reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

@aniaczarnula, super ze wszystko okej i masz ten czas oczekiwania za sobą [emoji5]
@kasiak85, powodzenia!

Laura dzisiaj kończy 6tygodni ❣️ zrobiła prezent mamie i spi od 20-4, zjadła i jest 7:35 a ona dalej spi[emoji33] normlanie nie mam co ze sobą zrobić i już czekam jak wstanie, a jak wstanie i będzie marudzić to będę chciała żeby poszła spac [emoji23] a poza tym to już sie zastanawiam czy wszystko okej ze ona tak spi - matka wariatka [emoji3]
 
reklama
@aniaczarnula, super ze wszystko okej i masz ten czas oczekiwania za sobą [emoji5]
@kasiak85, powodzenia!

Laura dzisiaj kończy 6tygodni [emoji873]️ zrobiła prezent mamie i spi od 20-4, zjadła i jest 7:35 a ona dalej spi[emoji33] normlanie nie mam co ze sobą zrobić i już czekam jak wstanie, a jak wstanie i będzie marudzić to będę chciała żeby poszła spac [emoji23] a poza tym to już sie zastanawiam czy wszystko okej ze ona tak spi - matka wariatka [emoji3]
Tez tak mam :D jak spi to wydaje mi sie strasznie długo i sprawdzam czy oddycha. Pozniej patrze na zegarek i okazuje sie, ze to dopiero 2h ;) gorzej jak uspic nie moge a mi zie oczy zamykaja ;)
 
Ja już nie śpię. Nakarmilam Izę bo o 3.30-4.00 ma miec ostatni posilek bo o 8.30 rezonans. Nie wiem jak ona wytrzyma tyle czasu bez jedzenia. O 5.00 mają jej jeszcze dac kroplówkę z glukozy na 2 godziny.
Trzymajcie kciuki za pomyślność badania, pliss.
Trzymamy kciuki mocno mocno☺ będzie dobrze. Izunia ciocie Cię ściskają. Trzymajcie się dziewczyny ❤❤❤
 
Tez tak mam :D jak spi to wydaje mi sie strasznie długo i sprawdzam czy oddycha. Pozniej patrze na zegarek i okazuje sie, ze to dopiero 2h ;) gorzej jak uspic nie moge a mi zie oczy zamykaja ;)
A czytałam wczoraj że pierwsze 3 miesiące im więcej śpią tym lepiej bo wtedy rosną i tworzą się nowe połączenia nerwowe. Także tylko się cieszyć jak śpią:)
U nas w nocy pobudka 22,1,4,7 i teraz śpi a ja jem śniadanko:)
 
@aniaczarnula, super ze wszystko okej i masz ten czas oczekiwania za sobą [emoji5]
@kasiak85, powodzenia!

Laura dzisiaj kończy 6tygodni ❣️ zrobiła prezent mamie i spi od 20-4, zjadła i jest 7:35 a ona dalej spi[emoji33] normlanie nie mam co ze sobą zrobić i już czekam jak wstanie, a jak wstanie i będzie marudzić to będę chciała żeby poszła spac [emoji23] a poza tym to już sie zastanawiam czy wszystko okej ze ona tak spi - matka wariatka [emoji3]
Szkoda,że nie można kliknąć zamiast "lubię to"- zazdroszcze;);) chociaż moja mała z może 5 wyjątkami każdej nocy śpi od około 21 do 2, później po 5 i wstaje albo po 7 albo o 9. Ale ostatnio szybciej usypia, koło 19:30-20 I wtedy jedna pobudka więcej...koło północy, 3, po 5...nie mogę narzekać ale chciałoby się ciągiem przespać 6 h:D
 
U mnie Leo jakiś nie wyraźny. Wydawal mi się ciepły. Zmierzyłam temp. I w pupie 38.1 a na czole 37.4. Dzwoniłam do pediatry, ale mówili,że lekko podwyższona temp. I obserwowawac. Jak temp. Urośnie, albo Leo będzie bardziej marudny to przyjechać. Zadzwoniłam też do położnej to mówiła, żeby go lżej ubrać, bo może po nocy być przegrzany, albo za mało pił, ale akurat pił często, krótko i od razu zasypiał. Teraz leży w spodenkach i bodziaki i juz jest chłodniejszy. Za jakiś czas zmierzę mu temp. Jeszcze raz. Po mierzeniu temp. W pupie zrobił kupę pierwsza od 2 dni. Może też mu zalegało i stąd ten podgorączkowy stan...
 
reklama
My przetrwaliśmy noc po szczepieniu spokojnie. Piotruś był wczoraj bardzo ospały i bałam się że może się w nocy nie obudzić i dostanie temp a ja też teraz śpię jak zabita. Nastawiłam budzik na 2 ale mały zrobił pobudkę po 24 i potem przed 5. Temp miał w okolicach 37. Nóżki go bolały wczoraj bardzo bo jak go niechcący złapałam tam gdzie miał kłute to bardzo płakał. Dzisiaj już lepiej. Robię mu okłady ale nic mu się nie zaczerwieniło. Właśnie zasypia a ja idę wstawić pranie i biorę się za obiad
20180920_095649.jpg
 

Załączniki

  • 20180920_095649.jpg
    20180920_095649.jpg
    668,5 KB · Wyświetleń: 322
Do góry