Sierpniowe Mamy 2018

[Ewka34]

Mam nadzieję. Ale jak pomyślę , ile się nacierpi w tym szpitalu. Jak będzie żyła w strachu czy przeżyje. Jej mama zmarła jak miała 49 lat , też na raka. Mama Miala 20 lat jak jej odeszła. Nie chciałabym żeby u nas historia się powtórzyła .Identyczny wiek u niej i u mnie ......

Ale czasy inne kochana :*

 

[KatiNails]

@Bajunia moje gratulacje Szybko się to rozkręciło u Ciebie A Piotruś duży chłopiec Buziaki dla Was, niech Synuś zdrowo rośnie :*


Kochana!! U mnie się nic nie dzieje, więc sama nie zostaniesz U mnie termin na 23 sierpnia, ale nie nastawiam się na poród w / lub tym bardziej przed terminem [emoji14] Ja może powinnam się przenieść na forum wrześniowych mamusiek

Kochana, nie płacz bo musisz być teraz silna dla siebie, Mamy i dla Alicji. Lekarze często "straszą" pacjentów, żeby ich zachęcić do działania i żeby sobie nie odpuszczali tematu. Moja Mama miała późno zdiagnozowanego raka szyjki macicy i jakby to nie zabrzmiało żyje i ma się bardzo dobrze Konkretna diagnoza, odpowiednie leczenie i będzie dobrze Bądź dobrej myśli i wspieraj Mamę - na pewno teraz tego potrzebuje. A Alicja niech będzie motywacją dla Ciebie i dla Babci :* Trzymam za Was kciuki :*

Też myślałam długo że się nic wcześniej nie zacznie. Żyłam aktywnie bo nic się nie działo. I co? I mam wczesniaka [emoji23]

 

[.rudzielec]

Też myślałam długo że się nic wcześniej nie zacznie. Żyłam aktywnie bo nic się nie działo. I co? I mam wczesniaka [emoji23]

U mnie w czwartek już 38 tydzień, więc wcześniaczka nie będzie A tak straszyli w szpitalu w czerwcu, żebym się oszczędzała bo Mikołaj chętny do szybszego wyjścia i co? Póki co nic. Ale ja się nie nastawiam i wiem, że Młody wyjdzie w najlepszym dla siebie czasie

 

[KatiNails]

U mnie w czwartek już 38 tydzień, więc wcześniaczka nie będzie [emoji14] A tak straszyli w szpitalu w czerwcu, żebym się oszczędzała bo Mikołaj chętny do szybszego wyjścia i co? Póki co nic. Ale ja się nie nastawiam i wiem, że Młody wyjdzie w najlepszym dla siebie czasie

Wiesz mi chodziło o to że nic się nie dzieje a tu nagle bach zaczynamy rodzic [emoji23] ja w tej ciąży przepowiadajacych skurczy miałam kilka tylko [emoji23] a jak się zaczęły to już regularne na akcje porodówa [emoji23]

 

[gosc12]

@klaudiaa975, bardzo współczuje ale życzę z całego serca żeby udało sie zwalczyć chorobe. Po burzy zawsze wychodzi słońce, oby u Ciebie w końcu wszystko sie ułożyło.

@Vanilia120, trzymam kciuki [emoji110][emoji110][emoji110] żeby sie rozkręciło i zebysmy jutro witały dzień z maluszkami [emoji7]

Dziękuje :*.

 

[Paulana]

Ale ja mam termin na 14 z om to ty napewno wcześniej urodzisz)

Nie jestem tego taka pewna właśnie bo nic się nie dzieje

 

[miloscwczasachpopkultury]

A nie powiedzieli ci czy sa rozpuszczalne szwy czy zwykle? Ja mam rozpuszczalne myje preparatem z kora debu i psikam octeniseptem

Nie powiedzieli i tez zapomniałam zapytac ale zadzwonię jak coś do szpitala tam na oddzial. Jak narazie przemywam się często, czasami po toalecie tez podcieram sama chłodna woda tam i papierem, zmieniam często podpaski i od dziś 3 x dziennie robię płukanie delikatne tym tantum rosa irigatorem i jest już lepiej

 

[Meml]

@klaudiaa975 trzymam kciuki za mamę. Diagnoza szybko postawiona, więc szybkie leczenie i będzie dobrze. Dużo siły dla Was kobietki!!!

 

[miloscwczasachpopkultury]

Ja po 13 jadę na kontrolę przepływów i wód. I stresuję się, jakbym miała dzisiaj rodzić [emoji23][emoji23][emoji23]

Powodzenia kochana [emoji5]

Będzie dobrze, daj znać po wizycie

 

[gosc12]

@klaudiaa975 bardzo mi przykro z powodu Mamy. Tak jak piszą Dziewczyny trzeba mieć nadzieję,że zostało to wykryte we wczesnym stadium i działać działać i jeszcze raz działać!!! Będzie dobrze! Czasem los zsyla na nas różne wydarzenia,żeby dostrzec co innego... trzymam kciuki,żeby się poukladalo wszystko :-*

Podobno to nie wczesne stadium. Już rozwiniety rak. Jeszcze trochę i było by za późno.. ale co ja wam będę chumor psuła takimi sprawami. Nawet nie potrzebnie pisałam.. eh ..