E
Ewka34
Gość
Kochana sprobuj mu dac mimo placzu moze? Raz,drugi ,trzeci.. moze zaskoczy :* nie placz :* cierpliwosci i na spokojnie.. przeciez nikt was nie goni ❤ moja ryczy pod koniec karmienia.. tak jakby moj sutek robil sie miekki i miala trudosc z jego chwyceniem.. mysle o nakladkach :/Ja to mam chyba jakaś depresję. Ciągle płacze, ostatnio tak wylam że aż się całą trzeslam i bardziej zanosilam niż moje dziecko. Wkurzam mnie to że muszę karmić mm. Mam pokarm, sutki mnie już nie bolą jak młody ciągnie ale tak się przyzwyczail do butli że się drze w nieboglosy jak chce mu zapodac cyca. Do tego widzę że mam dość sporo pokarmu, bo jak uda mu się chwycić piersc i chwilę possac to słyszę jak polyka i mleko wycieka bokiem. A laktatorem ledwo odciagam 40 ml z obu piersi