oliwiapatrycja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2017
- Postów
- 4 610
Laleczka :* Ale ma czuprynke <3Hej dziewczyny
My już w domku, uczymy się siebie.
Mała jest cudna jesteśmy zakochani
Mam nadzieję że u Was wszystko ok
A to moja cudna Jagódka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Laleczka :* Ale ma czuprynke <3Hej dziewczyny
My już w domku, uczymy się siebie.
Mała jest cudna jesteśmy zakochani
Mam nadzieję że u Was wszystko ok
A to moja cudna Jagódka
O boziu nawet nie mów mnie też boli coś tam ale pocieszam się że może to jeszcze wcześnie i wszystko się tam w środku ułożyć musi i już. Brzuch już w miarę wyglądać zaczyna chociaż wiadomo że będzie trzeba nad nim popracować.Tez bolalo teraz cos mnie boli gdy gazy ida... i to boli brzuch na dole i z tylu jelita jakby.. ale to tak w srodku gleboko.. :/ chyba mam tam hemoroida :/
Tzn tez mysle ze jeszcze sie tam sciaga wszystko.. ale hemoroida musze miec, bo wczoraj z tamtad krew leciala, a mialam zatwardzenie wiec musialam go uszkodzic..O boziu nawet nie mów mnie też boli coś tam ale pocieszam się że może to jeszcze wcześnie i wszystko się tam w środku ułożyć musi i już. Brzuch już w miarę wyglądać zaczyna chociaż wiadomo że będzie trzeba nad nim popracować.
Najgorzej z mięśniami Kegla bo zwykle przypominam sobie o ćwiczeniu podczas karmienia a ponoć podczas karmienia nie wolno ćwiczyć ehh
Miesnie kregla ja zapominam cwiczyc tezO boziu nawet nie mów mnie też boli coś tam ale pocieszam się że może to jeszcze wcześnie i wszystko się tam w środku ułożyć musi i już. Brzuch już w miarę wyglądać zaczyna chociaż wiadomo że będzie trzeba nad nim popracować.
Najgorzej z mięśniami Kegla bo zwykle przypominam sobie o ćwiczeniu podczas karmienia a ponoć podczas karmienia nie wolno ćwiczyć ehh
Tak bezpośrednio do wanienki i tyle ile mi się w garści zmieści☺A powiedz mi tej mąki ziemniaczanej dosypujesz tak po prostu bezposrednio do wanienki? I ile? Garstkę?
Mój jeszcze nie ma zakodowanej [emoji16] a kąpać się uwielbia, ale pielęgnacji późniejszej nie lubin[emoji16][emoji16][emoji16]Czy wasze maluchy maja zakodowana godzine kąpania? Bo moja jak w zegarku.. nawet gdy dopiero co zasnie.. godz. 19.40 rozbieram ją i ona chyba wie ze idzie sie kąpac ,uwielbia to [emoji14] i pielegnacje po kąpieli [emoji14] nawet nie przeszkadza jej ze woda jej leci w oczka czy nos.. Wiki to sie darła hyhy
Ja miałam przed porodem kilka dni kostki opuchnięte a po porodzie już całe stopy i to strasznie. We wtorek urodziłam i w sobotę ostatni dzień takie były. Od niedzieli wróciło wszystko do normalności ☺ położne mówiły że to woda w organizmie się zatrzymała. Trzeba pić jak najwięcej mimo wszystko.Hej , sorki ze wbijam. Ja z wrześniowych ... teoretycznie. Bo mały już na świecie. Was tu dużo już urodziło i mam pytanie : czy któraś ma opuchnięte stopy ? Rodziłam cztery dni temu , a stopy jak były opuchnięte tak są. W ciąży to chociaż się zmniejszało a teraz mam pod kostkami takie jakbym napompowala. Nie widać bardzo ale ja widzę po sobie. Mogę to uciskać i wtedy zapada się tak na kilka mm, trzymam w gorze cała noc , moczę w zimnej wodzie , teraz smaruje altaziaja, na zmianę z sexy mama tym miętowym z rossmana. Nie boli to , nie gorące tylko mnie obrzydza i trochę zastanawia / martwi. Wiem ze mogę do lekarza ale sobota a zreszta u nas same ciemnoty ... z góry dzięki za rady
Ooo dawno Cię nie bylo :*Dziewczyny we wtorek mina 2 tygodnie od porodu a mnie dalej boli spojenie łonowe głównie przy wstawaniu i chodzeniu też czasem. Też tak macie? Czy jednak coś mi się z tym spojeniem podziało?
I odbija się małemu za każdym razem? Ja to w sumie zauważyłam, kiedy tak łapczywie je aż mu cyc nieraz ucieknie to wtedy nałyka się powietrza i potem mu się beknie zdrowo. A jak je spokojnie i cyca z buzi nie wypuści to nie odbije mu się wtedy. A nie trzymam długo w pozycji pionowej bo boję się o kręgosłup żeby nie nadwyrężać.5 minutowe!? Ja się budzę co prawda tylko 2-3 razy w nocy ale zmiana pampersa+karmienie+odbicie to jest 30 min... do tego później nie mogę usnąć bo sprawdzam czy mały oddycha albo nie ulewa [emoji23]