reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Polecam przyjąć księdza po kolędzie i się wywiedziec. Jak ja nie przyjęłam A potem chciałam chrzcic bez ślubu to mi jeszcze więcej gadał;)

To milo :) ja też mam raczej dobre wspomnienia z wszelkich dziecięcych oddziałów. A jak ten chłopiec o którym pisałaś kiedy s?

Szkoda że tacy fajni księża zdarzają się tak rzadko. Ja spotkałam ledwo kilku których szczerze polubiłam za podejście do wiernych. A Leo jest uroczy:)
Na drugi dzień po tym jak Wam pisałam przyjechał jego tata. Dzieciak był cichutko ani razu do nie słyszałam. Miał być transpprtowany karetką do innego szpitala nie wiem dlaczego.
 
reklama
Glupio, że tego nie wiem, ale do tego żebyśmy mogli ochrzcić malutka to musimy być chociaż małżeństwem z moim tak po cywilnemu? Tzn ślub w urzędzie taki mały bez wielkiej pompy? Bo my nie jesteśmy nawet małżeństwem, a ja tutaj chrzest planuje hah. Mała ma nazwisko oczywiście Bartka.

Nie przejmuj się. Sama wiesz jak w naszym kraju wyglada życie księży. Oni najwiecej morałów prawią, a ile się słyszy o strasznych rzeczach, które oni robią i można się domyślić co robią o czym się nawet i nie słyszy.. cnota, skromność, wstrzemięźliwość taaa jasne. Nie w tym kraju.

Daj spokój to chore. Cywilny ślub powinien być tak samo respektowany przez kościół jak taki kościelny. Nie kumam czemu tak się zachowuje kościół i księża i osobę tam służące.. ale wiaodmo jak nie wiaodmo o co chodzi i chodzi niestety o pieniążki.. ta grzech. Grzech to jest takie gadanie i osądzanie i upokarzanie ludzi, którzy się kochają, tworzą dobra normalna kochająca się rodzine itd. A oni krytyka. Nie kumam kościoła i księży i dlatego nie będę tam chodziła i nie chodzę. Wiarę można mieć w sercu i modlić się w domu itd i być po prostu dobrym człowiekiem.
Jak dasz dobrze w kieszeń to i ślubu mieć nie będziecie musieli [emoji16]
 
Ja właśnie wracam z zakupow. Cała godzine temu wyszłam i dziwnie mi bez Młodego. Kupiłam szpilki i rajstopy i pieluchy i kosmetyki w Rossmanie.
Miałam nadzieję kupić jakiś ciuch ale nic mi się nie podobalo a poza tym nie lubię łazić po sklepach jednak muszę coś przez internet ogarnąć bo te tłumy ludzi mnie przerażają. Także ten idę w sukience która kupowałam w ciąży :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry