reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Justyna Czasem tak,ale uważam że to objaw szybko powiększającej się macicy.W końcu dzieci szybko rosną im dalej w las tym więcej tych dolegliwości będzie.Jeśli ból nie jest ciągły,czy tam długotrwały to nie ma powodów się niepokoić tym kuciem.Spokojnie czekaj na wizytę i poinformuj lekarza o swoich obawach,będziesz spokojniejsza.
ból nie jest długotrwały i nie muszę brać żadnej tabletki, pobolewa najczęściej wieczorem ale się położę pomasuje brzuch i jest dobrze, pytam czy też tak macie ok 13 tygodnia.
 
reklama
Dziewczyny miała któraś/ma w ciąży rwę kulszowa?

Mam od jakiegoś czasu takie bóle- na początku myślałam, że to zwykły skurcz ale mi ten ból promieniuje na posladek i nogę i zawsze jest w tym samym miejscu.
 
ból nie jest długotrwały i nie muszę brać żadnej tabletki, pobolewa najczęściej wieczorem ale się położę pomasuje brzuch i jest dobrze, pytam czy też tak macie ok 13 tygodnia.
Takie pobolewania się zdarzają w pierwszej ciąży brzuch bolał mnie cały czas, cos mnie ciągnęło szczypało, teraz nie boli mnie wcale niekiedy lekko wieczorem więc to nie jest regułą ale może się zdarzyć
 
ból nie jest długotrwały i nie muszę brać żadnej tabletki, pobolewa najczęściej wieczorem ale się położę pomasuje brzuch i jest dobrze, pytam czy też tak macie ok 13 tygodnia.

Też mnie pobolewa brzuch i to czasem pare razy w ciągu doby ale to normalne bo pytałam swojego lekarza i mówił, że macica rośnie i a poza tym w środku dzidziuś z otoczka wszystko rozpycha więc jeśli to nie jest silny ból to nie ma czym się przejmować.
 
Ja też Was opuszczam.
Poroniłam 2 tygodnie temu.
Zabieg nie był konieczny. Lekarz dał mi wybór albo czyszczenie i 2-3 dniowy pobyt w szpitalu albo sama się oczyszcze co będzie trwało dłużej...
Wybrałam tą drugą opcję. Mam dziecko w domu i nie za bardzo lubię szpital od strony pacjenta...
Nie myślałam, że uda mi się zajść w ciążę bez leków, a tu proszę zaskoczenie... a potem to poronienie...
Pisze dopiero teraz, bo dochodziłam do siebie, w sensie psychicznym, bo fizycznie po prostu krwawie dłużej niż przy okresie...
Przykro mi kochana. Ja czekam na zabieg w poniedziałek. Musimy to po prostu przezyc po swojemu.
Justyna Czasem tak,ale uważam że to objaw szybko powiększającej się macicy.W końcu dzieci szybko rosną im dalej w las tym więcej tych dolegliwości będzie.Jeśli ból nie jest ciągły,czy tam długotrwały to nie ma powodów się niepokoić tym kuciem.Spokojnie czekaj na wizytę i poinformuj lekarza o swoich obawach,będziesz spokojniejsza.


Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
A to mój prześladowca:) pomaga w pisaniu artykułu:)
 

Załączniki

  • 20170907_002025.jpg
    20170907_002025.jpg
    860 KB · Wyświetleń: 70
Hej kobietki, dziś w końcu mam luzik i dobrze się czuję, więc trochę napiszę co u mnie[emoji11].
Na początek jednak ściskam mocno dziewczyny
@Prymulkax
@Wiola1985
@Zuzanka1402
@pralinka92- bardzo wam współczuję, trzymajcie się, kochane, dbajcie o siebie, zacznijcie od początku- zobaczycie - jeszcze wszystko będzie dobrze!

