Mikasa7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 893
Przykro mi, ze tak sie czujesz niektórzy mężczyźni nie za bardzo potrafią okazywać uczucia , ale ty swojego znasz i masz porównanie , ze wcześniej było inaczej . A nie chciałabyś spróbować pierwsza zrobić ten ruch ? Np podejść i sie przytulić czy złapać za rękę ? Doszliście do porozumienia , to moze on na to czeka, moze musi sie przełamać ?bo inaczej nie wiem o co do jasnej Anieli chodzi ..
Dziękuję Dziewczyny.Pomyślałam tak samo jak @Gienio. Może Ty wyjdź pierwsze z inicjatywą przytulenia sie lub buziaka. Może na początku będzie dretwo, ale z czasem się Mężul przelamie i odwzajemni to ja ogolnie do brzucha tez nie mowie, jakos tego nie czuje. Wiem, ze mam tam synka ale jakos to dla mnie dziwne [emoji12] już mój Maz częściej gada do Mikołaja jak ja [emoji23]Kochana!! A co i Ciebie? Jak samopoczucie? Trzymam kciuki cały czas [emoji4]
Powiem Wam,że wczoraj miałam ochotę to przytulić, bo dostał idealną pracę dodatkową,A się komplikuje i się denerwuje,że jej w końcu nie dostanie (problem z papietami). I widzę jaki zdenerwowany...I ja to uspokaja, mówię żeby pisał maile na spokojnie,wyjaśniał i że trzeba myśleć pozytywnie. A on mi na to,że wie,ale tak chce się wygadać. Więc cieszę się,że mi chce się wygadać. Ale....Ja pierwsza tego nie złamie, wiecie dlaczego? Dlatego co usłyszałam od niego podczas całej tej sytuacji. Nigdy nie czułam takiej obojętności z jego strony, nigdy nie czułam że naprawdę chce się rozstać. I to ja wychodziłam z inicjatywą każdej rozmowy... I ja mówiłam,że mi zależy,że chce się zmieniać...od niego nic takiego nie usłyszałam. Więc poczekam...
Teraz wrócił z siłowni, bo chodzi przed pracą i chciałam przejść koło niego w kuchni, A on na to do synka "chodź zapytamy Weronisi kiedy wyjdzie I posłuchamy co ona tam robi" i przyłożył razem ucho, zapytali kiedy wyjdzie... No chociaż tyle...