reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Wiadomo że w tą stronę lepiej.
Ja wolałabym karmić z cyca niz odciągać ale w sumie też nie wyobrażam sobie jakbym nie mogła rozstać się z synem dłużej niż na godzinę.. oszalałabym [emoji16]



To ci się odmieniło [emoji16] pamiętam jak zawzięcie mówiłaś że co to za problem zostawić teściowej i chcesz tak robić raz w tygodniu [emoji16]
Ale mi też się odmieniło w drugą stronę. Z chęcią zostawiam małego z mamą lub teściowa, my idziemy na randkę , na zakupy .. fajnie tak bo przynajmniej mamy czas zająć się sobą a Olkowi nic się nie dzieje te kilka godzin z babcią [emoji16]
Także jestem wychodzącą mamusia. W sobotę było wyjście z mężem. Dzisiaj ponad 3h zeszło mi u lekarza a jutro w planie mam pilates [emoji41][emoji123][emoji123] jak zaczęłam wychodzić to czuję się dużo lepiej - polecam [emoji39]
Teraz ja się ciebie czepie [emoji23]

1.też nie wyobrażam sobie jakbym nie mogła rozstać się z synem dłużej niż na godzinę.. oszalałabym
2.Dzisiaj ponad 3h zeszło mi u lekarza a jutro w planie mam pilates

Oszalalas ?[emoji16]
 
reklama
Nie. Bo ja po trochu przestawałam karmić. Trochę zjadła , trochę odciagnelam , a później jak bolały i były mega twarde to jakoś dawałam radę a jak już nie dawałam to znowu odciagalam. W nocy w staniku , z tymi wielkimi podpaskami po porodowymi i jakoś przeżyłam ponad dwa tygodnie :p a po dwuloch tygodniach jeszcze ściągnęłam 100ml [emoji23]
Zobacz załącznik 907872

Wow 100 ml po takim czasie... Ja dziś tylko 30 ml i to z bidą :p
 
Wiadomo że w tą stronę lepiej.
Ja wolałabym karmić z cyca niz odciągać ale w sumie też nie wyobrażam sobie jakbym nie mogła rozstać się z synem dłużej niż na godzinę.. oszalałabym [emoji16]



To ci się odmieniło [emoji16] pamiętam jak zawzięcie mówiłaś że co to za problem zostawić teściowej i chcesz tak robić raz w tygodniu [emoji16]
Ale mi też się odmieniło w drugą stronę. Z chęcią zostawiam małego z mamą lub teściowa, my idziemy na randkę , na zakupy .. fajnie tak bo przynajmniej mamy czas zająć się sobą a Olkowi nic się nie dzieje te kilka godzin z babcią [emoji16]
Także jestem wychodzącą mamusia. W sobotę było wyjście z mężem. Dzisiaj ponad 3h zeszło mi u lekarza a jutro w planie mam pilates [emoji41][emoji123][emoji123] jak zaczęłam wychodzić to czuję się dużo lepiej - polecam [emoji39]

No odwidzilo, jednak w praktyce życie zaskoczyło i nie wyobrażam sobie na cały dzień zostawić jej gdzieś [emoji28]

Gdyby moja butle akceptowała to tez bez problemu bysmy zostawili na pare godzin z teściowa, bo ona na miejscu jest. Ale jednak moja tylko cycus i co poradzisz. Dla mnie relaksem jest spacer z nią [emoji28][emoji5] no i książki. Na wszystko przyjdzie czas, może jeszcze się przekona do butli i da mamie wolności troszkę [emoji28][emoji4]
 
No odwidzilo, jednak w praktyce życie zaskoczyło i nie wyobrażam sobie na cały dzień zostawić jej gdzieś [emoji28]

