Uff, udało się mi nadrobić czytanie
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
wczoraj przespałam cały dzień, już od piątku zaczęła mi bardzo boleć głowa i oczy, wczorajszy dzień to sen przerywany wymiotowaniem :/ dziś już chyba będzie lepiej bo wstałam bez bólu.. może to z odstawienia kawy.. przed ciążą piłam dziennie 9 łyżeczek, teraz jedna mała kawa z 1 łyżeczki, trudno wyjść z nałogu
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a ciśnienie mam dosyć wysokie, najczęściej około 149/94 mniej więcej. W czwartek miałam wizytę, dzidźka wg usg 9+5, a wg om 9+6, więc teoretycznie super ale CRL podano równo 2 cm, czytałam normy i wydaje się, że nieco malutki ten mój ludek :/ trochę mnie to martwi. Z tego powodu przełożyłam już USG prenatalne o tydzień do przodu żeby przypadkiem nie było za wcześnie bo czeka nas wyprawa na to USG jakieś 120 km w jedna stronę
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
[/QUO
A dzidzią się nie martw, każde rośnie w swoim tempie. Tez się bałam że moja za mała jest w 11 tygodniu miała 4,2 cm,mój synek w tym tygodniu miał już wtedy 4,9 cm, czytałam ze inne juz po 5 cm. Tez miałam myśli że za mała i wogole ale na kolejnym usg jak teraz byłam po 1,5 tygodnia od poprzedniej wizyty, dzidzia narobiła bardzo szybko i z 4,2 urosła juz do 7 cm, tak dużo że według usg wychodzi teraz na starszą.