reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Hejka cioteczki. Ja zaraz ponadrabiam posty, bo niby jestem zmęczona, ale uzależniłam się od forum i was hah :)
Malutka jest istnym aniołkiem, nic nie placze, leży tylko i patrzy i strzela minki, śpi i je.

Położne są ekstra, pani od laktacji tez wszystko pokazala jak przystawiać mała do cycucha, karmić mamy co 2 h żeby rozruszało mi laktację, coś tam leci z cycow, na dziś starczy jej, bo ważne żeby cokolwiek się uczyła ssać i nawodniona była. O 19 karmienie, teraz śpi, bo wymęczona i pewnei da mi popalić w nocy hah, a tutaj już umyta i przebrana. Tu całe szczęście nie przegrzewają, na dworze juz troszkę chłodniej to uchyliłam sobie okno, ona odkryta bo ma ciepłe nóżki i raczki. I powiem wam, ze jak na pierwsze dzieciątko to myślałam ze będę bardziej przestraszona i nieudolna, ale to serio wszystko same przychodzi, ten cały instynkt, jak przystawiać do piersi, jak podnieść, jak głaskać. Nie mogę się na nią napatrzeć, te małe raczki i stopki [emoji5][emoji173]️.
Zobacz załącznik 885014Zobacz załącznik 885015Zobacz załącznik 885016
Cudna [emoji7] i ile kłaczków ma [emoji173]️
 
reklama
Dziewczynki, które już blisko terminu - powiem tak, schody, seksy, herbata z liści malin, ostre jedzenie i ja robiąc to wszystko nic, ale pewnei tez pomogło. Kupiłam olejek rycynowy w środę i wzięłam 2 małe łyżki, popiłam cola i po 3 h mnie przeczyscilo, o 3 w nocy następny wc i przed 4 zaczęły się te skurcze, które już męczyły do dziś rano i urodziliśmy. No wiem ze niekazdy poleca ten sposób, ale krzywda się dziecku nie stanie i nam tez, to tylko lekko przeczyszczs i tym samym jak jest blisko terminu lub po prostu rozwiązania to powoduje skurcze ale tez nie u każdego. U mnie podziałało. Także tak tylko dla tych z was co już próbowały wszystkiego.
 
Hejka cioteczki. Ja zaraz ponadrabiam posty, bo niby jestem zmęczona, ale uzależniłam się od forum i was hah :)
Malutka jest istnym aniołkiem, nic nie placze, leży tylko i patrzy i strzela minki, śpi i je.

Położne są ekstra, pani od laktacji tez wszystko pokazala jak przystawiać mała do cycucha, karmić mamy co 2 h żeby rozruszało mi laktację, coś tam leci z cycow, na dziś starczy jej, bo ważne żeby cokolwiek się uczyła ssać i nawodniona była. O 19 karmienie, teraz śpi, bo wymęczona i pewnei da mi popalić w nocy hah, a tutaj już umyta i przebrana. Tu całe szczęście nie przegrzewają, na dworze juz troszkę chłodniej to uchyliłam sobie okno, ona odkryta bo ma ciepłe nóżki i raczki. I powiem wam, ze jak na pierwsze dzieciątko to myślałam ze będę bardziej przestraszona i nieudolna, ale to serio wszystko same przychodzi, ten cały instynkt, jak przystawiać do piersi, jak podnieść, jak głaskać. Nie mogę się na nią napatrzeć, te małe raczki i stopki [emoji5][emoji173]️.
Zobacz załącznik 885014Zobacz załącznik 885015Zobacz załącznik 885016
Ale sliczna [emoji7] co jak co ale chyba bardziej do Bartka podobna :D mialas mleko przed porodem czy dopiero po? To dobrze, ze wszystko samo przychodzi, nie ma sie czym stresowac :) odespalas porod?
 
Ale sliczna [emoji7] co jak co ale chyba bardziej do Bartka podobna :D mialas mleko przed porodem czy dopiero po? To dobrze, ze wszystko samo przychodzi, nie ma sie czym stresowac :) odespalas porod?

Nooo wiem, tez widze straszne podobieństwo hah. Może później chociaż troszkę do mnie będzie podobna [emoji5][emoji28] jeśli nie to trudno, i tak kocham najbardziej na świecie. Cud nasz mały [emoji5]

Po porodzie, ale narazie mało, musimy rozbujać laktację wlasnei tym karmieniem co 2 h.

Chwilkę tak, ale emocje takie ze już od czwartku rano to w sumie spałam łącznie może z 10 h jhah. Ale teraz się przekimam godzinkę bo w nocy może dać popalić albo po prostu jest aniołkiem i będzie grzeczna. Ni ale i tak trza co 2 h przebudzac na karmienie
 
Nooo wiem, tez widze straszne podobieństwo hah. Może później chociaż troszkę do mnie będzie podobna [emoji5][emoji28] jeśli nie to trudno, i tak kocham najbardziej na świecie. Cud nasz mały [emoji5]

Po porodzie, ale narazie mało, musimy rozbujać laktację wlasnei tym karmieniem co 2 h.