Gdyby moja butle akceptowała to tez bez problemu bysmy zostawili na pare godzin z teściowa, bo ona na miejscu jest. Ale jednak moja tylko cycus i co poradzisz. Dla mnie relaksem jest spacer z nią [emoji28][emoji5] no i książki. Na wszystko przyjdzie czas, może jeszcze się przekona do butli i da mamie wolności troszkę [emoji28][emoji4]
Ale jak to się zmienia:)

Ja nie mam problemów z rozstawabirm z dziećmi :) cały dzień zostawić gdzieś to nie ale na kilka godzin chętnie :) może na urodziny gdzieś m za wyciągnę a dzieci mojej mamie podrzucimy. Randka w środku dnia ale co tam :)
 
Teraz ja się ciebie czepie [emoji23]

1.też nie wyobrażam sobie jakbym nie mogła rozstać się z synem dłużej niż na godzinę.. oszalałabym
2.Dzisiaj ponad 3h zeszło mi u lekarza a jutro w planie mam pilates

Oszalalas ?[emoji16]
Wiesz jaka to radość ????
Kurde jestem matką ale przede wszystkim kobieta i żona [emoji8]
A dziecko ma ojca i to całkiem dobrego [emoji16]
Ja ciągle uważam że dziecko to owoc miłości obojga rodziców , tutaj nic się nie zmieniło więc niech też mają męskie wieczory [emoji16]
A mamunia będzie miała chillout ( mam nadzieję ) [emoji16]
 
To u nas na kp kupka to nawet i 6 razy dziennie, może dlatego moje dziecko tak słabo przybiera na wadze
[emoji51][emoji33] [emoji6]
U nas w dzień kupa co drugie karmienie a nieraz i częściej a mój mały dzisiaj kończy 10 tyg i przybrał już prawie 3 kilo od wagi wyjściowej ze szpitala. Nie wiem od czego to zależy ale raczej nie od częstotliwości wydalania ☺ jedno dziecko szybciej przybiera inne wolniej. Najważniejsze żeby ten przyrost był w normie i ogólny rozwój prawidłowy. Moja córa przybierała połowę mniej niż synek. W taki sam sposób oboje karmione, kupy tak samo często były u niej jak i u małego teraz, rodzice ci sami a jednak różnica w wadze jest. ☺
 
Daleko musicie jechac? Są tam jeszcze jakies dzieci? My mamy w czwartek szczepienie. Mam nadzieje będzie dobrze. Latałysmy jeszcze w dwupaku :D od nas loty można dorwać nawet za 10€, to jak za darmo ;) tu mamy do lotniska 70km, a w Polsce 40km. Jedynie to obawiam się jak takie maleństwo zniesie sam lot i czy poradze sobie z nią sama na lotnisku. Jeszcze pare rzeczy mi się nasuwa np czy można przewieźć w cenie wózek z gondola, bo to jednak składa się z dwóch części, a nie z jednej jak w spacerowce. Rodzicom dałam fotelik nosidełko dziś, bo jechali autem, a my dostaliśmy jeszcze jeden dodatkowy używany od cioci. A czytałam ze w samolocie jak chcesz przewieźć fotelik samochodowy to trzeba wykupić dla niego dodatkowe miejsce, czyli kupić kolejny bilet :/
Jedyne 200km ;) nie ma dzieci, jeszcze zapytam pediatry co o tym sądzi. To ja bym pewnie wybrała latanie, chociaż lipa z tym fotelikiem. Z takimi małymi dziećmi ludzie latają za granice na wakacje z tego co słyszałam ;)
 
Poradziłam sobie z problemami z prawa piersią to teraz lewa cała czerwona i obolała:( w gorszym miejscu i ciężko przystawić Młodego żeby ssał Brodka w stronę tego czerwonego.
Któraś pisała o lecytynie, to jest bezpieczne dla dziecka? Jak to dawkować żeby pomogło? Nie chciałabym się nabawić zapalenia a widzę że częściej będę miała problemy. Ciekawe dlaczego tak bo z córką nie miałam wogole problemów.
 
reklama
Do góry