reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

W ogóle to chciałam Wam coś powiedzieć. Nie dość, ze Kornelia to córeczka tatusia z buzi cały on to nie uwierzycie jak on i jej głos dotyk na nią dziala. Wczoraj przyjechał o 17 i posiedział do 19:30 z nami to mała jak się przebudziła i zaczęła coś tam kwilić i robić minki niezadowolone i płacz to wystarczy, ze on do niej podszedł, stanął nad nią i mówił do niej, nawet nie dotykając i ona otwierała oczka i patrzyła na niego jak w obrazek i się uspokajała, bez dotykania!!! No ja nie wierze co to za tatusina córcia będzie z niego hahah ale to było piękne uczucie patrzeć na nich, jak on na nią patrzy i ona na niego. Masakra, tak ich kocham i mam wszystko co do szczssscia potrzebne, uświadomiłam sobie ze kocham moje życie i ich, moja rodzinkę już własną :)

A super, ze tatuś tak działa na córcię, bo dziś przynajmniej jak wrócimy już do domku to będę mogła z 2-3 h się przespać w końcu, umyć porządnie, zjesc coś i wiem ze będę mogła robić to bez „stresu” bo on będzie cały czas obok niej i się nią będzie opiekować a umie to robić mega ;) zawijać w pieluchę i rożek umie, usypać ja i jesCze mu pokaże pampersa jak się zmienia i lekka pielęgnacje i ekstra :)
A kapalas juz sama mala? :)
 
reklama
Aha i dziś się coś dzieje na porodówce, bo jedna urodziła rano, coś tam słyszałam, a druga podobno teraz prze, bo pielęgniarki maja zamieszanie i krzyczały jedna do drugiej, żeby któraś leciała pomoc, bo jedna dogorywa po porodzie biedna :( i trzeba się nią zająć a druga rodzi.

Dobrze ze u Nas położniczy i porodowka na innych piętrach to nie będę słyszeć tych jekow :D
A co do spacerów ja bym poczekala do wizyty położnej najpierw :)
 
Oj tak, to może jesteś „skazana” na ten termin. Ekstra by było gdybys wszystkie miała z lipca dzieci hah mega.
A no to skoro tak mówisz z własnego doświadczenia ze te 3-4 lata to idealna różnica to ja Ci wierze i tego się trzymam w planach rozrodczych na przyszłość i w powiększaniu rodzinki naszej cudownej. Później przy następnym dzieciątku to porównywanie jak wyglada jak małe jest i czy podobne do którego z rodziców i czy do rodzeństwa i jak się zmienia i jak się do siebie później zbliżają trosCza bawią no mega !!! [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Tzn patrząc na mojego syna rok temu (wtedy miał 3lata) to byłoby za wcześnie. Teraz jako 4 latek już jest fajny :) ale każde dziecko inne :)
No u nas to jest tak ze
20 lipca urodziny mojego Aleksa i imieniny mojego taty
23 lipca urodziny mojego taty.
28 lipca urodziny Majeczki [emoji173]️
 
Mnie się lipiec trzyma [emoji23] tym razem miał być sierpień i koniec końców był lipiec więc chyba musimy trzymać się dalej tego lipca [emoji23] a różnica 4 lata jest idealna jak widzę po Aleksie jak do Majeczki podchodzi [emoji173]️

No u nas niecałe 5 lat i jestem ciekawa jak bedzie:)
Nie jest w ogóle zazdrosny?
Bo rozmawiałam z kumpela i jej Mała okropnie zazdrosna o brata, próbuje go szczypac :/ nie mogą sobie poradzić eh
 