Chwilkę tak, ale emocje takie ze już od czwartku rano to w sumie spałam łącznie może z 10 h jhah. Ale teraz się przekimam godzinkę bo w nocy może dać popalić albo po prostu jest aniołkiem i będzie grzeczna. Ni ale i tak trza co 2 h przebudzac na karmienie
Normalnie nie widze podobienstwa noworodkow do rodzicow ale tutaj ewidentnie caly Bartek :D moze z wiekiem sie zmieni.
Ty zdazylas sie wyspac przez te pare miesiecy, caly czas pisalas jak Ci sie dobrze spi :D ja za to w nocy wstaje kilka razy, czasami zasnąć nie moge. Nie wyobrazam sobie, ze po porodzie nawet tyle nie pospie :D
 
Wiem , że niby nie ma diety matki karmiącej , ale mama mnie strofuje :D jak usłyszała , że Kasia zjadła kebaba to była w szoku :D ale sos z ziemniakami jem normalnie przy niej, a nie powiem , że mięso słabo przyprawione :D wiec na jedno wychodzi :D ale nie ważne. Chciałam spytać , co myślicie o mleczku w tubce przy kp. Leży mi w lodówce i woła a mnie tak nosi , żeby zjeść coś słodkiego , że chwilami chce mi się płakać [emoji16]
Zjedz[emoji16][emoji16]nie żałuj sobie[emoji16]
Ania ja nie miałam regularnych a mnie wzięli przez rozwarcie 5cm :)
O widzisz[emoji16]
 
Hejka cioteczki. Ja zaraz ponadrabiam posty, bo niby jestem zmęczona, ale uzależniłam się od forum i was hah :)
Malutka jest istnym aniołkiem, nic nie placze, leży tylko i patrzy i strzela minki, śpi i je.

Położne są ekstra, pani od laktacji tez wszystko pokazala jak przystawiać mała do cycucha, karmić mamy co 2 h żeby rozruszało mi laktację, coś tam leci z cycow, na dziś starczy jej, bo ważne żeby cokolwiek się uczyła ssać i nawodniona była. O 19 karmienie, teraz śpi, bo wymęczona i pewnei da mi popalić w nocy hah, a tutaj już umyta i przebrana. Tu całe szczęście nie przegrzewają, na dworze juz troszkę chłodniej to uchyliłam sobie okno, ona odkryta bo ma ciepłe nóżki i raczki. I powiem wam, ze jak na pierwsze dzieciątko to myślałam ze będę bardziej przestraszona i nieudolna, ale to serio wszystko same przychodzi, ten cały instynkt, jak przystawiać do piersi, jak podnieść, jak głaskać. Nie mogę się na nią napatrzeć, te małe raczki i stopki [emoji5][emoji173]️.
Zobacz załącznik 885014Zobacz załącznik 885015Zobacz załącznik 885016

Ale śliczna laleczka ♥️♥️♥️
 
Hejka cioteczki. Ja zaraz ponadrabiam posty, bo niby jestem zmęczona, ale uzależniłam się od forum i was hah :)
Malutka jest istnym aniołkiem, nic nie placze, leży tylko i patrzy i strzela minki, śpi i je.

Położne są ekstra, pani od laktacji tez wszystko pokazala jak przystawiać mała do cycucha, karmić mamy co 2 h żeby rozruszało mi laktację, coś tam leci z cycow, na dziś starczy jej, bo ważne żeby cokolwiek się uczyła ssać i nawodniona była. O 19 karmienie, teraz śpi, bo wymęczona i pewnei da mi popalić w nocy hah, a tutaj już umyta i przebrana. Tu całe szczęście nie przegrzewają, na dworze juz troszkę chłodniej to uchyliłam sobie okno, ona odkryta bo ma ciepłe nóżki i raczki. I powiem wam, ze jak na pierwsze dzieciątko to myślałam ze będę bardziej przestraszona i nieudolna, ale to serio wszystko same przychodzi, ten cały instynkt, jak przystawiać do piersi, jak podnieść, jak głaskać. Nie mogę się na nią napatrzeć, te małe raczki i stopki [emoji5][emoji173]️.
Zobacz załącznik 885014Zobacz załącznik 885015Zobacz załącznik 885016
Śliczna Kornelka ❤️ Córeczki czesto sa podobne do tatusiów , ja juz po tym Twoim usg co miałaś jako zdjecie profilowe widziałam , ze wyglada podobnie jak Bartek :) moja mała rowniez tatusiowa i kolejna zapewne tez bedzie .
 
reklama
Hejka cioteczki. Ja zaraz ponadrabiam posty, bo niby jestem zmęczona, ale uzależniłam się od forum i was hah :)
Malutka jest istnym aniołkiem, nic nie placze, leży tylko i patrzy i strzela minki, śpi i je.

Położne są ekstra, pani od laktacji tez wszystko pokazala jak przystawiać mała do cycucha, karmić mamy co 2 h żeby rozruszało mi laktację, coś tam leci z cycow, na dziś starczy jej, bo ważne żeby cokolwiek się uczyła ssać i nawodniona była. O 19 karmienie, teraz śpi, bo wymęczona i pewnei da mi popalić w nocy hah, a tutaj już umyta i przebrana. Tu całe szczęście nie przegrzewają, na dworze juz troszkę chłodniej to uchyliłam sobie okno, ona odkryta bo ma ciepłe nóżki i raczki. I powiem wam, ze jak na pierwsze dzieciątko to myślałam ze będę bardziej przestraszona i nieudolna, ale to serio wszystko same przychodzi, ten cały instynkt, jak przystawiać do piersi, jak podnieść, jak głaskać. Nie mogę się na nią napatrzeć, te małe raczki i stopki [emoji5][emoji173]️.
Zobacz załącznik 885014Zobacz załącznik 885015Zobacz załącznik 885016
Śliczna Kornelka ❤️ Córeczki czesto sa podobne do tatusiów , ja juz po tym Twoim usg co miałaś jako zdjecie profilowe widziałam , ze wyglada podobnie jak Bartek :) moja mała rowniez tatusiowa i kolejna zapewne tez bedzie .
 
Do góry