reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

@klaudiaa975 dziewczyny tu ci pięknie wszystko napisały. Widzisz ja nie zamierzam Kamila bronić w jakimś sensie ale zobacz że musi mu być bardzo ciężko. Jest młody, daleko od ludzi których kocha. Przyjeżdża i nie do końca wie jak się Ala zająć. Myślę że musi być bardzo wrażliwym człowiekiem jeśli też szuka wytchnienia w alkoholu. Taka kombinacja nie jest ciekawa..
spróbuj może w tym czasie kiedy jest przy was zaangażować go bardziej w opiece nad Alą. Poczuje się potrzebny bardziej i doceniony. Oczywiscie wiem że tobie jest ciężko ale jak złapiesz jakiś balans będzie ci prościej. Dzieci płaczą i naturalne jest że chcemy by nie płakały ale też na każde kwęknięcie nie musisz lecieć do małej. Nie powinnaś też do niczego się zmuszać ale sama pomysl jak wiele z Kamilem dla siebie znaczycie. To fundament waszej trójki i o to uczucie należy zadbać. Ja przy swoich dzieciach zawsze mieszkałam sama tj bez rodziców czy teściów w domu (mama mieszkała na osiedlu obok) i teraz gdy mieszkam dalej od nich (ok 10km) jest mi przyznam szczerze jeszcze lepiej. U Ciebie też tak będzie jak będziesz jedyną panią domu i będziesz tworzyć tylko wasz dom. Takie moje zdanie. Przemyśl sobie kochana wszystko. Jesteś mamą na medal Ale nie zapominaj że poza maluchem jeszcze inni bliscy Ciebie kochaja.
Dla pocieszenia ci powiem że u nas też od dwóch dni konflikt na całego.az wczoraj o 22ej po kilku smsach (mąż na dole przy kompie A ja u góry w domu mecz ogladalam) zaczęliśmy cisnąć sobie mocno i przeprosilismy się i pogadaliśmy szczerze. Dziś jest już dobrze :)

Pogoda zmarniała zupełnie. Jesień przyszła. O ile sama pogoda mi nie przeszkadza o tyle bardzo nie lubię tych coraz krótszych dni.
 
reklama
Wczoraj byłam u gina, też dostałam tabletki anty i właśnie lekarka mówiła, że przy tych tabletkach mogą występować plamienia nieregularne
No niestety. Mi na razie raz krew poszła. Bez skrzepow i bez bólu krzyża i brzucha jak podczas pierwszego dnia @.
Kolezanka mi mówiła że po pierwszym tygodniu miała krwawienie kilka dni a potem przeszło i nie wróciło. Ja właśnie je biorę półtora tygodnia. Zobaczymy jak długo się będzie utrzymywać i czy jeszcze kiedyś wróci :)
 
Szczerze to niemożliwe, żeby espumisan pogarszał stan rzeczy. Ja daje już długo jej i to codziennie x 3 po 15 kropelek doustnie i mała jest karmiona na kp i max 2 razy dziennie mm i robi już normalnie codziennie kupke pare razy :) także polecam espumisan żeby wrócił do łask i herbatki tez można spokojnie podać, bo dziecko i tak trochę pociumka wypije i się później krzywi, bo załapuje, ze to nie mleko hah cwaniaki, przynajmniej moja ta zrobiła raz.

Mojej jak dawałam Espumisan to miała zagazowanie większe niż przed podawaniem. Na początku ok jakoś szło a później się męczyła ale mówię może za często dawałam. Wiesz jak ty karmisz piersią to załatwianie się jest inne a ja głównie mm a mleko moje dostaje dwa razy dziennie i to nie jakąś ilość do zaspokojenia.
 
No niestety. Mi na razie raz krew poszła. Bez skrzepow i bez bólu krzyża i brzucha jak podczas pierwszego dnia @.
Kolezanka mi mówiła że po pierwszym tygodniu miała krwawienie kilka dni a potem przeszło i nie wróciło. Ja właśnie je biorę półtora tygodnia. Zobaczymy jak długo się będzie utrzymywać i czy jeszcze kiedyś wróci :)
Ja dopiero od wczoraj :)
 
A ja dostałam krwawienia... 8tyg po porodzie. Gdzie karmie wyłącznie piersią. Tylko u mnie się to nie zalicza jako okres bo jestem na antykoncepcji
Z tego co pamiętam to bierzesz pigułki jednoskladnikowe. Ja też tak po nich miałam albo plamilam albo krwawilam. Wytrzymałam tak 6tyg i odstawiłam bo to było wkurzające
 
reklama
Do góry