reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Wiem , że niby nie ma diety matki karmiącej , ale mama mnie strofuje :D jak usłyszała , że Kasia zjadła kebaba to była w szoku :D ale sos z ziemniakami jem normalnie przy niej, a nie powiem , że mięso słabo przyprawione :D wiec na jedno wychodzi :D ale nie ważne. Chciałam spytać , co myślicie o mleczku w tubce przy kp. Leży mi w lodówce i woła a mnie tak nosi , żeby zjeść coś słodkiego , że chwilami chce mi się płakać [emoji16]
 
reklama
Wiem , że niby nie ma diety matki karmiącej , ale mama mnie strofuje :D jak usłyszała , że Kasia zjadła kebaba to była w szoku :D ale sos z ziemniakami jem normalnie przy niej, a nie powiem , że mięso słabo przyprawione :D wiec na jedno wychodzi :D ale nie ważne. Chciałam spytać , co myślicie o mleczku w tubce przy kp. Leży mi w lodówce i woła a mnie tak nosi , żeby zjeść coś słodkiego , że chwilami chce mi się płakać [emoji16]
Jedz [emoji23]
 
Tydzień po porodzie [emoji33]
IMG_20180804_171839.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20180804_171839.jpg
    IMG_20180804_171839.jpg
    44,5 KB · Wyświetleń: 652
No dobra, opierdzielilam cały dom, popralam, ugotowałam obiad - pieczonki w rekawie w piekarniku - pyyycha polecam [emoji7][emoji7][emoji7] poszłam spac i nic, zero najmniejszego skurczyka, już o porządnym skurczu nie wspomnę. Jak żyć?[emoji23]
 
No dobra, opierdzielilam cały dom, popralam, ugotowałam obiad - pieczonki w rekawie w piekarniku - pyyycha polecam [emoji7][emoji7][emoji7] poszłam spac i nic, zero najmniejszego skurczyka, już o porządnym skurczu nie wspomnę. Jak żyć?[emoji23]

Ty zrobiłaś tyle rzeczy a ja dziś tylko odciagam - karmie , odciagam - karmie [emoji16][emoji16]
 
Jak już jestem w takim ciagu sprzątania to idę umyć okna [emoji3]
O mamo to porządnie się wzięłaś za sprzątanie. Ja ostatnio też jak sprzątałam kuchnie to na klęczkach nawet pod szafkami i też nic także chyba nie działają mnie sposoby na S :(
Ale już niedługo :) dzisiaj mnie dopadł lek bo przypomniałam sobie jak przy partych nie mogłam oddychac i mi tlen podawali a teraz takie upały to już na bank na tlenie będę jechała cały poród :(
 
Zazdroszczę! Oj chciałabym w kolejna sobote robić to samo co Ty[emoji3]
Co ty mówisz [emoji16][emoji16] zapraszam w takim układzie. Ja ci ściągnę a ty będziesz karmić cały dzień mojego syna [emoji16][emoji16]

Ja znów chciałabym móc porobić to co ty bo mi brakuje czasu . Małego boli brzuszek często więc tak odciagam , potem karmie godzinę , potem pilnuje bo musi leżeć na brzuszku i za jakieś 30 min do godziny znów odciagam [emoji33][emoji33]
Jeszcze mąż ma gorączkę i boli go brzuch więc izolacja od małego i sama wszystko robię koło niego
 
reklama
Do góry