reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

@Lustysia tak jesteśmy w szpitalu. Leonardo dostał gorączki i pediatra skierowała nas do szpitala. Powodem jest infekcja wirusowa.
Super zdjęcie malutkiej❤️. Tez robię takie zdjęcia dla Leonardo .
 
reklama
U nas jest spoko ksiądz. 6lat temu jak chrzciliśmy młodszego syna daliśmy 100zl i nie chciał wziąć, mówił żeby pieluchy dzieciom za to kupic:) mąż wrzucił te 100zl do koszyka ma tacę.
U nas jest tak, że chrzesny płaci za chrzest i na Marty chrzcinach ksiądz pytał się mojego brata czy na pewno pracuje i czy może złożyć ofiarę. Mój brat wręcz nalegał, żeby ksiądz wziął kopertę. Bardzo bym chciała, żeby i ten ksiądz udzielił chrztu dla Leonardo, ale przenieśli go do innej parafii.... Szkoda mi strasznie, bo to jest taki ksiądz z prawdziwego zdarzenia.
 
Moze:) Na opiekę nie mogę narzekać bardzo miłe pielęgniarki, jak o coś poproszę od razu lecą. Mamy fajną lekarkę prowadząca. Jak tylko miała wyniki rezonansu przyszła powiedzieć, cieszyła sie, wysciskala mnie jak krewna:)
No to tylko pozazdroscic opieki :) dobrze, ze w takiej milej atmosferze mija Wam ten dlugi i trudny pobyt
 
No pięknie „kroją”
emoji16.png
emoji5.png
mówiłam, ze to dobry biznes. Oczywiście żartuje żeby nikt się nie poczuł urażony
emoji16.png


No my nie mamy żadnego ślubu, zobaczymy jak w styczniu/lutym będziemy chodzić i pytać do kościoła jak to wyglada i jakie maja podejście :)
Polecam przyjąć księdza po kolędzie i się wywiedziec. Jak ja nie przyjęłam A potem chciałam chrzcic bez ślubu to mi jeszcze więcej gadał;)
Moze:) Na opiekę nie mogę narzekać bardzo miłe pielęgniarki, jak o coś poproszę od razu lecą. Mamy fajną lekarkę prowadząca. Jak tylko miała wyniki rezonansu przyszła powiedzieć, cieszyła sie, wysciskala mnie jak krewna:)
To milo :) ja też mam raczej dobre wspomnienia z wszelkich dziecięcych oddziałów. A jak ten chłopiec o którym pisałaś kiedy s?
U nas jest tak, że chrzesny płaci za chrzest i na Marty chrzcinach ksiądz pytał się mojego brata czy na pewno pracuje i czy może złożyć ofiarę. Mój brat wręcz nalegał, żeby ksiądz wziął kopertę. Bardzo bym chciała, żeby i ten ksiądz udzielił chrztu dla Leonardo, ale przenieśli go do innej parafii.... Szkoda mi strasznie, bo to jest taki ksiądz z prawdziwego zdarzenia.
Szkoda że tacy fajni księża zdarzają się tak rzadko. Ja spotkałam ledwo kilku których szczerze polubiłam za podejście do wiernych. A Leo jest uroczy:)
 
reklama
Dobrze, była to długa podroz bo aż 12h, w tym 3 godziny przerwy, żeby mała nakarmić, przebrać, rozprostować, ale praktycznie cała drogę przespała. Wyjechaliśmy o 14 i o 2 byliśmy na miejscu. Chcieliśmy jechac przez dzien, ale zebrać się z dzieckiem to jakaś masakra :p
To super, że tak ładnie zniosła podróż.
 
Do góry