@miloscwczasachpopkultury jak tam po pierwszej nocy w domu ?
Oj super
od 17 do 21 męczyła malutka tak co 1-1,5 h o cyca i possala po 5 min i zasypiała, pieluszek dużo nie muszę jeszcze zmieniać, bo dopiero jej układ pokarmowy itd zaczyna „zaskakiwac” i nie robi zbyt dużo i często także ekstra. Tatuś tez już umie przebierać i robi to mega chętnie i na zmianę przebieramy i przemywamy pupkę
już mam „wyćwiczony” rytm i idzie to mega sprawnie.
A nocka tzn od 22 już była spokojna tzn coś pociumkala, spała i później od 24-3 spała i ja tez się przespałam, wybudziłam ją „na sile” na cyca i zmianę pieluchy żeby coś podjadla i nawodniona była i czysta i później spała do 6:30 i od rana tez w miarę spokojnie. Także noc super, ja pospalam nawet z 3 h a to mega różnica i czuje się o wiele dziś lepiej. Zjadłam śniadanko o 9:30 i już czuje głód hahahah także mega
nadrabiam kg i straty skoro mały ssak zabiera mamie z krwi i mleka jedzonko [emoji5][emoji16][emoji16]
Z piersiami już lepiej, mega powiększyły się tzn teraz to jakieś z C75 mam hah, dlatego ciążyć mi zaczęły i założyłam stanik do karmienia i o niebo lepiej, bo nic nie boli jak go mam i jest wygodny
smaruje co 2 h piersi ta maścią na nie i przykładam czasami cały mokry ręcznik na biust i ulga ze ho ho. Dziś mój kupi kapustę młoda i będę okłady robiła na nie
a zaraz wyparzam części od laktatora i będę po południu tak próbowała coś tam ściągnąć żeby je odciążyć i się zapalenie żadne nie tworzyło i żeby tez może mieć „pare ml” mleczka na później i spróbować z 2 razy z małej butelki ją nakarmić. Wczoraj daliśmy zamiast cyca co 30 min jak ruszała ustkami to smoczka i ten najmniejszy jest na cała buzie prawie hah ale ciumka go dzielnie i się uspokaja i leży i patrzy tylko wtedy. Teraz sobie śpi po 5 min karmieniu, bo więcej nie chciała i Zasnęła.