reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Sama ale nie jest to jakaś filozofia tylko z brzuchem dużym już ciężko mi się przy maszynie siedzi.
Mi przy maszynie jeszcze jest ok, gorzej kroić materiał na podłodze, odrysowac wykroje czy spinac szpilkami elementy :)

Czekam na ktg i przed chwilą poczekalnia na izbie przyjęć miała ubaw bo lekarz wezwał "Panią Kamińską" i we dwie z inną laska wyrwaliśmy z miejsc :D chodziło o nią tym razem :)
 
reklama
Ja się zmobilizowałam w jeden poranek i wszystko spakowałam:) a ze mialam listę zrobioną to bylo mi łatwiej[emoji16]
Ja tez mam listę, dostałam ze szpitala. Potrzebuje tylko dla siebie rzeczy, dla dzidzi wszystko dostanę, muszę mieć tylko ubranko na wyjście :)
Jak mały się tak wypycha i robi imprezkę w brzuchu to chciałabym żeby urodził się z 2 tyg wcześniej :)
Mi mala tez ostatnio daje popalić przez dzień, coraz większa i miejsca coraz mniej to już kopie po żebrach :p na szczęście w nocy mnie nie budzi jeszcze :D
 
Mi przy maszynie jeszcze jest ok, gorzej kroić materiał na podłodze, odrysowac wykroje czy spinac szpilkami elementy :)

Czekam na ktg i przed chwilą poczekalnia na izbie przyjęć miała ubaw bo lekarz wezwał "Panią Kamińską" i we dwie z inną laska wyrwaliśmy z miejsc :D chodziło o nią tym razem :)
Mam 5 letnia pomocnice przy takich rzeczach więc układam jak ma być a ona pomaga ciąć i wpinać szpilkami:) ale fakt że trwa to dużo dłużej już. Normalnie getry dla córki w godzinkę szyłam a teraz to duzo dłużej trwa.
Ciekawe czy będę dała rady cokolwiek Szyc przy Maluszku w domu.
 
Dziewczyny, które z Was miały bóle krzyżowe? Czy to jest takie uczucie bolu pleców na dole przy jednoczesnym parciu na stolec i bolu posladkow?

O tak jak miałam krzyżowe i właśnie tak były odczuwalne. Ból okropny.
Jeśli takie masz to może warto jechać do szpitala sprawdzić czy coś się przypadkiem nie zaczyna...?:)
 
Ja miałam, mi bóle z krzyża promieniowały w stronę brzucha i pośladków właśnie i nóg też. Wszystko okropnie bolało.
*****.... u mnie boli,bo aż na wymioty idzie,ale biegnę na kibel to zawsze kilka boków wyjdzie. Przepraszam za szczegóły,ale jestem przerażona z synem nie miałam krzyżowych. No i jedyne co to nie promieniuje do brzucha... tylko głównie parcie na stolec...
 
Miałam ogólnie uczucie jakbym chciała przec. A rozwarcie było na palca.

O tak jak miałam krzyżowe i właśnie tak były odczuwalne. Ból okropny.
Jeśli takie masz to może warto jechać do szpitala sprawdzić czy coś się przypadkiem nie zaczyna...?:)
Ja nie chce jeszcze....:( jak się położę to przechodzi i znacznie mniej jest tych skurczy... A jak chodzę to dużo więcej...I wtedy biegnę na kibel... szukałam członków glicerynowych ale nie mam... czulabym się bardziej komfortowo. Poza tym miałam ostatnio problemy z wyproznianiem,więc może to jest też to,a mała po prostu gdzieś uciska... no jak jest jakby skurcz to dramat...Ale jak leżę to odpuszcza... te krzyżowe też muszą być regularne?
 
reklama
*****.... u mnie boli,bo aż na wymioty idzie,ale biegnę na kibel to zawsze kilka boków wyjdzie. Przepraszam za szczegóły,ale jestem przerażona z synem nie miałam krzyżowych. No i jedyne co to nie promieniuje do brzucha... tylko głównie parcie na stolec...
Weź magnez, nospę i się połóż. Możesz wziąć też ciepły prysznic i obserwuj.
 
Do góry