reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Byłyśmy na pobraniu krwi. Myślałam, że poduszek te baby. Pod koniec pobierania mała już zaczęła przysypiac a po wyjściu z gabinetu ja się uplakalam. Nie wiem jak ja pójdę na szczepienie jak przy pobraniu krwi mi serce pękało ..
To ciesz się, że nie jesteście w szpitalu . Mi tu dopiero ser e pękało.
 
reklama
Byłyśmy na pobraniu krwi. Myślałam, że poduszek te baby. Pod koniec pobierania mała już zaczęła przysypiac a po wyjściu z gabinetu ja się uplakalam. Nie wiem jak ja pójdę na szczepienie jak przy pobraniu krwi mi serce pękało ..

Szczerze to tez myślałam, ze serce będzie mi pękało na szczepieniu szczególnie, ze te na NFZ standardowy pakiet za darmo to były za jednym razem aż 4 wkłucia czyli 2 w lewe udo i 2 w prawe i jak to usłyszałam to myślałam, że ucieknę stamtąd. Ale malutka była bardzo dzielna i ja w sumie też się niepotrzebnie nie nakręcalam, bo przecież maleństwa wyczuwają nasz stres, a po co maja jeszcze x 2 cierpieć skoro tak naprawdę trzeba sobie przetłumaczyć, że to tylko i wyłącznie dla dobra naszych maleństw żeby były zdrowe i silne. I powiem szczerze, że po każdym wkłuciu, a raczej w trakcie mała popłakała z 5 sekund i się uspokajała jak do niej mówiłam i bujalam na rękach także serio nie ma tragedii :) później od razu usnęło mi dziecko i na 3,5 h odleciała, a później żadnej gorączki nie miała i jak się obudziła to tylko z pół godzinki była strasznie marudna, bo pewnei ją te nóżki bolały u góry, ale później jej przeszło i normalnie było ;)
 
Duże imprezy na chrzciny wyprawiacie? Bo mój M mówi, że już sie nie robi takich dużych imprez jak kiedyś tylko najblizsza rodzina- dziadkowie, wujkowi, ciotki dziecka i chrzestni
Tylko najbliżsi. Teściowie i moi rodzice. Szwagier (chrzestny) z żoną (dzieci zostawiają z jego tesciami bo chcą mieć chwilę spokoju, co ja żałuję bo A Aleksowi będzie przykro że ich nie będzie), mój brat z dziewczyna i moja siostra (chrzestna)
 
My też bliżej wiosny :)

Ja też chyba zrobie tak jak wy kobity i po prostu tak jakby w dzień urodzin małej tylko w inny miesiąc czyli 4 kwietnia wyprawimy to wszytko :)

I będzie już ciepło chyba na dworze to u rodziców mojego na ogrodzie zaprosi się najbliższa rodzine jego, moich rodziców, chrzestnych oczywiście i porobie z jego mama jakieś 3 sałatki, śledziki, jajka, wędliny, chlebek i do tego jakieś winka, soki, woda i na początek oczywiście tort i jakieś ciasto u starczy ;) w końcu to święto dziecka, a nie żeby dorośli się ożarli jak szaleni haha

A w lutym/marcu będę myślała nad strojem dla mnie, dla malutkiej i nad ozdobami i zaproszeniami i chyba tyle? Czy coś jeszcze jest potrzebne. No i do kościoła się trzeba wybrać żeby uzgodnić termin tak? Bo ja taki szatan trochę jestem hah i rzadko kiedy tam bywam, wiec nawet nie wiem jak to wyglada te formalności i jak to się załatwia :/
 
