reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Zrobiłam listę jeśli kogoś pominęłam to przepraszam i dajcie znać to dodam. Dzisiaj wieczorem chce wyslac listę do admina [emoji4]

1.Late92
2.NowaNatka
3.Maljan
4.Estaa
5.wiola1994
6.ninex
7.chomiczka007
8.Thisjuss
9.Madziula 27
10.monika121326
11.megalija
12.Wiola1985
13.Colorado1989
14.swing88
15.pralinka92
16.zanka200389
17.czarna_jagoda
18.anulka1991
19.sorenlorenson
20.KatiNails
21.Aegi
22.Margeritka8
23.Ankan
24.polka33
25.Maria.sm
26.Gola84
27.asia0509
28.karorek
29.ciichosza
30.mamaleosia
31.justyna919
32.AnMaDo
33.elisse
34.Moni91
34.GorzkaPomarancza? - udziela się?
35.jadziaaa - udziela się?
36.oliwiapatrycja
37.wrześniowa?
38.polka33
39.Mamadrugiraz
40.MalinaMalina

Kto jeszcze ?

Napisane na SM-A520F w aplikacji Forum BabyBoom


Hej, ja również proszę o dodanie do zamkniętej grupy. Narazie chodzę do pracy plus obowiązki i dlatego tylko na codzień Was podczytuje i mało co się udzielałam, bo brak czasu, ale jak tylko będę się byczyła na wolnym to nadrobię zaległości i na pewno będę bardziej aktywna [emoji56]

Super czytać, że Wasze fasolki rosną duże i zdrowe [emoji5]
ja w przyszłym tygodniu będę miała usg prenatalne (ide prywatnie) a na ostatniej wizycie na NFZ byłam 4 stycznia, wiec mam niemałego stresa czy wszystko jest okej. Bo jeszcze 12 października byłam w szpitalu na zabiegu łyżeczkowania[emoji45] a pod koniec listopada na teście wyszły dwie kreski, niespodzianka jakich mało.


oar8flw1mdp5ujvp.png
 
Może to głupio zabrzmi, ale dopóki nie dołączyłam do tego forum nie zdawałam sobie sprawy, że jest aż tyle poronień... :(
Tez to własnie dzis powiedzialam mezowi jakos nawet nie myslalam o tym i bardzo sie balam przed prenatalnymi codziennie sie zastanawialam czy serduszko bije ale teraz juz jestem spokojniejsza :) choc nigdy nic nie wiadomo dopoki nie wezmiemy malenstwa na rece heh
 
Hej sierpnióweczki. Niestety u mnie złe wieści. Dzisiaj miałam usg. Z om wynikało ze powinnam być w 10 tyg. Niestety maluszek 1.98 cm. Wyglądał na 8 tyg. Serduszko nie bije, moje pękło. Pojechałam do innego gino bo niedowierzałam. Czułam się dobrze, żadnego plamienia, bólu...nic. Nie chce żadnej z Was straszyć, ale przeżyłam ogromny szok bo wogóle nie podejrzewałam że coś może być nie tak. Jutro wracam do Uk. Zglaszam sie do szpitala... tam ponoć sa 3 opcje: czekam az sam organizm usunie ciąże, dostaje tabletke ktora wywoła poronienie i urodze łożysko z dzidziusiem, lub lyzeczkowanie. Obaj lekarze stawiali na tabletkę. Postaram się odezwac za jakiś czas. Wam wszystkim i waszym maleństwom życzę zdrówka. Obym była ostatnia z takimi wieściami.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom



Bardzo mi przykro.. mam nadzieje, że jakoś się pozbierasz. To naprawdę duży szok, tym bardziej, że nie miałaś żadnych objawów zapowiadających cokolwiek złego, a tutaj taka wiadomość. Trzymaj się tam mocno i nie poddawaj się [emoji45]


oar8flw1mdp5ujvp.png
 
Tez to własnie dzis powiedzialam mezowi jakos nawet nie myslalam o tym i bardzo sie balam przed prenatalnymi codziennie sie zastanawialam czy serduszko bije ale teraz juz jestem spokojniejsza :) choc nigdy nic nie wiadomo dopoki nie wezmiemy malenstwa na rece heh
Ja ostatnią wizytę miałam 10.01, a prenatalne mam 31. Czas mi się straszliwie ciągnie...i za dużo negatywnych myśli
 
Zrobiłam listę jeśli kogoś pominęłam to przepraszam i dajcie znać to dodam. Dzisiaj wieczorem chce wyslac listę do admina [emoji4]

1.Late92
2.NowaNatka
3.Maljan
4.Estaa
5.wiola1994
6.ninex
7.chomiczka007
8.Thisjuss
9.Madziula 27
10.monika121326
11.megalija
12.Wiola1985
13.Colorado1989
14.swing88
15.pralinka92
16.zanka200389
17.czarna_jagoda
18.anulka1991
19.sorenlorenson
20.KatiNails
21.Aegi
22.Margeritka8
23.Ankan
24.polka33
25.Maria.sm
26.Gola84
27.asia0509
28.karorek
29.ciichosza
30.mamaleosia
31.justyna919
32.AnMaDo
33.elisse
34.Moni91
34.GorzkaPomarancza? - udziela się?
35.jadziaaa - udziela się?
36.oliwiapatrycja
37.wrześniowa?
38.polka33
39.Mamadrugiraz
40.MalinaMalina

Kto jeszcze ?

Napisane na SM-A520F w aplikacji Forum BabyBoom

Hej, ja zostałam pominięta - Izulek78- proszę o dodanie. Nie udzielałam się przez tydzień, bo średnio się czuję i na dodatek byłam tydzień w delegacji, nie było lekko! Co do przyjmowania dziewczyn do grupy zamkniętej jestem za tym, żeby przyjąć każdą, która tego chce! Nie każda ma czas pisać codziennie. Ja na przykład jestem szefową swojej małej firmy. Pracy mam naprawdę dużo, przyjęłam właśnie nową pracownicę, która przejmie od marca część moich obowiązków. Naprawdę chciałabym czytać i pisać codziennie ale się nie da. Pracuję zawodowo codziennie ile mogę, nie jestem na zwolnieniu, bo nie mogę i na szczęście nie muszę. Po pracy najczęściej od razu śpię, bo jestem padnięta. Przez cholerne mdłości i niestrawność nie jem już na mieście, lecz wszystko przygotowuje sama w domu, to też zajmuje mi dodatkowy czas. Dołączyłam do grupy już jakiś czas temu i byłam dosyć aktywna. Nie byłam aktywna przez ostatni tydzień, może dłużej i to wystarczyło, że zostałam pominięta w liście osób do listy zamkniętej. Szczerze mówiąc zrobiło mi się trochę przykro, bo jestem już długo na forum, a przecież wystarczyło spojrzeć na listę sierpniowych mam z osobnego wątku- tam są już nasze dane. Wiem, że osób takich jak ja, jest więcej.
Cieszę się, że należę do naszej grupy. Jest mi z wami dobrze i przynależność do grupy daje mi pewną siłę i pewność siebie w tym pełnym obaw i znaków zapytania czasie. Tyle się tu dowiedziałam, tyle wsparcia dostałam od Was, kiedy borykałam się z problemami w pierwszych tygodniach ciąży. Nie da się tego z niczym porównać! Czytam was i czasem piszę. Cieszę się z każdych dobrych wieści i smucę z tymi, które mają problemy. Uważam, że każdy post jest ważny, zarówno te bardzo poważne jak i te o zupie ogórkowej. Zapewniam, że ilość pisanych postów nie przesądza o zaangażowaniu w naszej grupie.
Dodatkowo, szczerze mówiąc, to z moimi wypowiedziami czekam właśnie na utajnienie postów, bo to jednak bardzo prywatne tematy i myślę, że każda z nas będzie się lepiej czuła wiedząc, że dzielimy się nimi tylko w naszym gronie.
Pozdrawiam was!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
A i mam pytanie do mam, które chodzą na NFZ czy wyniki dostajesz do ręki? Czy można je sobie chociaż skserowac? Bo ja dziś byłam na wizycie to tylko mi przepisał do karty, powiedział że wsio ok i tyle.
Z wrażenia oczywiście mi to wystarczyło ale teraz stwierdzam, że chciałabym się z nimi dokładniej zapoznać, czy jak pójdę to miudostępnia chociaż do zdjecia?
W poprzedniej ciąży badania były robione w szpitalu i samemu się chodziło po ich odbiór i nosiło na wizytę więc był czas przejrzeć. A teraz laboratorium mają przy gabinecie i nawet ich nie widziałam...
Wogole wizyta bez usg.. Poprzednie miałam na początku stycznia.. A prenatalne dopiero 8-mego lutego... Myślałam że zobaczę baby...
Myślę, że wystarczy poprosić o ksero wyników. Ja tam nie zamierzam ich chomikowac i wiele bym dała abym nie musiała dodatkowo po nie biegać, choć laboratorium jest w tym samym budynku. [emoji14]

Niecierpliwie czekamy [emoji173]️
f2w3flw1cbdbspns.png
 
A tak to używam jako balsam do ciała, na noc na twarz i jako odżywka do włosów ale to zadziej bo tu wolę z pestek moreli albo lniany lepiej na moje włosy dzialaja
Olej kokosowy z reguły jest do włosów niskoporowatych, jeśli służy Ci lniany lub z odsetek moreli to zapewne masz wysokoporowate. Polecam olejowanie też na olej sezamowy. Moje włosy go kochają, nawet bardziej niż lniany, a myślałam, że tego nic nie przebije [emoji14]

Niecierpliwie czekamy [emoji173]️
f2w3flw1cbdbspns.png
 
reklama
Hej sierpnióweczki. Niestety u mnie złe wieści. Dzisiaj miałam usg. Z om wynikało ze powinnam być w 10 tyg. Niestety maluszek 1.98 cm. Wyglądał na 8 tyg. Serduszko nie bije, moje pękło. Pojechałam do innego gino bo niedowierzałam. Czułam się dobrze, żadnego plamienia, bólu...nic. Nie chce żadnej z Was straszyć, ale przeżyłam ogromny szok bo wogóle nie podejrzewałam że coś może być nie tak. Jutro wracam do Uk. Zglaszam sie do szpitala... tam ponoć sa 3 opcje: czekam az sam organizm usunie ciąże, dostaje tabletke ktora wywoła poronienie i urodze łożysko z dzidziusiem, lub lyzeczkowanie. Obaj lekarze stawiali na tabletkę. Postaram się odezwac za jakiś czas. Wam wszystkim i waszym maleństwom życzę zdrówka. Obym była ostatnia z takimi wieściami.

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
Z tego co pamiętam to bardzo długo czekałaś na USG, a tu takie wieści... Trzymaj się ciepło, przed Tobą trudny czas, ale będzie lepiej. Uściski [emoji173]️

Niecierpliwie czekamy [emoji173]️
f2w3flw1cbdbspns.png
 
Do góry