reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Wstyd się przyznać ale ja swojej małej jeszcze nic z zabawek nie kupiłam. Nie wiem co bym mogla. Czym bawi się 2.5 miesięczne dziecko ? Ładnie zajmuje się sobą , ale chciałabym zeby coś miała swojego do zabawy.. co wy kupujecie maluchom ?

Moja póki co męczy ślimaka z leżaczka haha :) ciągle go uderza rączka:)
No i pokazujemy jej książeczkę kontrastową :)
Ale moja jest chyba miesiąc prawie młodsza od Twojej to może już jakaś lekką grzechotke do rączki? :)
 

Załączniki

  • 20181012_102030.jpg
    20181012_102030.jpg
    2,2 MB · Wyświetleń: 103
  • 20181005_164937.jpg
    20181005_164937.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 106
reklama
Wstyd się przyznać ale ja swojej małej jeszcze nic z zabawek nie kupiłam. Nie wiem co bym mogla. Czym bawi się 2.5 miesięczne dziecko ? Ładnie zajmuje się sobą , ale chciałabym zeby coś miała swojego do zabawy.. co wy kupujecie maluchom ?
Moja ma tą żabke i ją uwielbia ,do tego ma karuzelke nad lozeczkiem ,ktora rowniez uwielbia i grzechotką sie zaczela bawic ;) no i oczywiscie swoje rece :D aaa i co zauwazylam uwielbia gniesc kocyk i pieluche i wkladac to do buzi ,wiec taka maskotka/gryzak szmacianka bylaby spoko ;)
 
Jak sprawa się ma u was z klinem w łóżku? Przyznam że dziś pierwsza noc bez niego za nami. Zosia tak się wierciła i budziła się w poprzek łóżka a co gorsze czasem nosem w materacu. Dla jej dobra musiałam już go wyciągnąć ale mam czasem obawy czy po wypiciu mleka jeśli uleje to czy się nie udusiła.
 
A tego to nie wiedzialam.. i nawet nie zwrocilam uwagi :D musze wyprobowac :D

Koniecznie kochana :) bo to dużo daje. Ja w sumie tak instynktownie od momentu wyjścia ze szpitala robię j zawsze jak ją nakarmię to usypia przy cycu i trzymam ją minimum 20 min przy sobie i później delikatnie klade na łóżko i przeważnie obok niej, bo tez sobie odpoczywam i nawet jak zacznie się coś tam wiercić to wtedy szybko paluch w pieluchę na śpiocha żeby szybko zareagować na zmianę pieluchy i dać cyca i śpi dalej :) i jakoś dzień zlatuje.
 
Muszę tak zacząć robić. Bo nie wiedziałam wcześniej o tych fazach snu. Myślałam , że moja po prostu śpi parę minut [emoji23] a nie chciałam jej długo trzymać na rękach bo myślałam że prześpi pół godziny u mnie ja nic nie zrobię w tym czasie a ona już się obudzi. To muszę ją dłużej trzymać i usypiac :)

Dokładnie tak :) trzymam kciuki za powodzenie misji hah :)
 
Jak sprawa się ma u was z klinem w łóżku? Przyznam że dziś pierwsza noc bez niego za nami. Zosia tak się wierciła i budziła się w poprzek łóżka a co gorsze czasem nosem w materacu. Dla jej dobra musiałam już go wyciągnąć ale mam czasem obawy czy po wypiciu mleka jeśli uleje to czy się nie udusiła.
Ja jeszcze mam kliny i na razie ich nie wyciągam. Michał przez nie też zjeżdża i ląduje w poprzek, ale u nas klin to konieczność [emoji4]
 
Moja póki co męczy ślimaka z leżaczka haha :) ciągle go uderza rączka:)
No i pokazujemy jej książeczkę kontrastową :)
Ale moja jest chyba miesiąc prawie młodsza od Twojej to może już jakaś lekką grzechotke do rączki? :)

Czego moja już nie ma na tym leżaczku :D ślimak już się znudził :D
2018-10-12 10.41.36.jpg
 

Załączniki

  • 2018-10-12 10.41.36.jpg
    2018-10-12 10.41.36.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 279
Wstyd się przyznać ale ja swojej małej jeszcze nic z zabawek nie kupiłam. Nie wiem co bym mogla. Czym bawi się 2.5 miesięczne dziecko ? Ładnie zajmuje się sobą , ale chciałabym zeby coś miała swojego do zabawy.. co wy kupujecie maluchom ?

Moja tez nie ma żadnych zabawek w sumie, bo wcześniej nie umiała chwytać rączkami skoro miała ciagle w pięść zbite je ;) ale teraz zabawiam ją nad głowa jej macham taka kostka z rossmana i ona bardzo lubi ją obserwować i słuchać dźwięku jak brzęczy a czasami wsadzam jej w rączkę ją tym plastikowym elementem i trzyma przez przypadek i jak rusza ręka to i tą kostka. Ma ona tez szeleszczące te elementy takie listki, ma lusterko, czerwona sciana, która najbardziej jej przypadła do gustu, żółta ścianka z uśmiechnięta minka i ona wtedy tez się uśmiecha do niej.
IMG_1890.JPG
 

Załączniki

  • IMG_1890.JPG
    IMG_1890.JPG
    563,5 KB · Wyświetleń: 284
reklama
Koniecznie kochana :) bo to dużo daje. Ja w sumie tak instynktownie od momentu wyjścia ze szpitala robię j zawsze jak ją nakarmię to usypia przy cycu i trzymam ją minimum 20 min przy sobie i później delikatnie klade na łóżko i przeważnie obok niej, bo tez sobie odpoczywam i nawet jak zacznie się coś tam wiercić to wtedy szybko paluch w pieluchę na śpiocha żeby szybko zareagować na zmianę pieluchy i dać cyca i śpi dalej :) i jakoś dzień zlatuje.
Tzn ona w nocy mi spi i gdy sie wierci to na spiocha daje jej jesc ;) ale w ciagu dnia nieraz odkladalam ja szybciej i sie budzila..
 
Do góry