Sierpniowe Mamy 2018

[Maljan]

Dziewczyny a co z farbowaniem włosów podczas ciąży? Można to zrobić z maską na nosie i ustach czy raczej nie można w ogóle farbować, bo może to zaszkodzić?

Ja wybieram się do fryzjera teraz przed świętami pofarbować włosy i na pewno będę jeszcze poza tym ze 2 razy przed porodem. Ale szczerze mówiąc to nie dowiadywałam się szczególnie czy można. Ja farbuję tak co 2,5 miesiąca, więc myślę, że te kilka razy nie zaszkodzi, tym bardziej, że te farby są teraz inne niż x lat temu. Ale ja akurat chodzę do fryzjera, nie wiem jak z takimi farbami do samodzielnego farbowania, czy mają jakiś "gorszy" skład niż fryzjerskie (?)

 

[Marta_Bdg]

Jeju, ja to jestem mało ogarnięta hah [emoji28][emoji28] weszłam w transakcje kupione i jednak wygrałam tamtą akcje, łącznie z wysyłka wyszło 85 zł. A ciuszki bardzo piękne i mam nadzieje, że w przyszłym tygodniu będą już u mnie

I z góry przepraszam za spam, śle musiałam wam pokazać te cudeńka [emoji7][emoji7]

Śliczne te ciuszki i kokon. Gratuluję wygranej aukcji. Ja też najchętniej na kupowałabym jeszcze dużo, ale mąż każe mi się wstrzymać bo nasi bardzo dobrzy znajomi również oczekują córeczki na przełomie kwietnia i maja. Już nam wcześniej mówili, że ciuszki będą nam odkładać. Ale kupowanie tych małych cudeniek jest takie przyjemne.

Co do farbowania włosów, ja od dłuższego czasu mam swoje naturalne, a strasznie za mną chodzi jakaś zmiana. Chyba się przed świętami jeszcze wybiorę do fryzjera na małą metamorfozę. Moja gin mówiła żeby lepiej nie farbować w 1 trymestrze, a później jest już raczej bezpiecznie.

 

[KatiNails]

Ja wczoraj miałam ciężki dzień. Rano zakupy, potem klientka, potem sprzątanie i gotowanie bo na 'parapetowke' szwagier z żoną i dzieciakami przyjechał. My tak kurczak wiecznie na Syna narzekamy bo niby niegrzeczny, bo płaczem i krzykiem wymuszać lubi. Ale po raz kolejny przekonuje się że nasze dziecko w porównaniu do innych to anioł. Bo oprócz wymuszania w sumie się słucha, dzieci nie bije, nie dokucza, nie szaleje tak bardzo jak bratankowie męża. Także obiecalismy sobie ze przestaniemy na młodego narzekać. A tu na zdjęciu No1 wczorajszego wieczoru[emoji4]Quiche [emoji7] został ostatni kawałek który dziś biorę siostrze[emoji4]zrobiłam do tego jeszcze domowy sos czosnkowy[emoji4]

 

[KatiNails]

No ja właśnie czekam z niecierpliwością, żeby się upewnić co do płci[emoji23] 27.03 mam nadzieję że już będzie wiadomo[emoji4] Też mam kokon na oku[emoji16]

To ja 26 mam nadzieję dowiedzieć Się kto tam siedzi

 

[GorzkaPomarańcza]

Niby to mit z tym ze nie mozna farbowac w ciazy. Ja farbuje tak co 1-1,5 miesiąca. Ja postanowilam, ze z wyprawka wstrzymam sie do polowkowych skoro plec tylko raz mi powiedzieli i to w 13tyg to chcialabym sie upewnic i wtedy kupować pod dana plec

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[KatiNails]

Niby to mit z tym ze nie mozna farbowac w ciazy. Ja farbuje tak co 1-1,5 miesiąca. Ja postanowilam, ze z wyprawka wstrzymam sie do polowkowych skoro plec tylko raz mi powiedzieli i to w 13tyg to chcialabym sie upewnic i wtedy kupować pod dana plec

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

Można farbować. To co może się z farby do skóry wchłonąć to tak niewielkie że przez łożysko ani tyle nie przejdzie

 

[Anulaa88]

