reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
U mnie 20 dni do porodu, tylko u mnie lekarka mówi, że dopiero od 9 sierpnia ciąża będzie w terminie. Nie wiem od czego to zależy. Jeden mówi tak, a drugi tak. A i w tej klinice co chcę rodzić to też mówią, że 38 tydzień to dopiero od 9.08. Ale już został tylko tydzień, więc mam nadzieję, że wytrzymam, bo póki co jakichś wielkich dolegliwości zapowiadających poród nie mam :)

U mnie też ostatnio paluchy u rąk zaczęły przypominać serdele, a stopy mi puchnął jak posiedzę tak z 2-3h bez zmiany pozycji. Ale obrączkę i pierścionek jeszcze noszę, wkładam i ściągam bez problemu, więc chyba nie jest źle [emoji14] No i czekam już poniedziałku jak trochę się ochłodzi, bo te upały już zaczynają mnie wykańczać :/ a co do terminów z usg i z pomiarów to mi lekarz powiedział na usg w 30 tygodniu, że z wymiarów to Mały mu wychodzi na 5 września. I tak co USG to dalszy termin mi podawał [emoji14] ale powiedział, żeby się trzymać terminu z OM (23.08), bo z pierwszego USG prenatalnego Mały miał termin na 20 sierpnia i żeby tych dni się trzymać :)

Matko!! Nie wyobrażam sobie teraz braku wody! Choć jak mąż robił łazienkę jak kupiliśmy mieszkanie to mieliśmy tylko zlew w kuchni i ani wanny ani prysznica. Ale ja akurat pojechałam na tydzień na szkolenie do Wrocławia to miałam łazienkę, a tak to kąpaliśmy się u mnie w pracy lub jeździliśmy do rodziców [emoji14] tylko to był październik i nie było takich upałów jak teraz [emoji14] więc podziwiam Cię za to :)

My jak pojedziemy nad jezioro to też planuję nogi moczyć, żeby żadnej infekcji nie złapać. A to zawsze jakąś ochłoda w taki upalny dzień :) Ewentualnie na rowerek wodny może się wybierzemy, bo na kajak już się chyba nie odważę [emoji14]

Śpij i korzystaj jak Mała śpi. Może jej też te upały nie służą? :( Ale i tak jest słodziutka <3

A jak to jest z tą lewatywą przed / w trakcie porodu? Bo ja to na pewno będę chciała, tylko boję się, że nie zdążę. Ją się robi jak się skurcze zaczynają czy jak wody odejdą? Kiedy? [emoji14]
U mnie z humorem raczej stabilnie, przynajmniej na razie [emoji14] Mąż się stara, czasem mnie wkurza, ale to wiadomo nie może być cały czas różowo. Ale póki co bez większej spiny sobie żyjemy, tak jak @Anulaa88 ;) Może jak już termin będzie bliżej to coś się zmieni, ale mam nadzieję, że nie [emoji14]

@miloscwczasachpopkultury nic się nie odzywałaś przez ostatnie godziny i myślałam, że już zaczęłaś rodzić. Ale widzę, że wróciłaś. Jak tam sytuacja?
Ja miałam zrobioną podczas skurczy tych jeszcze trochę słabszych, przed wodami :)
 
Dzięki :) próbuję Was ponadrabiać, ale nie jest to takie łatwe :) Od razu gratuluję jeśli któraś jeszcze urodziła i trzymam kciuki za rozwój akcji u pozostałych [emoji8]

U nas dobrze, ja się czuję w miarę, brzuch mi prawie już zszedł [emoji16] Najgorsze to są ZAKWASY, od wczoraj zaczęłam czuć, są na całym ciele i dokuczają bardziej niż rana na kroczu [emoji16]

Malutki grzeczny, śliczny i najwspanialszy [emoji7] Ogólnie zdrowy, tylko niestety podniósł mu się poziom bilirubiny i od wczoraj od 18 jest naświetlany.

Mieliśmy wyjść dzisiaj do domu, ale podejrzewam, że przez żółtaczkę wyjdziemy w niedzielę lub poniedziałek. Szkoda, ale no trudno, w szpitalu jest na prawdę super personel, klimatyzacja i fajna współlokatorka na sali :) Tzn jedna fajna, a druga niekoniecznie [emoji14]
Juz ci brzuszek zniknął ? Ale super !!! No to warunki w szpitalu wyjątkowo super - niesamowicie sie ciesze , to jakis nowy szpital ? A jak z jedzeniem - tez dobre podają ?

Żółtaczka to całkiem normalna sprawa , jeszcze tylko kilka dni i do domku.
 
@miloscwczasachpopkultury hej hej jak tam
Noc? Podali ci cos na rozkręcenie ? Trzymaj sie tam dzielnie :-*
Mam nadzieję, że już urodziła i nie musi się już męczyć tyle czasu :)
A jeszcze zamilkła, więc może akurat odpoczywa po [emoji7]

Boże wszystkie Wasze dzieciaki to takie pulpeciki cudowne [emoji7] a moja to patyczek dosłownie [emoji23]
IMG_20180804_071146.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180804_071146.jpg
    IMG_20180804_071146.jpg
    92,3 KB · Wyświetleń: 453
Mam nadzieję, że już urodziła i nie musi się już męczyć tyle czasu :)
A jeszcze zamilkła, więc może akurat odpoczywa po [emoji7]

Boże wszystkie Wasze dzieciaki to takie pulpeciki cudowne [emoji7] a moja to patyczek dosłownie [emoji23]Zobacz załącznik 884796
Cudowna i zgrabna dziewczynka . Nóżki ma tylko szczupłe . Za chwilkę nadrobi ciałka - ta tkanka tłuszczowa bedzie rosnąć . Moje z 36 tyg tez tak wyglądali a potem w miesiąc tak przytyli ze szyi im nie było widać :)
 
Cudowna i zgrabna dziewczynka . Nóżki ma tylko szczupłe . Za chwilkę nadrobi ciałka - ta tkanka tłuszczowa bedzie rosnąć . Moje z 36 tyg tez tak wyglądali a potem w miesiąc tak przytyli ze szyi im nie było widać :)
Hehe no ona jeszcze wszędzie luźna skóra [emoji23] zostawione miejsce na zapas tluszczyku [emoji23]
Wczoraj była moja przyjaciółka to się aż przeraziła jaka ona mała [emoji23]
 
reklama
Do góry