powiedziała do mnie, że nie jemy surowych owoców (bo miałam jeżyny i nektarynkę na stoliku) [emoji16]
Moja teściowa taka jest... Już mi od tygodnia mówi, czego nie będę mogła jeść[emoji23][emoji23][emoji23] Nawet, jak mój mąż jej to tłumaczył, to się obraziła[emoji16][emoji41] życie[emoji16]
 
3E8F5AC1-0ED6-4270-8FEC-1AA8507B759C.jpeg
Popatrz w trzy tygodnie jaka różnica. Na pierwszym zdjęciu właśnie 2620 a na drugim 3400 ;) może na zdjęciu tak nie widać ale ja rękach czuć
Jak się urodził mieścił się w 50 a teraz to i 62 założę bo 56 niektóre obcisłe [t][emoji16][emoji16]Zobacz załącznik 886996Zobacz załącznik 886997
Tak różnica znaczna , ale urósł :)) cudowny jest ! To Astrid jest jak na twoim pierwszym zdjeciu . Ubranka 50 sa akurat Ok - dzis założę 56 ale pewnie bedzie duze :)

A ja dostałam pierwszy posiłek , ale jestem głodna !!! Oststni raz jadłam w czwartek , wczoraj mały kleik przed spaniem . W nocy przyszedł do mnie mały kryzys - bóle macicy , takie bolesne kurczenie , dali mi lek przeciwbólowy w kroplowce i dopiero puściło .
 

Załączniki

  • 3E8F5AC1-0ED6-4270-8FEC-1AA8507B759C.jpeg
    3E8F5AC1-0ED6-4270-8FEC-1AA8507B759C.jpeg
    1,7 MB · Wyświetleń: 173
Wg najnowszych wytycznych tak jak mówicie nie ma diety matki karmiącej :) i ja się z tym zgadzam i jem wszystko.
Ale wiecie, że nadal spotyka się położne starej daty, które twierdzą inaczej? U nas w szpitalu jedna położna powiedziała do mnie, że nie jemy surowych owoców (bo miałam jeżyny i nektarynkę na stoliku) [emoji16]
Oj wiem wiem. Ale ja takie gadanie mam w głębokim powazaniu [emoji23]
Jak zauważe że na coś Maja ma reakcje alergiczna to odstswie to z diety. A tak mam zamiar jeść wszystko :D
A co do bąków Maja tez strzela bąki głosne razem z kupskiem a przed tym trochę się prezy. Ale to bardziej właśnie kwestia gazów przez niedojrzaly układ pokarmowy. Bólu jako takiego jej to nie sprawia. Po synu dobrze wiem jak się dziecko zachowuje i okropnie drze przy bólu brzucha.
 
Dziewczyny u mnie się coś zaczyna, śluz z krwią odchodzi. Jestem w strachu, już się trzęsę jak głupia ...
Ja ale super:) trzymam mocno kciuki żebyś się wreszcie doczekała:)))

@Mikasa7 gratulacje:)))

Ja dzisiaj nad ranem skurcze przez ponad godzinę co 6 minut i nie uwierzycie ustały :( intensywnie bardzo moja macica ćwiczy aż się boje czy jak tak się wyćwiczyć to czy zdążą podać antybiotyk jak się już naprawdę zacznie.
 
reklama
Do góry