reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja pomyślałam o tym od razu jak tylko się dowiedziałam po zakupie fotelika, że to jest w sumie niezbędne do 100% bezpieczeństwa, a że my od urodzenia małej do końca roku zrobimy autem na bank z 2,5 tys km jeśli chodzi o zaplanowane wyjazdy takie dalsze to mus u nas ;)


Ja po domu to w majtkach chodzę i koszulce lub bez, ale majtki to już wszystkie za małe i muszę iść do pepco i z 10 par sobie kupić, ale rozmiar L już, bo M mnie cisną wszędzie xd

Ja na wyjście ze szpitala biorę taka długa, czerwona sukienkę z rozciagliwego materiału. Będzie mi najwygodniej i przewiewnie jeśli chodzi o krocze ;)

Jasne, ja po prostu już od dawna planowałam taka większa zmianę na głowie i dlatego na pewno mam to już w liście must have, bo wiaodmo mała najważniejsze i załatwienie jej wszystkich dokumentów itd ale moje samopoczucie tez ważne po porodzie i muszę o siebie zadbać skoro przez ostatnie 2 miesiące chodzę jak zombie haha.

Hahah no niestety my jesteśmy na zakupach jak gps, wiemy co kupić, co potrzebne, najlepsze ceny znajdziemy i u mnie tez tak jest, że wybieramy razem, a on na końcu płaci [emoji3][emoji28]
Tzn my mamy fotelik z baza, ale wszystko nowki. Ciekawe jak mala długo pojeździ w tym pierwszym foteliku. U nas to sam wyjazd do PL w dwie strony to 2 tys km, Wiec nawet nie Myslalam, żeby bez bazy brać.
Nie wiem jeszcze co na wyjście wziac, może jakies spodenki z tych moich ciążowych i bluzke, tak zebym sie napewno zmieściła, ciekawe jeszcze jaka pogoda będzie jak będę rodziła, bo to tez może być nie prędko ;)
Ja nie ufam fryzjerom w DE, nie dość ze trzeba płacić jak za zboże to jeszcze ciężko znaleźć kogos sensownego... Mam swoją sprawdzona fryzjerkę w PL od lat i do niej napewno się wybiore jak będę. A co do dalszych planow to chciałabym ta keratynę zrobic, ale już kiedyś o tym pisałyśmy i poki co się wstrzymam z tym.
 
reklama
A wiesz ile ja się nerwów dzisiaj najadłam ? A on ile się nasłuchał ? [Emoji23] jak pomyślę to mi go szkoda. Bo skapnie kropelka na podłogę i odrazu wzrok na mnie czy zauważyłam [emoji23]
Właśnie dlatego [emoji23] wyobrazilam sobie ten mokry ślad i to jak się na Niego biednego drzesz [emoji23]
 
Biedny ten Kamil [emoji16]dobrze, że zdajesz sobie sprawę z tego[emoji16]Haha wentyle od stara[emoji16] standard u mnie[emoji16][emoji16]
On jest taki , że jak nabałagani to wysprząta na błysk. Ale jak ja coś robię i widzę , że nie położy kromek chleba delikatnie tylko klapnie i okruchy są wokół lub spadną na podłogę to mnie nosi. zamiast robić coś tak żeby później nie sprzątać to wszystko na opak [emoji16] i jeszcze mi mówi , że się sprząta po jedzeniu nie przed .. to się pytam , kiedy ? To może najlepiej po kolacji na noc. Żeby psu było czysto do rana .... [Emoji23]
 
Hyhyhyhy to u mnie to norma,szczegolnie jak wczesniej posprzatalam :D
Ja przez to odkurzam z 2/3 razy dziennie. Muszę zainwestować w zmiotke mała , bo ostatnio wyrzuciłam do kosza , a mój ten kosz wyniósł do kontenera przed blok haha
I teraz jak się wkurzę to kucam i zbieram okruszki jeden po drugim na palec i do kosza [emoji23] oczywiście jak jest ich kilka hahahah
 
U nas tez są tylko te klasyczne smaki, ale widziałam ze w Polsce coś pocudowali z tymi kaktusami, ale nie miałam okazji ich spróbować. U nas nie lepiej z alkoholami, co prawda nie w zamrazarce, tylko w szafkach, ale nie ma gdzie juz tego trzymac. A najlepsze jest to, ze my praktycznie nie pijemy [emoji14] ja w ciazy to wiadomo nic, a mój jak ma wybór to woli gdzieś autem pojechac niż pic, napije się naprawdę od święta, w urodziny czy ewentualnie w sylwestra. Śmialiśmy się, ze możemy zaprosić jakiś alkoholików [emoji23]
To ja wpadam do Was [emoji23]
 
Mój mąż też taki pijący, że już ja więcej piłam jak on przed ciążą :p a barek też stoi zastawiony alkoholami i jeszcze w szafie mamy niewypite wina z naszego ślubu :p
Otoz to :D jeszcze mi przypomniałaś, ze mamy mnostwo win w Polsce po naszym weselu, bo zamiast kwiatów chcieliśmy wina, a teraz nie wiem kto to wypije [emoji23]
 
Tzn my mamy fotelik z baza, ale wszystko nowki. Ciekawe jak mala długo pojeździ w tym pierwszym foteliku. U nas to sam wyjazd do PL w dwie strony to 2 tys km, Wiec nawet nie Myslalam, żeby bez bazy brać.
Nie wiem jeszcze co na wyjście wziac, może jakies spodenki z tych moich ciążowych i bluzke, tak zebym sie napewno zmieściła, ciekawe jeszcze jaka pogoda będzie jak będę rodziła, bo to tez może być nie prędko ;)
Ja nie ufam fryzjerom w DE, nie dość ze trzeba płacić jak za zboże to jeszcze ciężko znaleźć kogos sensownego... Mam swoją sprawdzona fryzjerkę w PL od lat i do niej napewno się wybiore jak będę. A co do dalszych planow to chciałabym ta keratynę zrobic, ale już kiedyś o tym pisałyśmy i poki co się wstrzymam z tym.


No my fotelik nowy mamy ten maxi cosi cabriofix, a baza używka, ale jestem dobrej myśli jeśli chodzi o jej stan także zobaczymy :)
My do mojej mamy na Śląsk to mamy łącznie 700 km ponad, a mamy zamiar w listopadzie jechać i później na święta zimowe także to już 1500 km, a w połowie września nad polskie morze tak na 5 dni to tez około 1000 km.
Ten pierwszy niby jest nasz do 13 kg to podobno do roku czasu czyli niby do następnych wakacji. Zobaczymy jak w praktyce będzie :)

Ja skoro mam do terminu tydzień to na bank trafie na te upały cholerne to sukienka akurat idealnie :)

A z fryzjerem to ja w ogóle w życiu mało co chodziłam i tylko końcówki co 3 miesiące chodzę podcinać, ale to każdy potrafi, a z ta koloryzacja na moich długich i gęstych włosach to muszę poszukać kogoś serio dobrego, dam nawet i 400-500 zł, ale żeby było porządnie zrobione :)
 
reklama
Czuje sie przy Was jak alkoholik [emoji85] ja pije wino, wodke, whisky... w zaleznosci od okazji :D tzn wino bez zadnej okazji

Hah nie no, nie czuj się tak. Kwestia smaczków, ja wódki to w życiu pare razy spróbowałam i jakoś sama z siebie z przyjemności na pewno bym się nie napiła. Ale winko i jakieś drinki typu mojito itd to super :)
 
Do góry