No u nas niecałe 5 lat i jestem ciekawa jak bedzie:)
Nie jest w ogóle zazdrosny?
Bo rozmawiałam z kumpela i jej Mała okropnie zazdrosna o brata, próbuje go szczypac :/ nie mogą sobie poradzić eh
Wiesz co jest na pewno trochę zazdrosny. Do tej pory poswiecalismy całkowicie czas jemu. A teraz ja cały czas z małą. Ze sama mam wyrzuty sumienia i mi przykro. Ale jak Mała śpi to staram się czy puzzle z nim poukładać czy coś. Czy jak ona na cycu to wołam go żeby usiadl obok i też się potulil.
Ale na Majce tego nie odbija. Całuję ja, glaszcze, tuli. Ze Maja jest śliczna. Ze na malutkie nóżki, rączki. W nosek ja całuje. Takze do niej jest na prawdę super.
Myślę że jak będzie odbijal zazdrość to na mnie i na mężu. Bo Maja to takie jego oczko w głowie.
 
Wiesz co jest na pewno trochę zazdrosny. Do tej pory poswiecalismy całkowicie czas jemu. A teraz ja cały czas z małą. Ze sama mam wyrzuty sumienia i mi przykro. Ale jak Mała śpi to staram się czy puzzle z nim poukładać czy coś. Czy jak ona na cycu to wołam go żeby usiadl obok i też się potulil.
Ale na Majce tego nie odbija. Całuję ja, glaszcze, tuli. Ze Maja jest śliczna. Ze na malutkie nóżki, rączki. W nosek ja całuje. Takze do niej jest na prawdę super.
Myślę że jak będzie odbijal zazdrość to na mnie i na mężu. Bo Maja to takie jego oczko w głowie.

Mam nadzieje ze u Nas będzie podobnie :)
Wczoraj szykowalam wózek to wziął swoją ulubioną maskotkę włożył do wózka i jeździł po domu :)
Mówił że tak będzie z Jagódka jeździł więc jestem dobrej myśli ♥️
 
Hahah u mnie tez dziś „ochłodzenie” i tak temperatura ma być max także tym bardziej licze ze wrócimy do domku.

Dziewczynki, jak dziś wyszłabym do domku i jest to 3 doba życia Kornelii to kiedy możemy już iść z nią na pierwszy spacer taki typu narazie 30 min max?
Zależy od pogody. My wyszlysmy pierwszy raz jak miała 6dni , ale to na chwilkę. I wczoraj na godzinę :)
 
Mam nadzieje ze u Nas będzie podobnie :)
Wczoraj szykowalam wózek to wziął swoją ulubioną maskotkę włożył do wózka i jeździł po domu :)
Mówił że tak będzie z Jagódka jeździł więc jestem dobrej myśli [emoji813]️
Będzie dobrze.
My staramy się mu poświęcać jak najwięcej czasu. Staram się mu mówić jak najwcześniej że go kocham, tulic go. Jak małą przebieram to proszę żeby podał pampersa czy chusteczki.
 
Mam nadzieje ze u Nas będzie podobnie :)
Wczoraj szykowalam wózek to wziął swoją ulubioną maskotkę włożył do wózka i jeździł po domu :)
Mówił że tak będzie z Jagódka jeździł więc jestem dobrej myśli ♥️

U nas 5,5 roku różnicy i też póki co córka się cieszy i pomaga w przygotowaniach zobaczymy jak będzie po porodzie. Ale też wydaje mi się że jak cokolwiek będzie to będzie się odbijało na nas a nie na synu. Już miała trudny czas teraz w ciąży bo wcześniej z nią poskakalam, poszłam na rower czy rolki o widzę że jej tego brakuje. Także już nie mogę się doczekać jak weźmiemy wózek rolki i wio do parku:)
 
reklama
A tak w ogóle [emoji23] Aleks ostatnio się przytulił i pyta czy dzidziuś jest w brzuszku.
Ja mówię, że no nie przecież Pan doktor Maje wyjął już z brzuszka.
A ten gad do mnie, że on chce dzidziusia w brzuszku u mamy, że chłopca chce. Chyba mu się jeszcze brat marzy [emoji23] więc tym bardziej za jakieś 4 lata trzeba się będzie o brata postarać [emoji23]
 
Do góry