reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ankan to samo mi lekarz mówił. Byłam na wizycie u swojego dr tydzień temu w czwartek (18.01) i jak się dowiedział że zapisałam się na prenatalne na 26.01 stwierdził, że trzeba dzidziusia zmierzyć. Na Usg wyszło 48mm więc uznał że jest dobrze :)
 
reklama
To czekamy razem. Mam nadzieję, że szybko nam ten tydzień minie :) a jak ogólnie się czujesz? To Twoja pierwsza ciąża? Bo moja pierwsza i z tego wszystkim martwię się na zapas
Też pierwsza ciąża i dopóki nie zaczęłam czytać forum raczej nie miałam negatywnych myśli. Druga sprawa, że dosyć późno dotarła do mnie wiadomość o ciąży ;) Być może z powodu dość długich starań. Z objawów najbardziej męczące są nudności i codzienne pobudki o 4-5 nad ranem... A jak u Ciebie przebieg ciąży? :)
 
Jesteśmy po prenatalnych, jest śliczna zdrowa dziewczynka (na ponad 70% podobno). 12tc, 54,5mm. [emoji173]️ [emoji173]️ [emoji173]️ [emoji173]️ [emoji173]️

Niecierpliwie czekamy [emoji173]️
f2w3flw1cbdbspns.png



Gratuluje! I w głębi serca zazdroszcze! Tez chciałabym zobaczyc dziewczynke, choc oczywiście z pieknego zdrowego chłopca bede sie cieszyc!!☺
 
Też pierwsza ciąża i dopóki nie zaczęłam czytać forum raczej nie miałam negatywnych myśli. Druga sprawa, że dosyć późno dotarła do mnie wiadomość o ciąży ;) Być może z powodu dość długich starań. Z objawów najbardziej męczące są nudności i codzienne pobudki o 4-5 nad ranem... A jak u Ciebie przebieg ciąży? :)

Mi nic nie dolega, gdyby nie brak okresu to bym nie wiedziała, że w ciąży jestem jedynie co zauważyłam to czasami mi przeszkadza zapach surowego mięsa ale zmuszam się i przygotowuje ten obiad.. Choć nie zawsze go sama jem
 
Mi nic nie dolega, gdyby nie brak okresu to bym nie wiedziała, że w ciąży jestem jedynie co zauważyłam to czasami mi przeszkadza zapach surowego mięsa ale zmuszam się i przygotowuje ten obiad.. Choć nie zawsze go sama jem
Zazdroszczę ;) mi za to przygotowywanie mięsa nie sprawia problemu, ale kompletnie nie przechodzi mi przez gardło
 
Co do różnicy wieku...
U nas różnica będzie 9lat :cool2: syn akurat w lipcu kończy tyle. Może i duża... Ale mi się serio taka różnica podoba :tak:

Po urodzeniu syna ciągle słyszeliśmy kiedy drugie? ale ja jakoś nie czułam takiej potrzeby :blink: podobało mi się bycie mama i wszystkie aspekty z tym związane ale ja się czułam spełniona mając tego mojego jednego skarba.. Nie potrzebowałam więcej... Cieszyłam się że mogę poświęcić mu i tylko mu tyle czasu ile tylko potrzebuje i jakoś tak dumna byłam że w tym wszystkim nie zapomniałam o sobie i o M, że potrafię dla Nas wynaleźć trochę czasu że mój M czuł się też dobrze w tej naszej mało licznej rodzince :-p
Po prostu nie chciałam więcej bo wszystko było tak akurat i w sam raz
No a teraz syn coraz bardziej samodzielny... Coraz więcej czasu chce spędzać z kolegami czy sam - nie potrzebujemy aż tak się angażować i...
Więc teraz kiedy już chyba wszyscy w koło zwątpili że nam się jeszcze zechce wracać do pieluch My oszalelismy na punkcie kolejnego baby :laugh2: więc każdy dojrzewa w swoim czasie do tego ale to nasze dzieci nasze decyzję...

Ludzie zawsze będą komentowac że mała, że duża różnica...
A propo komentarzy innych to:
Jak rodziłam syna (miałam 25lat) usłyszalam że czy nie jestem za młoda że wszyscy myśleli że poczekamy jeszcze z dzieckiem ( byliśmy że sobą 6 lat) że teraz to kobiety trochę później rodzą bo chcą z życia skorzystac.. Teraz za to już usłyszalam że może to był ostatni gwizdek :laugh2:

No to się rozpisalam....
pani Administrator czy dzisiejsza Norma wyrobiona? :rofl:

Biję brawo, sama prawda. ;) Jakbym czytała o sobie... Chociaż jeszcze bym dodała, że mój pierworodny tak mi dał popalić przez pierwszy czas, że nawet sobie nie wyobrażacie. Tego się nie da opisać.

Gratuluję dziewczynki i gratuluję synusia, chociaż jak już napisałyście, nigdy tak do końca nie wiadomo ;) Ja kompletnie nie mam żadnych oczekiwań, nie mam tak, że "chciałabym bardziej". W pierwszej ciąży byłam przekonana, że to chłopak. Po prostu wiedziałam ;)
No i pocieszyłyście mnie trochę, sporo z nas ma różnicę 7 lat.
 
Gratuluje! I w głębi serca zazdroszcze! Tez chciałabym zobaczyc dziewczynke, choc oczywiście z pieknego zdrowego chłopca bede sie cieszyc!!☺

Jakoś jak tak czytam, to mam wrażenie, że większość dziewczyn na forum chciałaby mieć córkę :D :D :D ja również gdybym mogła wybierać, chciałam córkę, ale skoro na 80% będzie syn, to oczywiście też ogromnie się cieszę. Najważniejsze żeby było zdrowe :)
 
reklama
Biję brawo, sama prawda. ;) Jakbym czytała o sobie... Chociaż jeszcze bym dodała, że mój pierworodny tak mi dał popalić przez pierwszy czas, że nawet sobie nie wyobrażacie. Tego się nie da opisać.

Gratuluję dziewczynki i gratuluję synusia, chociaż jak już napisałyście, nigdy tak do końca nie wiadomo ;) Ja kompletnie nie mam żadnych oczekiwań, nie mam tak, że "chciałabym bardziej". W pierwszej ciąży byłam przekonana, że to chłopak. Po prostu wiedziałam ;)
No i pocieszyłyście mnie trochę, sporo z nas ma różnicę 7 lat.
U mnie roznica 6 lat!
 
Do góry