My planujemy chrzciny 11 listopada, bo u nas w kościele zawsze są w 2 niedzielę chrzty :) zastanawiam sie jaki rozmiar ubranek będzie nosił wtedy mój mały:) chciałam mu zamówić taki komplecik na allegro :)
U nas też właśnie tylko w 2 niedzielę w miesiącu są chrzciny :) moja teraz nosi 62 niektóre 68 , a ubranka do chrztu na 68 jej kupię , sukienkę już zamówiłam i sweterek z hm , płaszczyk już też zamówiony :) nie kupuje typowo zestawu do chrztu tylko takie bardziej eleganckie rzeczy które jeszcze później założymy :) sukieneczkę z hm kupiłam za 39 zł jak będzie taka tam sobie to użyje ja jaka sukienkę awaryjną na przebranie to wiadomo to maluszek i może się jej ulać czy cos .. :) więc warto mieć na zmianę cos sukieneczkę a dla chłopca dodatkową koszule czy body :)
Pod sukieneczkę założymy body na ramiączka a jak będzie zimno to na sukienkę sweterek i dopiero plaszczyk . Jeszcze muszę kupić rajstopki, buciki i czapkę
Jak zamawiałam ten sweterek i sukienkę z hm ze 3 dni temu to były dostępne wszystkie rozmiary a dzisiaj patrzę że kazden rozmiar wykupiony , ostro ludzie biorą .. :D
Chłopca chyba łatwiej ubrać jak dziewczynkę , koszule łatwiej wybrać jak sukienkę do tego rajstopki grube
Screenshot_20180924-104238.png
Screenshot_20180924-104250.png
Screenshot_20180921-191953.png
Screenshot_20180921-192000.png
Screenshot_20180924-104418.png
 

Załączniki

  • Screenshot_20180924-104238.png
    Screenshot_20180924-104238.png
    193,9 KB · Wyświetleń: 302
  • Screenshot_20180924-104250.png
    Screenshot_20180924-104250.png
    200,1 KB · Wyświetleń: 299
  • Screenshot_20180924-104418.png
    Screenshot_20180924-104418.png
    334,7 KB · Wyświetleń: 303
  • Screenshot_20180921-191953.png
    Screenshot_20180921-191953.png
    805,9 KB · Wyświetleń: 307
  • Screenshot_20180921-192000.png
    Screenshot_20180921-192000.png
    307,9 KB · Wyświetleń: 298
My planujemy chrzciny 11 listopada, bo u nas w kościele zawsze są w 2 niedzielę chrzty :) zastanawiam sie jaki rozmiar ubranek będzie nosił wtedy mój mały:) chciałam mu zamówić taki komplecik na allegro :)

A ile teraz ma wagi i cm? Podejrzewam, że może 68 cm już być dobre?

U nas młoda ma 58 cm/ 4,3 kg i nosi już tylko raczej te ciuszki na 62 cm i ma je oczywiście luźne, ale wole luzne niż na styk żeby dziecko nie miało jak ruszać nóżkami itd i podejrzewam, że jakoś za 1.5-2 miesiące na ten 68 wskoczymy czyli tak początek/koniec listopad, bo wole żeby miała swobodę i już teraz nakupiłam trochę na 68 cm a jak będę u mamy za 2 tyg w Bytomiu to jest tam wielki ciucholand co wtedy za ponad 100 zł kupiłam ubranka na 56/62 cm cała reklamówkę dosłownie na wycenę i na wage i piękne były :) teraz zrobimy tak samo, wydam 150 zł i kupię jej na 68/74 cm takie właśnie jesienno-zimowe kreacje ;) a moja mama się zajmie wtedy malutka z 3-4 h a my będziemy mieć luz i na miasto na ciuchy
 
reklama
Duże imprezy na chrzciny wyprawiacie? Bo mój M mówi, że już sie nie robi takich dużych imprez jak kiedyś tylko najblizsza rodzina- dziadkowie, wujkowi, ciotki dziecka i chrzestni

Nie, kameralnie i rodzinnie :) bez szaleństwa i wydawania mnóstwa pieniędzy, bo odkładać trzeba na większe lokum i jakieś wakacje, sylwestra itd a chrzest powinien a raczej ja to widze jako skromna imprezę, oczywiście nic nie będzie brakowało z jedzenia picia stroju dekoracji itd ale na wiosnę zrobimy na ogrodzie u rodziców Bartka, wiec już to duża oszczędność niż w lokalu i płacić tam za jedzenie, które przecież sami możemy 2 dni wcześniej szykować :)
 
Do góry