Ja w 16 tygodniu prywatnie u lekarza dowiedziałam się, że dziewuszka. Później w 17 tygodniu 4 dniu na NFZ poszłam tez na usg i tam na tym słabszym sprzęcie lekarz tez powiedział, że to będzie kobitka i pokazywał mi jakieś 3 kreski, które o tym świadczą, ale szczerze to ja w ogóle tam nic bym nie odróżniła
Więc za ponad tydzień upewnimy się czy to prawda i idę prywatnie, wiec tez zrobimy zdjęcia z usg takie 3D
Będzie pamiątka [emoji56]

No mnie potwierdził lekarz, że wygląda na chłopca, ale wolę mieć większą pewność[emoji16][emoji16]

A w Mysłowicach jest jeden szpital tak? Na pewno mówimy o tym samym?

Są dwa szpitale [emoji16] jeden to chirurgia, drugi porodówka[emoji16] mówimy o tym samym szpitalu[emoji4] Mogę tylko powiedzieć Ci, jak wygląda położniczy - 9 kobiet na maleńkiej sali, jedna łazienka na korytarzu, w której dwie kabiny bez zasłon. Po drugiej stronie pokój z kobietami, po operacji. Porodówka mieści się na najwyższym piętrze szpitala, gdzie okna są dachowe, więc latem czujesz się jak w saunie[emoji39] dosłownie.... Na korytarzu szklane drzwi, które oddzielają porodówkę od patologii ciąży i ginekologicznego. Tam już są pięknie pomalowane ściany itd. To jest ten kawałek odnowiony. Tak, jak ci napisałam, wszędzie jest fajnie jak tylko rodzisz i wychodzisz.. gorzej w przypadku, jak musisz zostać dłużej.. przenoszą cię na drugą stronę i sobie radź[emoji4] Zawsze możesz podjechać i zobaczyć wszystko[emoji16]

Ja wczoraj miałam ciężki dzień. Rano zakupy, potem klientka, potem sprzątanie i gotowanie bo na 'parapetowke' szwagier z żoną i dzieciakami przyjechał. My tak kurczak wiecznie na Syna narzekamy bo niby niegrzeczny, bo płaczem i krzykiem wymuszać lubi. Ale po raz kolejny przekonuje się że nasze dziecko w porównaniu do innych to anioł. Bo oprócz wymuszania w sumie się słucha, dzieci nie bije, nie dokucza, nie szaleje tak bardzo jak bratankowie męża. Także obiecalismy sobie ze przestaniemy na młodego narzekać. A tu na zdjęciu No1 wczorajszego wieczoru[emoji4]Quiche [emoji7] został ostatni kawałek który dziś biorę siostrze[emoji4]zrobiłam do tego jeszcze domowy sos czosnkowy[emoji4]

Jak to wygląda[emoji7] już jestem głodna[emoji16]

To ja 26 mam nadzieję dowiedzieć Się kto tam siedzi

No to czekamy[emoji4]

 

[.rudzielec]

Laski! 10 stron miałam do nadrobienia!! Szok jakie z Was poetki!
@kiiinia91 pisałaś wcześniej, e nie wyobrażasz sobie pracy do 21 z rocznym dzieckiem w domu? U mnie zmiany są po 10h i druga zmiana kończy pracę o 2-2:30... więc 21 to byłby dla mnie raj na ziemi
@miloscwczasachpopkultury ja maluję włosy regularnie co miesiąc i czytałam, że nie ma w tym nic złego. Tak na dobrą sprawę zwykły lakier do paznokci, detergenty do sprzątania i wiele innych środków wokół nas śmierdzi. Ja maluję włosy regularnie i przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia patrząc na swój odrost w lustrze

 

[Fiorna]

@miloscwczasachpopkultury Śliczne ubranka, też uwielbiam Myslo a Twój nick od razu Cię zdradził

Wczoraj byłam odebrać obrączki i przy okazji zajrzałam do pepcolandii i zrobiłam zakupki za 17 zł.
Body 6zł, czapa 3zł, kolorowe skarpetki 5zł a jednolite 3zł wkońcu trafiłam na przecenione rzeczy ale były juz mega przebrane.

 

[Anulaa88]

@.rudzielec też farbuję włosy i nadal robię paznokcie[emoji4] jest ok[emoji16]