reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

@chomiczka007 jak zakupisz gdzieś takiego robota to daj znać :laugh2: mi też by się przydal, dzisiaj nie chciało mi się gimnastykować ale jutro muszę się wziąć za siebie :D
Powodzenia na wizycie :) który jesteś tydzień teraz ?
 
reklama
No najgorsze w tym jest to, że nie wiadomo kiedy się poród zacznie.. czy tydzień wcześniej czy dwa tygodnie po terminie :/ i ciężko utrafić. U nas jest to samo.. K chce przyjechać dwa tygodnie/tydzień przed terminem i zostanie miesiąc. Mam nadzieję , że urodzę jak będzie i będziemy mieli dużo czasu jeszcze a nie , że przyjedzie i będziemy czekać i czekać aż wolne przejdzie.. a ile godzin drogi ma do Ciebie do domu ? :)



Ja zamierzam na 2 tygodnie przed terminem leżeć plackiem i nic nie robić, a w dzień przyjazdu męża chodzić po schodach do znudzenia :D jednak jego obecność bardziej się przyda już kiedy młody się urodzi niż w końcówce ciąży :/
 
Ostatnia edycja:
Na upał polecam kompot np z truskawek własnej roboty. Najlepiej bez cukru albo z odrobinką to się tak pić nie chce bo jest bardziej kwaśny. Szybki w zrobieniu, zdrowy i przepyszny. Na spacer wsadzić schłodzony do termo opakowania na butelki i pozostanie dłużej zimniutki. :)
 
Na upał polecam kompot np z truskawek własnej roboty. Najlepiej bez cukru albo z odrobinką to się tak pić nie chce bo jest bardziej kwaśny. Szybki w zrobieniu, zdrowy i przepyszny. Na spacer wsadzić schłodzony do termo opakowania na butelki i pozostanie dłużej zimniutki. :)
Ja codziennie gotuję z rabarbaru ale jest cholernie kwaśny ze 2-3 łyżki cukru muszę dać na dzbanek 2,5l a i tak nie jest słodki.
 
Jeju, to tak już blisko :) ja mam nadzieje, ze urodzę tak w połowie lipca czyli 3 tyg przed 5 sierpnia ;)
To będziesz w 37 już :) więc też nie daleko Ci zostało. Ja 37 zaczynam w ostatnia sobotę czerwca. Zaraz zamówię wózek żeby przyszedł na początek lipca i zostało mi do kupienia jeszcze :
ręczniczek dla malej bo mam tylko jeden.
koszula do porodu(kupujecie ?)
Laktator,Termometr, dwa staniki do karmienia, gruszkę, organizer do łóżeczka, (jak z Wit.D,K dla dziecka ? Potrzebna jest ?),krem z UV, poduszka klin do łóżeczka , (do wózka też kupujecie ?),parasolka do wózka/osłonka,prześcieradło do gondoli,dodatkowa poduszka do wózka. (Jak mam bepanthen to dokupić jeszcze maltan ?)
Więc jeszcze trochę wydamy. Myślałam , że listę mamy zamknięta a jednak co kilka dni coś dopisuje heh :p
Monitor oddechu, karuzela, kindekraft, gniazdko - zostawiam na liście prezentów :)
 
A jak tam starsi synowie sie zapatrują na opcję pojawienia się małęgo brata? To już kumate chłopaki są :)



O dziwo narzekają, że to jednak będzie brat, a nie siostra :D Ale ogólnie pozytywnie. Już się nie mogą doczekać dzidziusia. Młodszy jest bardziej wylewny. Całuje brzuszek i rozmawia z braciszkiem :)
 
Zawsze zostaje Internet, dla mnie to nigdy nie był problem żeby szybko wydać haha. Ja już mam na Allegro do koszyka powrzucane rzeczy na 700 zł tzn materac do łóżeczka, staniki x 2 do karmienia, komplet do łóżeczka, prześcieradło do łóżeczka i do wózka, naklejki na ścianę do pokoiku małej, mały smietniczek w kształcie pandy na pampersy zużyte, pojemnik na mleko x 3, kocyk letni z materiału minky, leżaczek bujaczek 5w1 i reszta czyli 1 tys idzie na mieszkanie 700 zł i 300 zł na ratę za tv.
Ja wiem, ze wydać kasę to nie problem, ale żeby wydać to rozsądnie to już większy wyczyn :D ja mam jeszcze sporo rzeczy do kupienia, ale nie chce wszystkiego online zamawiać do rodziców, bo później będą musieli do mnie tirem przyjechac :D najpierw musze się rozejrzeć, co stacjonarnie mogę dostac, co mogę tu zamówić, a co muszę do Polski :p
 
reklama
Ja dopiero wstałam z łóżka i wzięłam prysznic :p Zaraz śniadanie i trzeba zacząć dzień :) a mam do Ciebie prośbę :) gdybyś była w Ikei , mogłabyś zrobić zdjęcie tych pudelek do łóżeczka o których kiedyś pisałam ? Chciałabym zobaczyć jak wyglądają na "żywo" , bo przez internet wszystko eleganckie :)
Ja szczerze mówiąc nawet nie wiem o jakich pudełkach wy cały czas piszecie. Jak mi podeslesz linka to rozejrzę się za nimi ;) tylko nie wiem czy dziś dam radę tam pójść, odprowadzałam tylko mojego do drzwi jak jechał do pracy i tak buchnelo ciepłem... pozamykalam się, łącznie z roletami (żeby ciepło tak nie wpadało) i siedze jak w jaskini :D wcinam arbuza i cieszę się, poki nie jest tak goraco :p
 
Do góry