reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

reklama
Przykro mi i trzymaj sie. Probujcie dalej znowu sie uda
Nie trzeba się smucić. Są święta. Czas radości,spotkań z bliskimi. Na tym trzeba się skupić. Na rzeczarz doczesnych,na tym co mamy aby to pielęgnować.
Ja dziś jestem szczęśliwa bo po pięciu latach konfliktu odzyskalismy siostrę męża z rodziną. I to jest ważne. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu.
Więc kochajmy się a dzieciątko narodzone w Betlejem poblogoslawi nasze plany i starania:)
 
Nie trzeba się smucić. Są święta. Czas radości,spotkań z bliskimi. Na tym trzeba się skupić. Na rzeczarz doczesnych,na tym co mamy aby to pielęgnować.
Ja dziś jestem szczęśliwa bo po pięciu latach konfliktu odzyskalismy siostrę męża z rodziną. I to jest ważne. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu.
Więc kochajmy się a dzieciątko narodzone w Betlejem poblogoslawi nasze plany i starania:)
bardzo dobre podejście :tak:
 
Moje drogie. W wigilię zaczęłam plamić a potem juz coraz bardziej. Dzisiaj mam okres. Moja ciąża okazała się biochemiczna. Nie jestem smutna, może trochę. Starałam się 3 lata i teraz wiem, że ciąża jest możliwa. Jesteśmy połodni a blokada została zerwana. Będziemy starać się dalej. Życzę wam wszystkiego dobrego, nudnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania. Całuję gorąco
Dorota
Szkoda że się nie udało tym razem.. Trzymam kciuki za kolejny pęcherzyk już z serduszkiem :)

zud3skjojuq7tn9p.png

ex2bx1hpoj7aj9ys.png

f2wli09kyusy3ndi.png
 
Mam dwuch synów i co dzień dziękuję za nich Bogu,jednocześnie przemycając w modlitwie prośbę i nowy dar. Ale wszystko w rękach "Tego na górze". Cieszmy się życiem bo jest za krótkie aby płakać nad" rozlanym mlekiem"
Ściskam mocno wszystkie sierpnióweczki.
Sama jestem z sierpnia i przesyłam dobre fluidy na dzieciaczki które przywitała świat w sierpniu :-*
 
Moje drogie. W wigilię zaczęłam plamić a potem juz coraz bardziej. Dzisiaj mam okres. Moja ciąża okazała się biochemiczna. Nie jestem smutna, może trochę. Starałam się 3 lata i teraz wiem, że ciąża jest możliwa. Jesteśmy połodni a blokada została zerwana. Będziemy starać się dalej. Życzę wam wszystkiego dobrego, nudnej ciąży i szczęśliwego rozwiązania. Całuję gorąco
Dorota
Strasznie mi przykro, ale najważniejsze że myślisz pozytywnie. Zaglądaj tutaj mimo wszystko. Będziemy trzymać za Ciebie kciuki. Całuje!!!
 
Dziewczyny a tak z innej beczki, po pierwsze witam się z Wami, bo dopiero dojrzałam do dołączenia tu, a po drugie od razu przychodzę z problemem ;) ostatnia @ 15.11, testy z 14.12 pozytywne, beta 14.12 - 635, powtórzona 17.12- 2367. Wizyta dopiero 04.01, a ja odchodzę od zmysłów, czy wszystko w porządku. Czy jest sens robić betę ponownie i powtórzyć po 48h czy już po jednokrotnym sprawdzeniu przyrostu poczekać spokojnie na wizytę u lekarza?
 
Dziewczyny a tak z innej beczki, po pierwsze witam się z Wami, bo dopiero dojrzałam do dołączenia tu, a po drugie od razu przychodzę z problemem ;) ostatnia @ 15.11, testy z 14.12 pozytywne, beta 14.12 - 635, powtórzona 17.12- 2367. Wizyta dopiero 04.01, a ja odchodzę od zmysłów, czy wszystko w porządku. Czy jest sens robić betę ponownie i powtórzyć po 48h czy już po jednokrotnym sprawdzeniu przyrostu poczekać spokojnie na wizytę u lekarza?
Swing88 przyrost bety jest tak imponujący, że nie masz się czym denerwować. Przez te badanie zjadłam pazury przez pierwszy miesiąc wiec wiem co mówię. Odpoczwaj i zrelaksuj się. Wszystko OK
 
reklama
Do góry