reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Jak już był tez wcześniej temat tego, że faceci śpią jak zabici i nic nie jest w stanie ich dobudzić to ja dziś miałam akcje [emoji28]

Mój wrócił po weekendzie w szkole zaocznej z Wrocławia i na nocki ma teraz czyli od wczoraj na 23 miał i wiadomo dziś wrócił rano to padnięty i w końcu spać mógł się położyć. Zawsze rano jak wróci to idzie z pieskiem i moja kolej jest tak o 11 to wybudziłam go na chwile żeby na malutka się patrzył na łóżku obok niego leżała i pilnował jej, a ja idę szybko z psem po ziemniaki na obiad. Poszłam do warzywniaka po ziemniaki i z pieskiem weszłam, tam niby nie można z psami, ale ta pani mnie zna i nie miała problemu, ale następna wychodząc chciała być miła i przypilnować mi psa ma smyczy pod sklepem no to mówię jej, że lepiej nie, bo on jest żywiołowy i cwany i umie sztuczki takie, że szok [emoji16] no i uległam jej, a po 5 sekundach pies oczywiście wyczuł, że trzyma go ktoś kto nie zna jego zagrań i wydostał się z szelek, bo zapiera się nogami do tylu i jest taki szczupły, że umie z nich wyjść.. no i ja masakra wkurzona, wiadomo babeczka chciała być miła ale ogólnie na siebie zla, ze się zgodziłam skoro mogłam w sklepie z tym psem być i by nie było akcji. On mi spierdzielil i zaczal oczywiście po całym osiedlu biegać a nie da rady go złapać bez zachęty najczęściej to kabanos lub cokolwiek dobrego [emoji28][emoji28] wracam do domu szybko po kabanosa, wchodzę i patrzę mój śpi jak zabity w najlepsze, a mała obok niego leży i płacze a on nic, zero reakcji i nie słyszy. Wołam głośno mega po imieniu z wkurwem do niego z 3 razy a on nadal nic xd no masakra. W końcu go dobudzilam i zajął się jeszcze chwilkę nią, a ja pognałam na dół w poszukiwaniu psa i chyba z 10 min go szukałam po osiedlu i udało się go złapać całe szczęście.

A ja ogólnie nockę miałam następna z wieloma pobudkami małej, bo z 6 razy chyba znowu pampers mokry był i zmiana pieluchy, karmienie na śpiocha i niby spanie, ale nie. Dziś czuje się jakby mnie coś przejechało, pierwszy raz od porodu i czasu ciazy czuje mega zmęczenie i niewyspanie. Wcześniej jakoś lajcik, wiadomo nie da się uspac po 5 h ciągiem ani nawet 3-4 przy mojej, ale jakoś dawałam rade i następne obowiązki domowe dawały mi kopa do działania i energię a dziś jestem jak zombie [emoji46][emoji46][emoji46]
Ale miałaś przygodę haha ;D a facet spał w najlepsze . Nie rozumiem tego właśnie [emoji16]
 
reklama
Uuuu to serio niezły problem i dyskomfort. Człowiek głupio się czuje wychodząc z jakiegokolwiek sklepu, bo bramki wyją, a Ty nawet nie masz pojęcia gdzie to dziadostwo wcisnęli.. hmm to serio ciężka rozkmina. Ale powinni przyjąć reklamacje i ją uwzględnić na wasza korzyść, wymienić na sztukę nowa, która tak nie piszczy na wejściach do sklepów. No bez wózka to słabo by było, bo jednak na dwor czy gdziekolwiek trzeba wyjść dla zdrowia i relaksu
No jest to uciążliwe, jest pare sklepów w ktorych nic nie piszczy, ale ostatnio np wychodziłam z ikei i oczywiście było :/ rozejrzałam się wokol - nikt nawet nie zwrócił uwagi wiec poszłam, inaczej musiałabym się tłumaczyć... W tym rzecz, ze to raczej magnes który jest Np przy zapięciach, byłaby to ewidentna wada producenta, chyba ze zlikwidowali te wadliwe części, albo tylko ja mam taki problem. Najlepiej chyba będzie jak napisze bezpośrednio do producenta, bo w tym sklepie mi raczej nie pomoga...
 
Ale miałaś przygodę haha ;D a facet spał w najlepsze . Nie rozumiem tego właśnie [emoji16]

Hahah no co się nabiegalam i nastresowalam to moje, a wchodzę do domu i malutka płacze a ten jak zaczarowany śpi xd
Padam na twarz, ale ziemniaki obrałam, pranie wstawiłam, w mieszkaniu na szybko ogarnelam i nadrobiłam forum hah.
Typowa ja [emoji4] po co pospać
 
@miloscwczasachpopkultury jak jej głód do dupki zajrzy to zje. [emoji14]
Ja idę tylko ściąć włosy. Tu na osiedlu. Żadnego mycia głowy, farbowania także nie wyjdę na długo :) a zaraz przed wyjscism też ja na karmie. Ona je tak dużo, w sumie to je do momentu aż ma już odruch wymioty [emoji23]
A wcześniejsze próby przerwania karmienia kończą się wojna.
 
No jest to uciążliwe, jest pare sklepów w ktorych nic nie piszczy, ale ostatnio np wychodziłam z ikei i oczywiście było :/ rozejrzałam się wokol - nikt nawet nie zwrócił uwagi wiec poszłam, inaczej musiałabym się tłumaczyć... W tym rzecz, ze to raczej magnes który jest Np przy zapięciach, byłaby to ewidentna wada producenta, chyba ze zlikwidowali te wadliwe części, albo tylko ja mam taki problem. Najlepiej chyba będzie jak napisze bezpośrednio do producenta, bo w tym sklepie mi raczej nie pomoga...

Jasne :) producent będzie nawet bardziej zorientowany i na pewno pomocny, bo będzie mu zależało żeby klient był zadowolony z produktu. A sklep ma już wylane jak widać.. grunt, że sprzedali towar i oni się już nie interesują..
 
@miloscwczasachpopkultury jak jej głód do dupki zajrzy to zje. [emoji14]
Ja idę tylko ściąć włosy. Tu na osiedlu. Żadnego mycia głowy, farbowania także nie wyjdę na długo :) a zaraz przed wyjscism też ja na karmie. Ona je tak dużo, w sumie to je do momentu aż ma już odruch wymioty [emoji23]
A wcześniejsze próby przerwania karmienia kończą się wojna.

Aaa no to szybciutko będzie :) racja, też jestem już chyba zdania, że nawet gdybym miała wyjść na 3 h gdzies to jeśli się zrobi glodna, wymęczona to i z butelki ciepłe mleczko zje :)
 
reklama
Do góry