WIZYTA I BADANIA PRENATALNE

22.01 byłam u gina, to był u mnie 11 tydzień i 2 dni. Dzidziak urósł do 48mm, serducho biło jak trzeba, nie machał, leżał bokiem i chyba spał. Oddałam krew do testu prenatalnego NIFTY. Po wyniki mam dzwonić po 31.01. Mam nadzieję, że moja dzidzia jest zdrowa, ale i tak się denerwuję. Test pokaże też płeć, ale w Niemczech powiedzą mi dopiero w 14 tygodniu jaka jest płeć! Takie jakieś dziwne zasady, będę musiała 2 tygodnie poczekać. Na 7.02 mam USG prenatalne nie u mojego gina, tylko u genetyka w centrum prenatalnym. Uff. Też się denerwuję. A najlepsze, że wymyśliłam, że na to badanie zabiorę moją mamę, która od lat mi już kibicuje w moich staraniach o dziecko, a teraz dopiero dzień przed prenatalnym dowie się, że jestem w ciąży. Ona chyba oszaleje! A ja zwariuję chyba do tego czasu, bo tu dziewczyny biedne tracą dzidzie, że ja ze strachu, czy moja dzidzia jeszcze w brzuchu dobrze się ma, to bym najchętniej co trzeci dzień chodziła na USG, żeby się uspokoić.

WYMIOTY I NIESTRAWNOŚĆ

Pamiętacie może, to ja byłam tą, która w 7 tygodniu panikowała, że nie ma mdłości. Oj ja głupia. Od kilku tygodni mogę wymiotować praktycznie na zawołanie, bo to co zjem, prawie zawsze stoi mi w gardle. Odrzuca mnie na widok mięsa. Wiele z was też o tym pisało. Ja mam to samo. Ostatnimi tygodniami męczyła mnie straszna niestrawność, po zjedzeniu smażonego odbijało mi się chyba ze 100 razy, byłam wykończona! Ale znalazłam na to sposób i czuję się o niebo lepiej: jem warzywa w każdej postaci, dużo owoców i soków, nie jem mięsa, smażonych potraw, cebuli, czosnku, nic ciężkiego, żadnych pierogów, nic chemicznego z torebki i nie pije nic gazowanego. I co? Odpukać - niesamowita poprawa.

PORONIENIA

Moja przyjaciółka, mama dwójki małych chłopców opowiedziała mi klika lat temu, że 2 pierwsze ciąże poroniła. Poważnie- myślałam cały czas, że jest ona ewenementem, jedną na 1000! Dopiero na tym forum zdałam sobie sprawę ile poronień zdarza się naprawdę. To szokujące!
Ale pocieszające jest to, żeby się nie poddawać, bo jeszcze się uda. Moja przyjaciółka jest tego bardzo dobrym przykładem.

GRUPA ZAMKNIĘTA

@Madziula 27, czy my jesteśmy już grupą zamkniętą?
A wiesz, że dziewczyny, które pisały, że nas od początku czytają, a zarejestrowały się dopiero kilka dni temu moim zdaniem wcale nie kłamią (bo i po co?) Bo żeby czytać wcale nie trzeba być zarejestrowanym, ale po to, żeby pisać! Ja też z tydzień czytałam, potem stwierdziłam, że grupa mi się podoba, zarejestrowałam się i zrobiłam pierwszy wpis. A jak ktoś się nie zarejestruje to może nas czytać i wszystko o nas wiedzieć, a jak nie ma zamiaru pisać, to się nie rejestruje i to może trwać i trwać. Ale jak grupa będzie zamknięta, to chyba już nikt niezarejestrowany naszych komentarzy czytał nie będzie mógł, prawda? Dobrze kumam? No taki przynajmniej jest cel całej akcji.

GRUPA NA FACEBOOKU

@chomiczka, kilka dni temu poprosiłam o przyjęcie do grupy ale spanikowałam i wycofałam zapytanie, bo nie jestem pewna, czy na 100 % nikt z moich znajomych i osób niepowołanych nie zobaczy, że należę do grupy joginów, zainteresuje się, że on też chętnie jogę by poćwiczył, poprosi o przyłączenie i w ten sposób dotrze do moich bardzo prywatnych zdjęć i zwierzeń, których nigdy w życiu nie miałby prawa przeczytać . Dlatego z Facebookiem się wstrzymuję.



Gesendet von iPhone mit Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zuzanka - wyrazy wspolczucia;(( Dziewczyny, w ciazy z Pola
Do 6msca mdlosci+ wymioty. Nie moglam jesc miesa, teraz to samo mieso mi nie
Smakuje, smierdzi, nie moge go jesc. Znowu wrocily mdlosci i wymioty;( wlasnie wrocilysmy z parapetowki - skonczylo sie wymiotowaniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry