reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ja brałam duphaston do 8tyg, najpierw 2x1 a pózniej jak miałam plamienie to zwiekszona dawka na 3x1. Mam tez za sobą poronienie wiec była dana profilaktycznie, badań na progesteron nie miałam. Od ostatniej wizyty tj. 2.01 już nie biorę. Wizytę mam co 3tyg, kolejna w czwartek i już tez świruje, czym blizej tym bardziej sie martwię [emoji3] a co do sprawdzania majtek w łazience to myślałam ze tylko ja jestem taka szajbuska, sprawdzam za każdym razem dokładnie, nic mi nie umknie [emoji23][emoji23][emoji23]


gannyx8dsoycbms0.png
 
reklama
Dziękuję za odpowiedzi, to czekanie na wizytę jest po prostu okropne. Im bliżej wizyty (1 luty) tym bardziej panikuje, muszę się wyluzowac jakoś... :)

p19ugox1xy9dlkqw.png
Ano musisz, ja mam dzień po Tobie i też już niecierpliwie czekam, ale postanowiłam, że jak już na tej wizycie będzie dobrze to przestaje się stresować. Już dość wysoki tydzień będzie by sobie odpuścić czarne myśli, zacznę też już kompletować rzeczy dla maluszka bo będę mieć więcej czasu. [emoji1]

Niecierpliwie czekamy [emoji173]️
f2w3flw1cbdbspns.png
 
Ja próbowałam tych opasek 7 lat temu w ciąży z córką ale mi raczej nie pomagały :( ale może byłam zbyt trudnym przypadkiem ;)
 
Uff, udało się mi nadrobić czytanie :) wczoraj przespałam cały dzień, już od piątku zaczęła mi bardzo boleć głowa i oczy, wczorajszy dzień to sen przerywany wymiotowaniem :/ dziś już chyba będzie lepiej bo wstałam bez bólu.. może to z odstawienia kawy.. przed ciążą piłam dziennie 9 łyżeczek, teraz jedna mała kawa z 1 łyżeczki, trudno wyjść z nałogu ;) a ciśnienie mam dosyć wysokie, najczęściej około 149/94 mniej więcej. W czwartek miałam wizytę, dzidźka wg usg 9+5, a wg om 9+6, więc teoretycznie super ale CRL podano równo 2 cm, czytałam normy i wydaje się, że nieco malutki ten mój ludek :/ trochę mnie to martwi. Z tego powodu przełożyłam już USG prenatalne o tydzień do przodu żeby przypadkiem nie było za wcześnie bo czeka nas wyprawa na to USG jakieś 120 km w jedna stronę :)[/QUO

A dzidzią się nie martw, każde rośnie w swoim tempie. Tez się bałam że moja za mała jest w 11 tygodniu miała 4,2 cm,mój synek w tym tygodniu miał już wtedy 4,9 cm, czytałam ze inne juz po 5 cm. Tez miałam myśli że za mała i wogole ale na kolejnym usg jak teraz byłam po 1,5 tygodnia od poprzedniej wizyty, dzidzia narobiła bardzo szybko i z 4,2 urosła juz do 7 cm, tak dużo że według usg wychodzi teraz na starszą.
 
Dzien dobry :) nadrobilam kilka stron, juz jestem na bieżąco. Mnie dzis męczy okropny bol głowy, nie wiem jak sobie z nim poradzić :(

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziękuję oliwiapatrycja za pocieszenie :* odkopię jeszcze usg córki i sobie porównam ale Twoje bobo faktycznie baaardzo szybko nadrobiło :D super, może i nam się uda :) póki co mama najszybciej przyrasta ;) aplikacje nie są dla mnie łaskawe kiedy wpisuję wagę sprzed ciąży i teraźniejszą +2 kg ;)
Thisjuss, wiem co czujesz, ja wczoraj próbowałam ratować się paracetamolem (ale i tak szybko go zwracałam) i okładami chłodzącymi na czoło apapu ale tak naprawdę dopiero jak przespałam cały dzień i noc przeszło :/
 
reklama
Najpierw pojde z Córką na spacer , może zwykłe świeże powietrze pomoże. Jak nie to wezmę apap, bo zwariuje. Dzieki dziewczyny.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry